Reklama

Niedziela Częstochowska

Ekumeniczne nabożeństwo Słowa Bożego

[ TEMATY ]

ekumenizm

Ks. Mariusz Frukacz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Gromadzimy się w świątyni, aby wypełnić testament Jezusa: „Aby byli jedno” – mówił dziś w kazaniu ks. mitrat Mirosław Drabiuk, proboszcz parafii prawosławnej pw. Cudotwórczej Częstochowskiej Ikony Matki Boskiej podczas Ekumenicznego Nabożeństwa Słowa Bożego. Zorganizowano je w ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Zwycięskiej. Nabożeństwu przewodniczył ks. Zdzisław Wójcik, proboszcz parafii pw. Najświętszej Maryi Panny Zwycięskiej.

Na rozpoczęcie nabożeństwa ks. dr Jarosław Grabowski, dyrektor Referatu Dialogu Ekumenicznego, międzyreligijnego, z niewierzącymi Kurii Metropolitalnej w Częstochowie przypomniał, że „ekumenizm jest tą drogą Kościoła, z której nie ma odwrotu.” – Potrzebujemy jako chrześcijanie modlitwy, świadectwa, poznania siebie, odpowiedniej wiedzy i nawrócenia serca. Bowiem bez nawrócenia serca nie ma ekumenizmu – mówił ks. Grabowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Podczas nabożeństwa prawosławny duchowny ks. Drabiuk podkreślił, że „każde zgromadzenie modlitewne chrześcijan jest nabożeństwem, w którym zbierają się wierni wyznawcy Chrystusa i On Sam”. – Tylko wtedy kiedy gromadzimy się w imię Pana przychodzimy nie dla jakiegoś interesu, ale z sercem przepełnionym wiarą i nadzieją – dodał.

Reklama

Proboszcz parafii prawosławnej w Częstochowie zaapelował o to, aby „docenić ważność daru jedności.” – Chrystus pragnie, abyśmy byli pojednani. W Chrystusie jesteśmy jedno. Chrześcijanin każdego dnia powinien modlić się o zachowanie daru jedności – wołał duchowny.

We wspólnej modlitwie wzięli udział m. in. przedstawiciele różnych Kościołów chrześcijańskich: ks. mitrat Mirosław Drabiuk, proboszcz prawosławnej parafii pw. Cudotwórczej Częstochowskiej Ikony Matki Boskiej w Częstochowie , ks. radca Krzysztof Góral z parafii Kościoła Ewangelicko-Reformowanego w Kleszczowie, ks. Adam Glajcar, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Częstochowie, ks. Tadeusz Ł. Ratajczyk proboszcz Starokatolickiej Parafii Mariawitów w Gniazdowie k. Koziegłów, ks. Andrzej Pękalski z parafii rzymsko katolickiej Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Kleszczowie.

Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan obchodzony jest w w Kościele powszechnym w dniach 18-25 stycznia pod hasłem "Czyż Chrystus jest podzielony?" (1 Kor 1,1–17). Częstochowskim obchodom tygodnia ekumenicznego towarzyszą również słowa papieża Franciszka: „Szukanie dróg jedności staje się pilne”.

Ważnym punktem tygodnia ekumenicznego będzie panel dyskusyjny nt. „Ekumenizm - dlaczego i po co? Odpowiedź katolika, prawosławnego i ewangelika”, który odbędzie się 21 stycznia o godz. 11. 30 w auli Wydziału Nauk Społecznych Akademii im. Jana Długosza w Częstochowie, (ul. Zbierskiego 2/4).

Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan zakończy ekumeniczne kolędowanie, w kościele ewangelicko-augsburskim 25 stycznia o godz. 18.

2014-01-20 10:41

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Epokowe wydarzenie

Pamiętam datę 20 lipca 1969 r. Patrzyliśmy zdumieni w ekran telewizora, bo na Księżycu wylądował Apollo 11. Obserwowaliśmy, jak astronauta amerykański ostrożnie stawiał pierwsze kroki na powierzchni Srebrnego Globu. Dzisiaj, gdy patrzę na epokowe spotkanie przedstawicieli dwóch Kościołów i dwóch narodów w osobach abp. Józefa Michalika, przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, i Cyryla I, patriarchy Moskwy i Całej Rusi, zauważam podobieństwo, gdy chodzi o skalę wydarzenia, ale też podobną ostrożność, prawie lęk, bo w świadomość dwóch narodów wchodzi bardzo ważne przesłanie, nawołujące do pojednania. Jest to przesłanie oparte całkowicie na nauce Ewangelii i na treści Modlitwy Pańskiej, której nauczył nas sam Pan Jezus, w której prosimy Pana Boga o przebaczenie nam grzechów, tak jak my przebaczamy innym - czyli pouczającej nas o tym, że trzeba sobie nawzajem przebaczać. Przesłanie ma także inny jeszcze wymiar. Odnosi się również do innej modlitwy Chrystusa - „Aby byli jedno” (por. J 17, 21). I myślę, że jest to coś podstawowego i ewangelicznego, że dwa narody żyjące obok siebie i przeżywające tak wiele wspólnych problemów zaczynają tęsknić za tą jednością, co wyraża się m.in. w tym, iż mówią jednym tekstem. Tak wielu usiłowało nam wmawiać, że nasze Kościoły to wrogie sobie wspólnoty, a to nieprawda. Są to Kościoły chrześcijańskie, opierające się na Ewangelii i wielkiej tradycji chrześcijaństwa, zwłaszcza pierwszych jego wieków, i trzeba docenić to, że dążą one do dialogu i uszanowania siebie nawzajem. Okazuje się, że taki dialog, który jest także dialogiem między narodami, jest możliwy na bazie religijnej - najpiękniejszej, na jakiej człowiek może spotkać drugiego człowieka, bo świadkiem tego spotkania jest sam Bóg. Pan Jezus prosił Ojca o braterstwo i jedność wszystkich. Wiedział, że przyjdą nieporozumienia, że Jego uczniowie się rozejdą, a nawet będą ze sobą walczyć. Dlatego zwracał się do swojego Ojca w niebie, by bracia, którzy podejmą ideę chrześcijańską, Chrystusową, mogli się ze sobą pojednać. Na to przesłanie czekaliśmy wiele lat, a może i wieków. Choć nie zawiera ono jakichś elementów decyzyjnych i nie wyjaśnia zaszłości historycznych - jeszcze długo będą je badać historycy - został podjęty bardzo istotny pierwszy krok: następuje podanie sobie rąk oraz życzliwa wspólna rozmowa i modlitwa. Chrześcijaństwo bardzo potrzebuje jedności. Rozłamy, odejścia, herezje i unoszenie się ambicją spowodowały jego ogromne osłabienie. Kościół pierwszych wieków był silny, bo chrześcijanie byli razem. Choć pewnie podobnie jak my różnili się pod wieloma względami - to mimo wszystko kierowali się zasadą miłości Bożej. Dzisiaj mamy chrześcijaństwo rzymskie - katolickie, mamy chrześcijan prawosławnych, mamy ogromną rodzinę chrześcijan wywodzących się z reformacji. Wszyscy jesteśmy ochrzczeni, wierzymy w Chrystusa, wierzymy w Boga w Trójcy Świętej Jedynego. A jednak nie tworzymy wspólnej, wielkiej rodziny Chrystusowej, jesteśmy podzieleni. Chrystus bardzo pragnie zjednoczenia tych, którzy w Jego imię żyją i często dokonują wspaniałych dzieł na Bożym świecie. Chrześcijanie przeżywają dzisiaj lęk przed naporem ateizmu - obecnie także przed niektórymi wojowniczymi ugrupowaniami islamskimi - co powoduje jakieś osłabienie chrześcijaństwa. Poza tym przy Chrystusie widzimy ogromną rzeszę ludzi niezdecydowanych, nieufnych wobec Ewangelii, nieufających Kościołowi. Ci ludzie dają słabe świadectwo swojej wiary, a często nawet dołączają do tych, którzy walczą z porządkiem Dekalogu, z prawem naturalnym. Tymczasem chrześcijaństwo wszystkich odłamów zasadniczo bazuje na prawie naturalnym, a Dekalog jest przewodnią siłą moralną dla wszystkich chrześcijan na świecie. Dlatego właśnie jedność może wzmocnić wspólne siły do walki o Boże prawa. Następuje więc bardzo ważny moment, który przyjmujemy z lękiem i drżeniem o to, jakie pociągnie za sobą skutki, czy nasze nadzieje z nim związane się spełnią, co wyniknie z tej inicjatywy, motywowanej przede wszystkim wiarą i miłością. Sygnowane dziś wspólne przesłanie jest bardzo ważne dla naszego sąsiedzkiego „dziś”, ale także trudnego „wczoraj” i niepewnego „jutro”. Mamy nadzieję, że wyda dobre owoce. Zapewne jeden i drugi naród będą pilnie analizować teksty przesłania przedstawicieli swych wiodących Kościołów i zastanawiać się, jak dokument tej miary ma służyć przyszłości. Bo i jeden, i drugi naród patrzy w przyszłość swojej młodzieży - patrzymy w kierunku naszego wspólnego jutra. Pozostajemy w nadziei, że Chrystus, który jest Panem czasu, udzieli nam swojej łaski i doda sił, żeby nasze narody się zjednoczyły, żeby umiały sobie przebaczyć i zaufać, i żeby w wielkiej rodzinie chrześcijańskiej zobaczyły swoją lepszą przyszłość.
CZYTAJ DALEJ

Czy zmarli nas widzą i słyszą?

2025-09-03 19:54

[ TEMATY ]

śmierć

Agata Kowalska

Kościół uczy, że istnieje pewna forma łączności pomiędzy światem żyjących a światem tych, którzy odeszli. Jest to kontakt realny. Możemy sobie wzajemnie pomagać.

W wyznaniu wiary wypowiadamy słowa: „Wierzę w świętych obcowanie”. To krótkie zdanie zawiera w sobie jedną z najpiękniejszych tajemnic naszej wiary – prawdę o duchowej jedności wszystkich członków Kościoła: zarówno tych, którzy żyją na ziemi, jak i tych, którzy już przeszli do wieczności. Obcowanie świętych to nie poetycka metafora ani pobożne wspomnienie o zmarłych, ale rzeczywista więź, która łączy nas w jednym Ciele Chrystusa, niezależnie od czasu i przestrzeni.
CZYTAJ DALEJ

W szumie jadących samochodów

2025-09-03 22:17

Anna Gadzioła

- Drogi są dla wszystkich, ale auta i motocykle są dla ludzi mądrych – powiedział ks. Albert Wołkiewicz.

W niedzielę 31 sierpnia w Krzeczowie, przy Krzyżu nad Zakopianką proboszcz parafii św. Wojciecha w Krzeczowie odprawił Mszę św. w intencji podróżujących – o szczęśliwe powroty z wakacji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję