Reklama

Z Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Familiada „ToR” 2004 w Nowym Bieżanowie

Mieszkańcy Nowego Bieżanowa przygotowują FAMILIADĘ „ToR” 2004, która będzie trwać od piątku 24 września br. do niedzieli 26 września. Będzie to FAMILIADA TROSKI O RODZINY.
Piątek 24 września będzie dniem modlitwy. W sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach można będzie uczestniczyć w Godzinie Miłosierdzia o godz. 15.00 oraz we Mszy św. o godz. 15.20. Natomiast w sanktuarium Najświętszej Rodziny w Nowym Bieżanowie można będzie uczestniczyć w Nabożeństwie Światła i Nadziei o godz. 20.00, Apelu Jasnogórskim o godz. 21.00 oraz całonocnej adoracji Najświętszego Sakramentu, która zakończy się o godz. 6.00 Roratami Familiadowymi.
W sobotę 25 września o godz. 7.00 w Bieżanowie rozpocznie się I Targ Familiadowy. Od 9.00 do 14.00 w obiektach sportowych tej dzielnicy trwać będą imprezy sportowe. Natomiast o godz. 14.00 na scenie przy ZSO 12 (ul. Telimeny) rozpoczną się imprezy kulturalne. Wśród imprez towarzyszących w sobotę zaplanowano m.in. wystawę fotografii Adama Bujaka Impresje watykańskie w ZSO (ul. Telimeny) oraz wykład nt. Uwłaszczenie mieszkań spółdzielczych, który wygłosi prof. Adam Biela, senator RP, przewodniczący Ogólnopolskiego Forum Stowarzyszeń Uwłaszczeniowych, w 29. Gimnazjum (ul. Aleksandry).
W niedzielę 26 września w sanktuarium Najświętszej Rodziny odprawione zostaną Msze Święte: o godz. 9.30 - dla młodzieży, o szczęśliwą miłość, o 12.30 - Suma, o 17.00 - dla małżeństw świętujących w bieżącym roku 50- i 25-lecie.
Szczegółowe informacje można uzyskać pod następującymi adresami: Parafia Najświętszej Rodziny, ul. Aleksandry 1, 30-837 Kraków, tel. 658-03-50 (codziennie ksiądz dyżurny), ks. Jakubiec - tel./fax 658-62-66; Centrum dla Bezrobotnych „PRACA-TAK”, ul. Aleksandry 1, tel./fax 659-14-44 od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-12.00; w Internecie: www.nowy.biezanow.diecezja.krakow.pl

Reklama

Sejm powinien zakazać handlu w niedziele

O wprowadzenie ustawowego zakazu handlu w niedziele i święta oraz wymuszania kilkunastogodzinnego dnia pracy zaapelował do Sejmu wiceprzewodniczący Episkopatu Polski - abp Stanisław Gądecki. Podczas dziękczynnej Mszy św. za tegoroczne plony, odprawionej w niedzielę na terenie Wielkopolskiej Giełdy Rolno-Ogrodniczej w Poznaniu, Hierarcha przestrzegł również samych pracowników, by nie ulegali „pokusie chciwości”, domagając się pracy w dni świąteczne.
„Obyczaje niszczące niedzielę jako dzień odpoczynku wciskają się przez wymuszanie, i to na dużą skalę, takiej pracy w niedzielę, która nie jest społecznie niezbędna - powiedział Arcybiskup. - Doświadczają tego ludzie, którzy muszą dzisiaj regularnie pracować w niedzielę, jeśli tylko nie chcą utracić pracy. Doprawdy, najwyższy już czas, aby zjawisko to zostało uporządkowane przez sensowną ustawę sejmową. Podobnie zresztą, jak zjawisko wymuszania nieustannego dnia pracy, nieraz do kilkunastu godzin dziennie” - mówił.
Nawiązując do majowej uchwały NSZZ „Solidarność”, wzywającej parlament do uchwalenia przepisów zakazujących handlu w niedziele i święta, wiceprzewodniczący Episkopatu stwierdził, że „nadszedł czas, by - podobnie jak w Niemczech - Kościół spotkał się ze związkowcami i związkami zawodowymi, broniąc jednej i tej samej sprawy - to znaczy sprawy człowieka, czasami także wbrew jego własnej woli”.
Abp Gądecki pochwalił miasta, które w odpowiedzi na apel „Solidarności” i Kościoła wprowadziły zakaz świątecznego handlu i zganił te, które nie chcą tego uczynić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stabilny stan powołań kapłańskich w Polsce

„Ponad 1400 osób, mniej więcej tyle samo co przed rokiem, przyjęto na pierwszy rok studiów seminaryjnych w Polsce” - poinformował przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych - ks. Wacław Depo. Jego zdaniem, nie ma mowy o kryzysie powołań w Polsce.
Do seminariów diecezjalnych przyjęto w tym roku 1092 kandydatów. To o 16 osób więcej niż w roku ubiegłym. „Nie jest to wielka różnica, ale liczby te świadczą, że w Polsce nie ma mowy o kryzysie powołań do kapłaństwa” - komentuje ks. Depo. W sumie do kapłaństwa przygotowuje się w polskich seminariach diecezjalnych i zakonnych ponad 7000 kandydatów.
Niekwestionowanym liderem pozostaje Tarnów, gdzie kształci się 273 kleryków. W seminarium przemyskim jest ich 189, w katowickim - 188, a w warszawskim i krakowskim - po 161. W Radomiu studiuje 154 kleryków, we Wrocławiu - 152 i w Siedlcach - 146.
Wśród seminariów zakonnych największą liczbą powołań cieszą się Pallotyni. W ich Seminarium w Ołtarzewie studiuje 147 kleryków. W Dominikańskim Konwencie św. Jacka w Krakowie kształci się 117 kandydatów do kapłaństwa, podobnie jest u Oblatów. Stu zakonników przygotowuje się do święceń kapłańskich u Franciszkanów Konwentualnych w Krakowie. „Cieszymy się tym darem, ale zdajemy sobie sprawę, że jest to «skarb niesiony w naczyniach glinianych». Rozwój i dojrzewanie tych powołań zależą od ścisłej współpracy wychowawców, formatorów i przełożonych z kandydatami do święceń” - podkreśla ks. Depo.
Przewodniczący Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych Diecezjalnych i Zakonnych poinformował, że w Polsce istnieją obecnie 43 diecezjalne seminaria duchowne. W tej liczbie mieszczą się nowe seminaria w Świdnicy i Bydgoszczy oraz seminarium duchowne obrządku greckokatolickiego diecezji warszawsko-przemyskiej. Poza tym istnieją także 44 zakonne punkty formacyjne - zarówno studiów filozoficznych, jak i teologicznych - które w niektórych zgromadzeniach funkcjonują osobno.

„Oni - czyli za chwilę my” - debata o starości

Osoby często uczestniczące w praktykach religijnych są najbardziej solidarne w niesieniu pomocy seniorom - wynika z badań CBOS pt. Polacy wobec ludzi starych i własnej starości. W Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyła się 8 września konferencja nt. Oni - czyli za chwilę my. Zastanawiano się nad wyzwaniami, przed jakimi staje Polska w obliczu starzenia się społeczeństwa.
Obecnie osoby starsze stanowią 12,8 proc. polskiego społeczeństwa. Zgodnie z szacunkami, w 2020 r. stanowić będą już 17 proc. Tymczasem w Polsce solidarność z ludźmi w podeszłym wieku ma głównie rodzinny charakter, gdyż w większości to właśnie krewni - a nie instytucje - dbają o opiekę i zdrowie seniorów. Udzielanie pomocy ludziom dotkniętym uciążliwościami wieku sędziwego zadeklarowała ponad 1/4 ankietowanych. 67 proc. z nich pomaga członkom najbliższej rodziny, 28 proc. pomaga sąsiadom, a tylko sporadycznie pomoc ta ma charakter zinstytucjonalizowany.
Z badań gerontologicznych przedstawionych przez prof. Zbigniewa Woźniaka z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu wynika, że dla seniorów najistotniejsze znaczenie mają: dobre zdrowie fizyczne, bezpieczeństwo ekonomiczne, towarzystwo, koleżeństwo, aktywne życie społeczne oraz szczęśliwe życie rodzinne. Ankietowani wskazywali równie często na potrzebę doświadczania miłości ze strony krewnych i przyjaciół. Wielu z nich bardziej niż wsparcia materialnego potrzebuje na tym etapie życia pomocy w dostrzeżeniu sensu własnego życia.
Według prof. Szatur-Jaworskiej z Instytutu Polityki Społecznej Uniwersytetu Warszawskiego, celem polityki społecznej winien być nie tylko poziom życia seniorów, ale wspieranie ich w rozwiązywaniu sytuacji krytycznych, typowych dla tego okresu, jak np. wdowieństwo czy niepełnosprawność. Postulowała jednocześnie wspieranie młodych, aby mogli budować swój kapitał na starość. Zaniedbania zdrowotne, bezrobocie w młodszym wieku rzutują na to, jaka później będzie ich starość - stwierdziła. Jej zdaniem, obecnie polityka rodzinna koncentruje się głównie na działaniach na rzecz dzieci i wychowujących je rodziców, a należałoby zadbać również o zachowanie bądź wzmacnianie więzi międzypokoleniowych.

Tydzień w Polsce

Kanał telewizji rosyjskiej PBK (Pirmasis Baltijos Kanalas), kierowany do widzów w krajach bałtyckich, nadał film dokumentalny nt. paktu Ribbentrop-Mołotow, w którym odpowiedzialnością za podpisanie tej umowy autorzy obarczyli Polskę! Armia Czerwona ukazana jest w dokumencie jako wyzwoliciel państw bałtyckich. Szef polskiej dyplomacji Włodzimierz Cimoszewicz zapowiedział, że MSZ zajmie się tą sprawą. Zdaniem naszych parlamentarzystów, strona polska powinna złożyć oficjalny protest i upomnieć się o prawdę historyczną.

Premier Marek Belka odwołał prezesa NFZ Lesława Abramowicza. Obowiązki prezesa NFZ premier powierzył Markowi Lejkowi, dotychczasowemu zastępcy Abramowicza, który z kolei 9 marca br. zastąpił na tym stanowisku Krzysztofa Panasa.

Nowym ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym został Andrzej Kalwas, prezes Krajowej Rady Radców Prawnych. Wcześniej resortem kierował Marek Sadowski (oddał się do dyspozycji premiera Belki po tym, jak media nagłośniły, że dzięki immunitetowi od 1995 r. unika odpowiedzialności za spowodowanie wypadku drogowego).

W Sejmie odbyła się debata nt. zmian w ustawie o kombatantach, zaproponowanych przez SLD. Nowela zakłada przywrócenie uprawnień tzw. utrwalaczom władzy ludowej. Część opozycyjnych klubów i kół poselskich zgłosiła wniosek o odrzucenie projektu w całości. Ostatecznie trafił on do dalszych prac do komisji.

Planowane obniżenie nakładów budżetowych na naukę oznacza wykluczenie młodych ludzi z szans na karierę naukową i likwidację wielu tego rodzaju placówek - uznali przedstawiciele świata nauki w czasie konferencji prasowej na Uniwersytecie Warszawskim. Projekt budżetu na 2005 r. zakłada obcięcie dotacji na naukę o 13% w stosunku do 2004 r. Środowiska naukowe zapowiedziały, że na spotkaniu z premierem będą się domagać zmiany planów - aby nakłady z budżetu na naukę wzrosły w stosunku do 2004 r. o 10%.

Administracja państwowa będzie w większym stopniu odpowiadała przed sądami za szkody wyrządzone obywatelom. W życie weszła nowelizacja kodeksu cywilnego, która zakłada m.in., że dochodzenie roszczeń wobec samorządów terytorialnych czy Skarbu Państwa będzie możliwe w sytuacji, gdy udowodniona zostanie bezprawność działania organu władzy, a nie jak dotychczas - wina funkcjonariusza. Decyzję o tym, czy organ państwa wyrządził szkodę w danej sprawie, podejmują sądy cywilne.

Znani łódzcy przedsiębiorcy - bracia Gałkiewiczowie złożyli w miejscowej delegaturze ABW zeznania, w których ujawnili, że przez lata musieli się opłacać lokalnym działaczom SLD.

Niespełna 1/2 udziałów w największym polskim banku - PKO BP, zostanie wystawiona na sprzedaż. Do budżetu państwa z tej prywatyzacji może trafić 5-6 mld zł. Sprzedaż akcji PKO BP ma uratować planowane przez rząd na ten rok przychody z prywatyzacji (ok. 30-35% całej oferty powinno trafić do krajowych inwestorów instytucjonalnych; inwestorzy zagraniczni będą mogli kupić ok. 35% całej oferty. Akcje będą mogli nabywać również inwestorzy indywidualni).

Wojewoda mazowiecki zaskarżył do wojewódzkiego sądu administracyjnego uchwałę Rady Miejskiej w Radomiu o ograniczeniu godzin otwarcia placówek handlu detalicznego w niedziele i święta. Zwolennicy uchwały twierdzą, że wojewoda uległ lobby handlowców, zwłaszcza zachodnich supermarketów.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Bp Bronakowski o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach paliw: to ochrona młodego pokolenia Polaków

2024-04-23 13:30

[ TEMATY ]

bp Tadeusz Bronakowski

Karol Porwich/Niedziela

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

Alkoholik włącza mechanizmy obronne, nie dostrzegając problemu

- Niwelowanie zagrożeń związanych z promocją i dostępnością alkoholu to przede wszystkim ochrona młodego pokolenia Polaków - zaznaczył bp Tadeusz Bronakowski w komentarzu dla Katolickiej Agencji Informacyjnej. Przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych wyraził tę opinię w odpowiedzi na propozycję wprowadzenia w Polsce zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Obecnie Ministerstwo Zdrowia pracuje nad rozwiązaniami, które mają doprowadzić do zmniejszenia dostępności alkoholu.

Publikujemy pełną treść komentarza bp. Tadeusza Bronakowskiego - przewodniczącego Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję