Reklama

Listy Apostolskie część III i Apokalipsa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ramach inicjatywy ewangelizacyjnej „Biblia w rodzinie” oddajemy dziś wraz z „Niedzielą” do rąk Czytelników tzw. listy powszechne oraz Apokalipsę św. Jana. Do tych pierwszych zaliczamy następujące nowotestamentowe pisma: List św. Jakuba Apostoła, Pierwszy i Drugi List św. Piotra Apostoła, Pierwszy, Drugi i Trzeci List św. Jana Apostoła oraz List św. Judy Apostoła.

List św. Jakuba Apostoła

Omawiane pokrótce pismo jest dziełem unikatowym. Wielu badaczy uważa, że jest ono pierwszą chrześcijańską encykliką. W praktyce nie da się go porównać do żadnego innego tekstu Nowego Testamentu. List jest zbiorem uniwersalnych pouczeń społeczno-etycznych, w świetle których pierwsze chrześcijańskie gminy miały organizować swoją egzystencję. Nie brak w nim przykładów wziętych z życia. Właśnie dzięki nim pismo staje się bardzo żywe, sugestywne, a jednocześnie przekonywające.
Tradycja przypisuje autorstwo listu św. Jakubowi Młodszemu (por. Jk 1, 1), który był bliskim krewnym (Nowy Testament nazywa go wręcz „bratem Pańskim”) Jezusa z Nazaretu i stał na czele gminy jerozolimskiej (por. np. Mk 15, 40; Dz 12, 17 oraz Ga 1, 19). Obecnie większość biblistów uważa, że pismo pochodzi od bliżej nieznanego autora pochodzenia pogańskiego, który świetnie znał realia życia w basenie Morza Śródziemnego i zredagował list pod koniec I stulecia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Listy św. Piotra

Zazwyczaj oba listy, jak to wskazuje ich tytuł, przypisywane są najważniejszemu (zgodnie z tradycją) z uczniów Proroka z Galilei, czyli Szymonowi Piotrowi. Dlatego też we wprowadzeniach do tych pism w wydaniach Nowego Testamentu, które ukazują się w naszym kraju i są powszechnie dostępne, ta opinia jest wciąż często podtrzymywana. Prawda zaś wydaje się wyglądać nieco inaczej.
W rzeczywistości oba utwory są tzw. pseudonimami, czyli tekstami, które zostały napisane w tradycji opartej na nauczaniu św. Piotra, ale nie przez niego samego. Takie praktyki były powszechnie stosowane w starożytności. Oba listy są napisane pięknym językiem greckim. Pierwszy przypomina stylem teksty, które wyszły spod pióra św. Pawła. Drugi zaś emanuje wyszukanymi zwrotami i tzw. hapaks legomenon, czyli wyrażeniami tylko raz pojawiającymi się w Piśmie Świętym.
Serdecznie zachęcam do lektury tych arcyważnych nowotestamentowych listów, z których pierwszy powstał prawdopodobnie ok. 80 r., a drugi ok. 130 r. i jest powszechnie uważany przez znawców tematu za najmłodsze biblijne dzieło. Zarówno Pierwszy, jak i Drugi List św. Piotra jest świadectwem wiary pierwszych pokoleń chrześcijan.

Reklama

Listy św. Jana

W kanonie Nowego Testamentu spotykamy trzy listy przypisywane autorowi, który zredagował Ewangelię według św. Jana. Pierwszy z nich był bardzo dobrze znany w Kościele w II stuleciu. Właściwie można go nazwać Dobrą Nowiną o Bogu, który jest Światłością (por. 1, 5 - 3, 10) i który obdarował nas wieczną miłością w osobie swego Syna (por. 3, 11 - 5, 12). Jego twórca nie przedstawia się z imienia. Zdecydowana większość biblistów twierdzi dziś, że był on przedstawicielem tzw. szkoły Janowej i napisał ten list pomiędzy 100 a 110 r. w Azji Mniejszej.
Dwa pozostałe teksty są krótkie (13 i 15 wersów) i rzeczywiście można je bez problemów nazwać stricte listami. Ich autor przedstawia się po grecku jako „prezbyteros”, co oznacza „starszy” (tytuł ten odnosił się w pierwszych wiekach chrześcijaństwa do ludzi, którzy byli przełożonymi danej wspólnoty). Oba dzieła najprawdopodobniej napisano w Efezie ok. 110 r. Są one świadectwem wielkiej troski autora o powierzonych mu ludzi w pierwszych gminach.

List św. Judy Apostoła

Bardzo wielu biblistów nazywa ten krótki list (25 wersów) jednym z najbardziej tajemniczych pism nie tylko Nowego Testamentu. Nie rozstrzygnięto do tej pory nie tylko sporu o jego autentyczne autorstwo, lecz także o czas i miejsce jego powstania (rozbieżności odnośnie do czasu wahają się od 54 r. do aż 180 r.). Omawiany pokrótce tekst wydaje się homilią, która przybiera formę izraelskiego midraszu bądź peszeru (zarówno jedno, jak i drugie było formą duchowego komentarza do Biblii). Jest on bardzo mocno zakorzeniony w literaturze hebrajskiej Starego Testamentu i księgach apokryficznych (np. Księga Henocha). Bez wątpienia List św. Judy Apostoła należy do tego typu literatury, której lektura głęboko zapada w pamięć i prowokuje do dalszych dociekań związanych z przesłaniem tego pisma.

Apokalipsa św. Jana Apostoła

Ostatnia księga Nowego Testamentu bardzo często bywa źle interpretowana przez wielu ludzi. Należy ona do literatury apokaliptycznej, czyli takiej, która odsłania przyszłość i dalsze dzieje danej wspólnoty (w tym przypadku Kościoła zainicjowanego przez Jezusa Chrystusa). Jest ona utkana z ponad pięciuset cytatów i aluzji do Starego Testamentu. Apokalipsa św. Jana Apostoła jest księgą symboliczną. Występuje w niej bowiem m.in. wiele symboli numerycznych oraz odnoszących się do świata zwierzęcego. Dlatego też trzeba bardzo dobrze znać tło jej powstania i środowisko, z którego wyrosła, aby poprawnie ją objaśniać.
Wiele wskazuje na to, że księga ta wyrosła w przywołanej już tradycji Janowej. Odnajdujemy w niej odniesienia do takich tematów, jak np. „woda życia”, Jezus jako „Słowo Boga” oraz „Baranek”. Obecnie przyjmuje się, że Apokalipsę napisano w latach 90. I wieku w Azji Mniejszej.
Serdecznie zachęcam Państwa do korzystania z wielkiego bogactwa nowotestamentowych pism, które w ciągu ostatnich miesięcy dołączaliśmy do naszego tygodnika.

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Napełnił naczynie wodą i zaczął umywać uczniom nogi” (J 13, 5)

Niedziela warszawska 15/2004

[ TEMATY ]

Wielki Tydzień

pl.wikipedia.org

Mistrz Księgi Domowej, "Chrystus myjący nogi apostołom", 1475

Mistrz Księgi Domowej,

1. Wszelkie „umywanie”, „obmywanie się” lub kogoś albo czegoś kojarzy się ściśle z faktem istnienia jakiegoś brudu. Umywanie to akcja mająca na celu właśnie uwolnienie się od tego brudu. I jak o brudzie można mówić w znaczeniu dosłownym i przenośnym, taki też sens posiada czynność obmywania; jest to oczyszczanie się z fizycznego brudu albo akcja symboliczna powodująca uwolnienie się od moralnego zbrukania. To ten ostatni rodzaj obmycia ma na myśli Psalmista, kiedy woła: „Obmyj mnie całego z nieprawości moich i oczyść ze wszystkich moich grzechów …obmyj mnie a stanę się bielszy od śniegu” (Ps 51, 4-9). Wszelkie „bycie brudnym” sprowadza na nas złe, nieprzyjemne samopoczucie, uwolnienie się zaś od owego brudu przez obmycie przynosi wyraźną ulgę.
Biblia mówi wiele razy o obydwu rodzajach zarówno brudu jak i obmycia, czyli oczyszczenia. W rozważaniach niniejszych zajmiemy się obmyciami z brudu w znaczeniu moralnym.

CZYTAJ DALEJ

8 lat temu zmarł ks. Jan Kaczkowski

2024-03-27 22:11

[ TEMATY ]

Ks. Jan Kaczkowski

Piotr Drzewiecki

Ks. dr Jan Kaczkowski

 Ks. dr Jan Kaczkowski

28 marca 2016 r. w wieku 38 lat zmarł ks. Jan Kaczkowski, charyzmatyczny duszpasterz, twórca Hospicjum św. o. Pio w Pucku, autor i współautor popularnych książek. Chorował na glejaka - nowotwór ośrodka układu nerwowego. Sam będąc chory, pokazywał, jak przeżywać chorobę i cierpienie - uczył pogody, humory i dystansu.

Ks. Jan Kaczkowski urodził się 19 lipca 1977 r. w Gdyni. Był bioetykiem, organizatorem i dyrektorem Puckiego Hospicjum pw. św. Ojca Pio. W ciągu dwóch lat wykryto u niego dwa nowotwory – najpierw nerki, którego udało się zaleczyć, a później glejaka mózgu czwartego stopnia. Po operacjach poddawany kolejnym chemioterapiom, nadal pracował na rzecz hospicjum i służy jego pacjentom. W BoskiejTV prowadził swój vlog „Smak Życia”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

Bp Muskus: sensem Eucharystii jest spotkanie z miłością

2024-03-28 20:44

[ TEMATY ]

Kraków

Wielki Czwartek

bp Damian Muskus

diecezja.pl

- Przy jednym stole spotykają się z Jezusem biedacy, grzesznicy, słabi i poranieni ludzie. To nie jest uczta w nagrodę za dobre sprawowanie, uroczysta kolacja dla wybrańców, którzy zasłużyli na zaproszenie - mówił w Wielki Czwartek o Eucharystii bp Damian Muskus OFM. Krakowski biskup pomocniczy przewodniczył Mszy św. Wieczerzy Pańskiej w kościele Matki Bożej Zwycięskiej w Krakowie-Borku Fałęckim.

- Bóg, który pokornie schyla się do ziemi, by umyć nogi człowiekowi, nie wywołuje entuzjazmu. Ten osobisty i czuły gest budzi sprzeciw i zgorszenie wielu - mówił bp Muskus, zauważając, że obraz Boga, który obmywa nogi uczniom, kojarzy się z upokorzeniem. - Paradoksalnie łatwiej przyjąć fakt, że Jezus cierpiał i poniósł śmierć na krzyżu, niż zaakceptować Boga, który z miłości obmywa ludzkie stopy - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję