Reklama

Sursum corda

Pierwsza klasa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pragnę dziś podzielić się z moimi Czytelnikami myślami na temat tzw. klasy człowieka, czyli inaczej - człowieka z klasą, bynajmniej nie tylko z powodu ostatnich wybuchów nerwowych wysoko postawionych w hierarchii ważności społecznej osób, ale w ogóle. Oczywiście, tę klasę człowieka najwyraźniej zauważyć można w zachowaniach osób publicznych wyrażających pewne opinie, które w późniejszym czasie weryfikuje życie.
Pamiętam, gdy istniała jeszcze RFN, w kancelarii kanclerza Schmidta pracowała sekretarka, która była szpiegiem NRD. Po ujawnieniu afery przez dziennikarzy kanclerz, ponieważ nie poznał się na człowieku, z którym pracował, zrezygnował ze stanowiska. Wszyscy byli pełni podziwu dla niego, bo umiał zachować dobre imię, choć kosztowało go to wiele. Ten człowiek był godny miana dobrego polityka, człowieka z klasą.
Trudno dziś jednak o takich ludzi - o ludzi wiarygodnych, odpowiedzialnych, prawdomównych, umiejących przyznać się do błędu, przyjąć porażkę, nie pogrążając przy tym innych. To rodzaj kultury politycznej w szerokim tego słowa znaczeniu. To nie tylko słowo honoru, to także sposób zachowania się, sposób prowadzenia swojego życia. Ludzie, którzy są na piedestale, którzy odpowiadają za poważne sprawy, powinni być przejrzyści, powinni więc zważać, jak żyją, jak się wypowiadają, jak odnoszą się do innych. Są bowiem osobami publicznymi. Francuzi mówią: noblesse oblige - szlachectwo zobowiązuje. Na pewno zobowiązuje ono osobę, której powierzone zostało wykonywanie tak ważnej i odpowiedzialnej pracy.
Dużo ludzi zajmuje się dziś polityką, chce sprawować władzę, organizować życie w swoich środowiskach. To dobrze, bo polityka jest rzeczą ważną dla społeczeństwa. Ale powinna być ona uprawiana właśnie z klasą, gdyż promuje pewne zachowania, uczy i daje wzory. Nie powinno w niej być miejsca na impertynencje, zepsucie moralne i kompromitację. Polityk powinien być człowiekiem i zdecydowanym, i pokornym jednocześnie, powinien umieć wygrywać, ale i przegrywać, a przede wszystkim myśleć o tym, że patrzą nań miliony. Nieobce powinny mu być także słowa "przepraszam" i "dziękuję" - tak podstawowe dla zachowania każdego człowieka.
Trzeba się bardzo starać o to, byśmy mieli jako swych reprezentantów ludzi z klasą. Należy przyglądać się wielu osobom i wielu środowiskom, i szukać ludzi godnych, szlachetnych, moralnie bez zarzutów, intelektualnie, przejrzystych i czytelnych, ludzi szukających nie dobra własnej partii, ale dobra wspólnego, ludzi z charakterem, którzy - gdy przyjdzie podjąć trudną decyzję, czasami nawet przeciwko nim samym, decyzję, która może ich upokorzyć - umieją powiedzieć: trudno, nie udało się, jestem do dyspozycji, ale muszę odejść. To bardzo ważna cecha ludzi trudniących się polityką, żeby umieli w każdej sytuacji zachować się godnie. Społeczeństwo to z pewnością doceni i uszanuje.
My również starajmy się być ludźmi z klasą. To zadanie stoi przed każdym człowiekiem. I wbrew pozorom - umiejętność przyznania się do błędu nobilituje, budzi szacunek i daje szanse wykazania się w przyszłości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tak, proszę, Jezu Chryste, obmyj mnie

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Pio Si/pl.fotolia.com

Rozważania do Ewangelii J 13, 1-15.

Wielki Czwartek, 28 marca

CZYTAJ DALEJ

Postawiono zarzuty ks. Michałowi O.

2024-03-27 18:21

Adobe Stock

Prokuratura postawiła w środę zarzuty pięciu osobom w związku ze sprawą wykorzystania pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości. Wśród nich jest czterech urzędników resortu sprawiedliwości i „beneficjent funduszu” ks. Michał O. W ramach Funduszu ośrodkowi „Archipelag” miała zostać przyznana dotacja na kwotę blisko 100 milionów złotych.

- Ks. Michał O. działając wspólnie w porozumieniu z tymi urzędnikami, doprowadził do wypłaty tych środków. Tutaj istotną kwestią jest to, że działali wspólnie i w porozumieniu - poinformował dziś podczas konferencji rzecznik prasowy prok. Przemysław Nowak. Zapowiedział, że będą kierowane wnioski o tymczasowy areszt wobec trzech osób, a zebrany materiał dowodowy będzie analizowany pod kątem uchylenia immunitetu politykom. Powstające na warszawskim Wilanowie centrum terapeutyczne ma na celu pomoc ofiarom przemocy.

CZYTAJ DALEJ

Wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej

2024-03-28 12:37

[ TEMATY ]

Msza Wieczerzy Pańskiej

parafia św. Stanisława Kostki w Zielonej Górze

procesja z darami

Archiwum parafii

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii - mówi Iwona Szablewska (pierwsza z prawej)

Parafia wprawdzie niewielka, ale zaangażowanie i hojność wiernych – bardzo duże. Parafia św. Stanisława Kostki to zielonogórski fenomen. W tym roku na procesję z darami na Mszę Wieczerzy Pańskiej uzbierano tam ogromną sumę, a w samą procesję zaangażowało się ponad 200 osób!

- Kolejny rok przygotowujemy bardzo uroczystą procesję z darami na Wielki Czwartek. To taka tradycja w naszej parafii, bardzo związana z tym jak mocno stawiamy na liturgię i na edukację liturgiczną wszystkich wiernych – mówi Iwona Szablewska, wiceprzewodnicząca duszpasterskiej rady parafialnej i precentorka. - Jesteśmy bardzo małą parafią jak na realia Zielonej Góry, bo liczymy 3,5 tys. mieszkańców, a do kościoła w niedzielę na Mszę św. regularnie przychodzi 400 osób. W procesję z darami w tym roku zaangażowało się 250 osób. To ponad 70 rodzin, co daje nam 150 osób, i kolejne 100 osób, niepowtarzalnych, to ci, którzy są we wspólnotach. Zwyczaj jest taki, że w ciągu roku przyglądamy się, co jest tak naprawdę potrzebne jeszcze do sprawowania liturgii, a że jesteśmy młodą parafią „na dorobku” to wiele rzeczy nam brakowało, więc zawsze staramy się ustalać priorytety z proboszczem i służbą liturgiczną – podkreśla pani Iwona. Dodaje, że we wszystkim ważna jest też transparentność, by ofiarodawcy mieli świadomość, na co i w jaki sposób zostały rozdysponowane pieniądze. - W procesję z darami czynnie zaangażowało się 62,5% parafian. To wspaniałe świadectwo wrażliwości liturgicznej, dbania o jej piękno – to wszystko dla naszego Pana Jezusa Chrystusa – mówi Iwona Szablewska.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję