Reklama

300 lat „Gorzkich Żali”

7 i 8 marca br. w Auli UKSW w Warszawie przy ul. Dewajtis 5 odbywa się sympozjum naukowe poświęcone 300. rocznicy powstania „Gorzkich żali”. Zwieńczeniem rozważań nad fenomenem tego nabożeństwa jest uroczysta Msza św. jubileuszowa, sprawowana pod przewodnictwem kard. Józefa Glempa 8 marca o godz. 18.00 w bazylice Świętego Krzyża przy ul. Krakowskie Przedmieście 3 w Warszawie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlitwa pasyjna, rozważanie męki Chrystusa, jest bardzo ważna w duchowości chrześcijańskiej - mówi ks. Marek Białkowski, proboszcz bazyliki pw. Świętego Krzyża. - Nie chodzi tylko o rozpamiętywanie cierpień Jezusa, poszukiwanie i osądzanie winowajców, ale przede wszystkim o przygotowanie do przeżywania wydarzeń zbawczych, o pogłębienie świadomości, czym jest zmartwychwstanie Jezusa.
Początki „Gorzkich żali” sięgają baroku - okresu, w którym bujnie rozwija się literatura mistyczna. Nabożeństwa do Męki Pańskiej stają się wówczas szczególnie popularne. Budzą silne emocje, a przez to ułatwiają i wzbogacają modlitwę, a także zachęcają do naśladowania Jezusa. Zdaniem ks. Białkowskiego, właśnie „Gorzkie żale” pokazują znaczenie emocjonalnego przeżywania relacji z Bogiem. - Nie wystarczy tylko intelektualne rozważanie. Modlitwa powinna ogarniać całego człowieka, a uczucia są bardzo ważnym elementem osobowości. To uczucia dodają energii do działania, pomagają w realizowaniu ewangelicznego radykalizmu - podkreśla ks. Białkowski.
Historia powstania „Gorzkich żali” pokazuje, jak żywa była idea apostolstwa świeckich i ich czynnego zaangażowania w życie Kościoła w Polsce XVII i XVIII wieku.
Co ciekawe, historia ta ma też swój sensacyjny wątek.
Warszawscy mieszczanie, ale i magnateria, organizowali się w grupach modlitewnych, wtedy nazywanych bractwami nabożnymi. Do najsłynniejszych i najliczniejszych takich grup w stolicy należało Bractwo Różańcowe przy kościele Dominikanów oraz Bractwo św. Rocha przy kościele Księży Misjonarzy Świętego Krzyża. Oprócz działalności charytatywnej członkowie bractw organizowali wspólne modlitwy, procesje. Zadaniem członków Bractwa św. Rocha było zwłaszcza szerzenie nabożeństwa do Męki Pańskiej. Właśnie konflikt między tymi bractwami o pierwszeństwo w organizowaniu procesji pasyjnych przyczynił się do powstania nabożeństwa „Gorzkich żali”. Doszło do tego, że przełożony Księży Misjonarzy - ks. Michał Tarło zakazał członkom Bractwa św. Rocha udziału w procesjach pasyjnych. Zwrócił się też do opiekuna Bractwa - ks. Bennika o napisanie tekstu specjalnego nabożeństwa.
Pierwsze wydanie „Gorzkich żali” ukazało się w lutym 1707 r., a po raz pierwszy nabożeństwo zostało uroczyście odprawione w pierwszą niedzielę Wielkiego Postu -13 marca tego roku w kościele pw. Świętego Krzyża w Warszawie.
Bardzo szybko nabożeństwo zyskało popularność w całej Polsce i otrzymało akceptację Stolicy Apostolskiej. Rozpowszechnili je najpierw Księża Misjonarze, którzy wówczas prowadzili ponad 20 seminariów (podczas gdy na terenie naszego kraju w XVIII wieku były w sumie 33 seminaria). Stopniowo nabożeństwo przeniknęło niemal do wszystkich parafii, także dzięki swej pięknej melodii, zbliżonej do pieśni chorałowych. „Gorzkie żale” nawiązują treścią do tradycji pieśni pasyjnych, tzw. planktów (łac. „planctus” - narzekanie, lament, płacz). Ich tekst oparty jest na schemacie Jutrzni z modlitwy brewiarzowej. Treść nabożeństwa opiera się na ewangelicznym opisie męki, jednak bardzo widoczny jest wpływ tekstów ze Starego Testamentu, takich jak Psalm 22 oraz Pieśń o Cierpiącym Słudze Jahwe z Księgi Proroka Izajasza. To na nich zwłaszcza opierają się bardzo plastyczne opisy przeżyć torturowanego Jezusa podczas biczowania, upokorzeń, jakich doznawał od otaczających Go żołnierzy i tłumu, aż do ukrzyżowania.
Od początku nabożeństwo miało bardzo uroczystą oprawę liturgiczną. Odbywało się po Nieszporach niedzielnych podczas wystawienia Najświętszego Sakramentu. Obok pieśni lamentacyjnych zawsze towarzyszyły mu kazania pasyjne. Tak uroczystą oprawę nabożeństwo „Gorzkich żali” ma nadal zwłaszcza u Księży Misjonarzy w Warszawie. Od lat kazania pasyjne wygłaszają tu biskupi. - Tak było za czasów Prymasa Wyszyńskiego, tak jest do dziś - cieszy się ks. Białkowski. W tym roku kazania podczas „Gorzkich żali” w bazylice Świętego Krzyża głosi abp Sławoj Leszek Głódź.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koniec procesu o cud za wstawiennictwem siostry Barbary Samulowskiej

2024-04-15 17:27

[ TEMATY ]

beatyfikacja

pl.wikipedia.org

Siostra Miłosierdzia Barbara Stanisława Samulowska

Siostra Miłosierdzia Barbara Stanisława Samulowska

Archidiecezja warmińska zakończyła diecezjalny etap procesu o cud za wstawiennictwem Sługi Bożej siostry Barbary Samulowskiej – wizjonerki z Gietrzwałdu – poinformował PAP rzecznik prasowy kurii metropolitalnej w Olsztynie ks. dr Marcin Sawicki.

"Zakończenie procesu o cud kończy wszystkie działania kurii w Olsztynie związane z procesem beatyfikacyjnym siostry Barbary Samulowskiej" – powiedział PAP rzecznik kurii metropolitalnej w Olsztynie ks. Sawicki. Odmówił podania szczegółów dotyczących cudu, który miał się dokonać za wstawiennictwem gietrzwałdzkiej wizjonerki.

CZYTAJ DALEJ

Póki wierzę, nic mnie nie złamie

2024-04-16 14:14

Niedziela Ogólnopolska 16/2024, str. 10-13

[ TEMATY ]

wiara

Karol Porwich/Niedziela

Dzisiejszy świat uderza w katolików jak w bęben. Chce wmówić, że są winni całego zła na świecie, i opiłować ich „przywileje”. Pytamy zatem, jak w obliczu narastających ataków na wierzących zachować odwagę bycia katolikiem.

Magdalena Korzekwa-Kaliszuk
prawnik, psycholog, prezes Fundacji Grupa Proelio

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję