Reklama

Na temat...

Na ratunek młodym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Prawie 18-letni Przemek oraz 16-latkowie Michaś i Krzyś wyszli pewnego wieczoru na przechadzkę. Spotkali 13-letniego Damiana, który im się nie spodobał, więc ciosem w głowę pozbawili go przytomności, a następnie udusili sznurkiem...
Rok później najstarszy z morderców otrzymał karę 25 lat więzienia, pozostali dwaj - po 15 lat. Jeśli wyrok się uprawomocni, prowodyr dopiero po 20 latach spędzonych za kratami będzie mógł się ubiegać o warunkowe zwolnienie; będzie mieć wówczas lat 38... Jak sądzę, ten surowy werdykt opinia publiczna przyjęła z uznaniem, a dla mamy nieszczęsnego Damiana jest on jakimś zadośćuczynieniem, choć życia jej synowi nie wróci.
Ja widzę jednak całą tę sprawę (i wiele podobnych, o jakich coraz częściej czytamy w prasie) w innym nieco świetle: za to, że młodzi ludzie dopuszczają się zbrodni (których motywy zdają się zupełnie irracjonalne), odpowiadamy my wszyscy! Dlaczego? Bo jak stado baranów godzimy się na wynaturzoną, oszukańczą wizję wolności, jaką nam narzucono.
Godzimy się na to, by nasze kina, ekrany telewizorów, internet i prasę zalewały nieustannie pomyje zła, nienawiści, przemocy, najwymyślniejszych zbrodni. Wszystko to jest łatwo dostępne i na nasze dzieci i młodzież oddziałuje z siłą o wiele większą niż na nas, dorosłych. Gdy dodamy do tego rozluźnienie lub brak opieki domowej, biedę, świadomość własnej bezradności młodych ludzi - powstaje suma tak wielkich urazów i obciążeń psychicznych, że oni nie mogą sobie z nimi poradzić. A gdzieś w ich podświadomości tkwią przecież tysiące scen gwałtów, tortur, morderstw, którymi syci się ich wyobraźnia od najmłodszych lat...
Na ulicach miast pojawił się niedawno plakat reklamujący film-horror Piła II z napisem: „Genialni mordercy z Cube i Siedem mogliby się od niego uczyć”. Zwracam uwagę na słowo „genialni”... Według Słownika wyrazów obcych PWN, genialnym jest ktoś niezwykle utalentowany, obdarzony geniuszem. Geniusz zaś to „najwyższy stopień uzdolnienia, rozumu, talentu”. Na czym polega „geniusz” patologicznego mordercy z filmu Piła II? Na zadawaniu swym ofiarom wymyślnych mąk, na epatowaniu widza skrajnym sadyzmem.
Teraz - próbki reklam polskich spektakli: „Nie brakuje w nim krwawych i gwałtownych scen, jak z koszmaru...”; „To pełna ognia, przemocy i okrucieństwa historia niewinnych ludzi...”; „Te spektakle zawierają elementy przemocy i autoagresji, są przeznaczone dla ludzi o silnych nerwach...”; „|mierć jest piękną kobietą, matką, ojcem, synem, córką, jest fascynująca, no i można z nią igrać...”.
A gry komputerowe?... W jednej z najpopularniejszych, pn. Doom, „można szlachtować przeciwników piłą łańcuchową...”. Inną reklamowano hasłem: Tylko wtedy będziesz dobry, gdy staniesz się zły! Rząd niemiecki, przekonany o szkodliwym wpływie podobnych gier na dzieci i młodzież, rozważa możliwość ograniczenia dostępu do nich ludziom niepełnoletnim, co, oczywiście, wywołało protesty liberałów. U nas także zwolennicy wolności absolutnej dostają piany na ustach na samą wzmiankę o jakiejkolwiek „cenzurze obyczajowej”. A jednak ustalenie i przestrzeganie pewnych kryteriów etycznych w mediach (i nie tylko w nich) wydaje się nakazem chwili! Tu chodzi o zdrowie psychiczne i moralne całego młodego pokolenia; a więc - o przyszłość Polski. Cieszy mnie inicjatywa władz IV Rzeczypospolitej o powołaniu Narodowego Instytutu Wychowania, który będzie szkolić nauczycieli i wychowawców, by w swej pracy umieli przekazywać młodzieży sprawdzone wartości. Ale to nie wystarczy!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sosnowiec: bp Artur Ważny – nowym biskupem sosnowieckim

2024-04-23 12:01

[ TEMATY ]

Sosnowiec

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

Karol Porwich "/Niedziela"

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego.

Decyzję Papieża ogłosiła dziś w południe (23 kwietnia 2024) Nuncjatura Apostolska w Polsce. Mianowany biskupem sosnowieckim bp Artur Ważny urodził się 12 października 1966 r. w Rzeszowie. Święcenia prezbiteratu przyjął 25 maja 1991 r. w Tarnowie. 12 grudnia 2020 r. został mianowany biskupem pomocniczym diecezji tarnowskiej. Święcenia biskupie przyjął 30 stycznia 2021 r. Jego dewizą biskupią są słowa: „Patris corde” („Ojcowskim sercem”). Bp Ważny w swojej dotychczasowej posłudze duszpasterskiej współpracował z różnego rodzaju ruchami i stowarzyszeniami, wiele czasu poświęcał też małżeństwom i rodzinom. Głosił rekolekcje w wielu krajach europejskich, w Ameryce Południowej oraz w USA. Jest autorem takich książek, jak: „Ewangelia bez taryfy ulgowej”, „Jesteś źrenicą Boga” czy „Warsztat św. Józefa”. Ponad dwadzieścia razy pielgrzymował pieszo w pielgrzymce z Tarnowa na Jasną Górę. W Konferencji Episkopatu Polski pełni funkcję przewodniczącego Zespołu ds. Nowej Ewangelizacji przy Komisji Duszpasterstwa, wchodzi też w skład Rady ds. Duszpasterstwa Młodzieży.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję