Reklama

Korespondencja z Białorusi

"Przez Niepokalaną wszelkie łaski na nas spływają"

Niedziela włocławska 31/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

24 czerwca br., o godz. 12.00, w kościele Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w parafii Udział na Białorusi miała miejsce uroczystość otwarcia i poświęcenia Białoruskiego Niepokalanowa, powstałego w 75. rocznicę założenia Niepokalanowa w Polsce.

Udział to mała miejscowość w woj. witebskim na Białorusi, w dekanacie głębockim. W przeszłości w parafii tej pracowali Franciszkanie ( w latach 1642-1851), którzy postawili tutaj kościół i klasztor. Po kasacie klasztoru w latach 1851 - 1948 parafia była obsługiwana przez kapłanów diecezjalnych, a od 1948 r. w ogóle nie funkcjonowała, kościół zaś zamieniono na spichlerz. Od 1989 r. duszpasterstwo parafii prowadził ks. prał. Józef Bulko, wielce zasłużony i gorliwy kapłan, obecnie proboszcz sąsiedniej parafii w Mosarzu. Na zaproszenie biskupa witebskiego Władysława Blina 1 lipca 2000 r. powrócili do Udziału Franciszkanie, a 17 stycznia br., napodstawie zawartej umowy, Ojcowie Franciszkanie ( OFM Conv) otrzymali na stałe od Biskupa witebskiego duszpasterstwo i administrację parafii Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Udziale z zadaniem założenia i rozwoju Białoruskiego Niepokalanowa.

W piękny czerwcowy poniedziałek do Udziała przybyli Księża Biskupi z Polski, Rosji i Białorusi, najwyższe władze zakonne Ojców Franciszkanów z Rzymu i Polski, goście z Belgii, Ukrainy i USA: wśród nich ponad 100 kapłanów zakonnych i diecezjalnych, siostry zakonne oraz rzesza wiernych. Obecni byli przedstawiciele władz państwowych, centralnych i wojewódzkich oraz ambasadorowie wielu krajów, przybyli z Mińska. Uroczystość została zarejestrowana przez telewizję centralną z Mińska i wojewódzką z Witebska. Do Udziału na pierwszą w historii diecezji witebskiej pielgrzymkę przybyło też kilkaset dzieci, które w tym roku przystąpiły do Pierwszej Komunii św.

Uroczystemu zgromadzeniu przewodniczył metropolita abp Tadeusz Kondrusiewicz z Moskwy. Procesja liturgiczna wyruszyła z klasztoru w kierunku wielowiekowej, pięknie odnowionej świątyni. Na placu kościelnym został odsłonięty i poświęcony pomnik św. Maksymiliana Marii Kolbego, a następnie wszyscy przeszli do kościoła, gdzie zostali powitani przez bp. Władysława Blina, po czym rozpoczęła się Msza św. Homilię wygłosił abp Kondrusiewicz. Mówił o tym, że w dzisiejszym świecie, trudnym, zdemoralizowanym i zmaterializowanym chrześcijanin bardzo potrzebuje pomocy łaski Bożej. Do tej posługi potrzebni są kapłani i siostry zakonne, potrzebne są święte miejsca. Jednym z nich jest to w Udziale - Niepokalanowie.

W koncelebrze byli m. in. metropolita białostocki - abp Wojciech Ziemba; biskup ełcki Edward Samsel, bp Antoni Dziemianko z Grodna, bp Cyryl Klimowicz z Mińska i bp Kazimierz Wielikosielec z Brześcia na Białorusi. W procesji złożone zostały dary od przybyłych gości z różnych krajów, m. in. obraz św. Maksymiliana, namalowany w 1982 r. (kanonizacja Ojca Maksymiliana) przez Nelę Wojnakiewicz z Warszawy, przywieziony przez Annę Romańczuk-Róg i Mieczysława Roga z Gdańska. Liturgię ubogaciły śpiewy chóru parafialnego z Głębokiego. Po Komunii św. dzieci pierwszokomunijne odnowiły przyrzeczenia wierności Panu Jezusowi i na pamiątkę otrzymały okolicznościowe medaliki. Na zakończenie Mszy św. odbyła się procesja eucharystyczna wokół kościoła, a po błogosławieństwie wszyscy udali się do podziemi świątyni, gdzie została odsłonięta i poświęcona ruchoma szopka. Jej działanie zaprezentowano uczestnikom uroczystości, po czym obejrzeli oni okolicznościową wystawę o św. Maksymilianie oraz posłudze Franciszkanów.

W drugiej części uroczystości odbył się koncert w wykonaniu zespołów ludowych z Białorusi i Rosji oraz zespołów franciszkańskich, prowadzony przez o. Józefa Makarczyka z Grodna.

Przeminął historyczny dla diecezji witebskiej dzień. Maryja Niepokalana i Jej wierny czciciel - św. Maksymilian znaleźli miejsce na ziemi białoruskiej, w miejscowości Udział. Odtąd będzie stąd płynął głos św. Męczennika z Oświęcimia, przypominający wszystkim: " Przez Niepokalaną wszelkie łaski na nas spływają".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję

2024-04-19 12:43

[ TEMATY ]

papież Franciszek

PAP/EPA/MAURIZIO BRAMBATTI

Już za dziewięć dni papież Franciszek odwiedzi Wenecję. Okazją jest trwająca tam wystawa sztuki Biennale. Ojciec Święty odwiedzi pawilon watykański, który w tym roku znajduje się w więzieniu dla kobiet. Oczekuje się, że krótka wizyta papieża w Wenecji potrwa około pięciu godzin, obejmując między innymi Mszę św. na słynnym na całym świecie Placu św. Marka. Planowana jest również prywatna wizyta w bazylice św. Marka.

Opublikowany w Watykanie program jest następujący:

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję