Reklama

Listy polecone

Bożenko Czcigodna!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera








Wybacz mi,
że nie mogłem
być przy Was
na pogrzebie śp. Jurka,
Twego męża.

Zaskoczyła mnie
ta wiadomość.
Jestem przy Was,
modlę się z Wami
i pocieszam Was
słowami wiary.

Przytul do serca
Anię i Jacka,
a najmocniej Julkę,
która modli się za mnie
codziennie i kłóci się
z panią doktór,
że to jej biskup.

Prosiłem, aby na
pogrzebie śp. Jurka
ks. Andrzej odczytał
mój list.
Schowaj go na pamiątkę
dla Julci.
Nie wzięłaś jej na pogrzeb,
ale jak Ty jej powiesz,
że taty nie ma?
Bądź mocna!

Dobrze, że na pogrzeb śp. Jurka
przyjechała orkiestra
z Gąbina.
Oni dobrze grają,
a Jurek grał z nimi
tyle lat.
Co więcej,
grał zawsze intradę
na Podniesienie.

Dowiedziałem się,
że gdy grali:
Słuchaj, Jezu,
jak Cię błaga lud...
Przemień, o Jezu,
smutny ten czas,
to ledwie skończyli,
bo wszyscy płakali.

Tak dużo ludzi
podeszło do Ciebie
i do Dzieciaków
na znak pokoju.

Bożenko, będę o Jurku
pamiętał w moich
pacierzach.
Pan Starosta tak Cię
chwalił na opłatku w Kutnie
i zapewniał,
że teraz wszyscy więcej
będą się troszczyć o Ciebie.

Piszę do Ciebie ten list
z dwu powodów...
Najpierw dziękuję Ci,
że przyniosłaś mi Julcię
i bożonarodzeniowe
zdjęcie z nią
przed Matką Bożą,
moją Księżną Łowicką.
Dołączę to zdjęcie
do Niedzieli.

Wzruszyłaś mnie
do łez tą pamiątką
po Jurku.
Przyniosłaś mi jego trąbkę
i książeczkę z nutami.
Pierwsze nuty to:
Jeszcze Polska nie zginęła,
a ostatnie pisał widać
z pośpiechem:
Kto się w opiekę
odda Panu swemu.
Mój Boże!
Czy to była jego
ostatnia modlitwa?

Trąbka jest śliczna.
Grałbym na niej
z kolegiackiej wieży,
gdyby to było parę
lat wcześniej.
Myślę, że Jurek
ucieszy się, gdy dam
jego trąbkę któremuś
z dzieciaków
mojej żdżarskiej orkiestry.
Napiszę na trąbce:
Pamiętaj o śp. Jurku Stawickim.

Ucałuj Julcię ode mnie.
Teraz bądź mocna.
Wiem, że Jurek z nieba
jeszcze więcej niż tu
będzie się troszczył
o Anię, Jacka i Julcię,
a najwięcej o Ciebie.

Tylko już nie płacz.
Uśmiechaj się do Julci.
Pozdrów doktór Basię.
Z Bogiem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

1690 kleryków w Kościele katolickim w Polsce w 2024 r., 266 mniej niż rok wcześniej

2024-04-16 07:23

[ TEMATY ]

klerycy

powołanie

powołania

Episkopat News

Do przyjęcia sakramentu kapłaństwa w seminariach diecezjalnych i zakonach Kościoła katolickiego w Polsce przygotowuje się 1690 alumnów. Jest ich o 266 mniej niż rok wcześniej. Z 329 do 280 spadła liczba kleryków, którzy w tym roku rozpoczęli formację.

W Kościele katolickim czwarta niedziela wielkanocna, przypadająca w tym roku 21 kwietnia, nazywana niedzielą Dobrego Pasterza. To także 61. Światowy Dzień Modlitw o Powołania, a w Polsce - początek tygodnia modlitw o powołania.

CZYTAJ DALEJ

Św. Katarzyna Tekakwitha

2024-04-17 07:59

[ TEMATY ]

święci

pl.wikipedia.org

Katarzyna Tekakwitha

Katarzyna Tekakwitha

Św. Katarzyna Tekakwitha, zwana też Kateri, była Indianką z plemienia Mohawków. Przyszła na świat w kwietniu 1656 r. Jej ojciec był poganinem, wodzem osady. Matka była chrześcijanką, Indianką z plemienia Algonkinów.

Kateri wcześnie straciła rodziców, którzy zmarli na ospę. Wychowywała się u ciotki i wuja, który został wodzem plemienia. Chrzest przyjęła w wieku 18 lat. Za patronkę obrała sobie św. Katarzynę ze Sieny. Robiła krzyże z zebranych gałęzi, rozdawała je ludziom i umieszczała je w różnych miejscach w lesie. Nie rozstawała się z różańcem, a jej pobożność zrobiła wrażenie nie tylko na Indianach lecz także na Francuzach.

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję