Reklama

Granice pluralizmu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gorący dziś w mediach temat stanowi budowa w Polsce meczetów, czyli świątyń muzułmańskich. Chciałbym i ja dorzucić tu garść swoich refleksji. Otóż kilka lat temu, jeszcze za rządów AWS, udawała się do Arabii Saudyjskiej delegacja z Senatu. Podczas tego wyjazdu senatorzy chcieli uczestniczyć we Mszy św., dlatego miał z nimi jechać ksiądz. Nie była to sprawa prosta, dlatego ksiądz miał pojechać jako redaktor. W końcu jednak, w obawie przed tym, jak przyjąłby to muzułmański rząd tego kraju, ksiądz nie pojechał. Wiemy skądinąd, że co roku za wiarę ginie w krajach muzułmańskich ponad 100 tys. chrześcijan.
Polityka islamu jest taka, że gdy muzułmanie są mniejszością, gdy nie stanowią siły, są delikatni, grzeczni, nie sprawiają kłopotów. Natomiast gdy urosną w siłę, zaczynają się problemy. I mamy potem do czynienia z różnymi sytuacjami, np. przeszkadza krzyż...
W Polsce jest już kilka meczetów, m.in. w Warszawie, obecnie szykuje się kolejny i myśli się o następnych... Trzeba zauważyć, że do kraju wchodzi inna kultura, inny sposób patrzenia na bardzo ważne dla nas sprawy. Społeczeństwo polskie jest pluralistyczne, uznajemy więc tę tendencję, ale często pod takimi tendencjami kryje się coś zupełnie innego, mianowicie chęć rozbicia polskiego katolicyzmu, walka z chrześcijaństwem. Feministki np. upominają się o nauczanie islamu w imię równości, a wiadomo, że nie chodzi im o wartości religijne, lecz o to, żeby niszczyć katolicyzm. Widzimy, jak katolików traktują ateiści, liberałowie, wolnomyśliciele, masoni. U nas jeszcze tego tak bardzo nie widać, ale Francja pewnie w niedługim czasie będzie miała większość muzułmańską - trzeba zdawać sobie z tego sprawę. Może zatem stać się tak, że Europa stanie się muzułmańska. Muzułmanie tworzą wielodzietne rodziny i bardzo pilnują swojej religii: nie ma mowy o przejściu z islamu na katolicyzm, na chrześcijaństwo - za to niekiedy grozi śmierć. Chociaż więc w tej chwili w Polsce przedstawiciele islamu są mili i układni, zapewniają, że nie będzie śpiewów muzułmańskich z wież minaretów, to jak będzie - tego naprawdę nie wiemy. Zwłaszcza że w islamie właściwie nie ma jakiegoś zorganizowanego systemu rządów, jak to się dzieje w Kościele powszechnym, gdzie mamy katolickie diecezje, które zależą od Ojca Świętego, od Watykanu, i wiadomo, jak wszystko ma funkcjonować. W islamie w zasadzie nie wiadomo, kto rządzi, nie ma bowiem jakiejś jednej hierarchicznej centrali, trudno jest się z kimkolwiek porozumieć - są pewne opcje, ale nie ma się do kogoś odnieść. Dlatego budowa muzułmańskiej świątyni w stolicy jest dla nas sytuacją co najmniej zastanawiającą i z pewnością warto to dobrze przemyśleć.
Katolicy powinni wiedzieć, że nadchodzą nowe wyzwania, dlatego przede wszystkim trzeba nam umocnić swoją tożsamość. Nie można mówić, że te sprawy nas nie obchodzą, bo z takiej np. budowy w Polsce meczetu wynikają określone konsekwencje. Dzisiaj w krajach tradycyjnie chrześcijańskich buduje się meczety, ale proszę zbudować kościół katolicki w Turcji czy w jakimś innym kraju islamskim... Jest to nie do pomyślenia. Przypomnijmy sobie, jak po słynnej konferencji - zresztą w bardzo dobrym stylu - Ojca Świętego Benedykta XVI na Uniwersytecie w Ratyzbonie (Regensburg) muzułmanin zastrzelił w Dżibuti siostrę zakonną, z zemsty za wypowiedź Papieża, którą opacznie zrozumiał. Tam, gdzie jest przewaga muzułmanów, oni są bezwzględni i niszczą chrześcijan. Popatrzmy, jak zachowują się w Arabii Saudyjskiej. Nawiasem mówiąc, dziwimy się Ameryce, która jest krajem o większości chrześcijańskiej, że sprzyja Arabii Saudyjskiej, która jest tak wrogo nastawiona do chrześcijaństwa. Przy każdej okazji powinno się pytać rządy takich krajów, jak wygląda ich stosunek do chrześcijaństwa, dlaczego prześladują wyznawców Chrystusa.
I myślę, że powinniśmy bacznie przyglądać się dziś rzeczywistości. Powinniśmy wszyscy wiedzieć, kto bierze odpowiedzialność za pewne decyzje. Uzasadnienia tych decyzji muszą być publiczne, ponieważ społeczeństwo żyjące w kulturze chrześcijańskiej ma prawo wiedzieć, co i w jakim celu zamierza się wprowadzić do tej kultury, kto to przygotowuje, uprawomocnia i kto daje na to pieniądze. Meczet w Warszawie sponsoruje podobno właśnie ktoś z Arabii Saudyjskiej.
Budowa meczetu w Warszawie stanowi zatem ważny problem. Muzułmanie niewątpliwie będą nagłaśniać tę sprawę po swojemu, a może i oskarżać, bo na fali liberalizmu chcą wygrać swoje. Lecz my musimy mieć pełną świadomość, że takie decyzje pociągają za sobą poważne konsekwencje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Kapłaństwo - dar Jezusa dla Kościoła

Niedziela legnicka 4/2004

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Bóg dał światu wielki dar kapłaństwa. On sam wybiera tych, którzy stają się ministrami Jego nieskończonej miłości, którą przekazują wszystkim ludziom. Jezus Chrystus, zanim powrócił do Ojca, ustanowił sakrament kapłaństwa, aby na zawsze zapewnić obecność kapłanów na ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki do kapłanów: bądźmy otwarci na wszystkich

2024-03-28 20:06

[ TEMATY ]

Poznań

abp Stanisław Gądecki

Msza Krzyżma

Episkopat News

Abp Stanisław Gądecki

Abp Stanisław Gądecki

Mamy za zadanie uosabiać otwartość na wszystkich, coś, czego współczesne społeczeństwo nie jest w stanie pojąć. Otwartość ta wzywa nas wszystkich do zapomnienia o dzieleniu ludzi na tych, których aprobujemy, i na tych, których stawiamy poza nawiasem. Świętość Kościoła przejawia się poprzez przygarnięcie grzeszników, a nie poprzez ich odrzucenie. Daje to także nam, wyświęconym sługom Kościoła, wizję kapłaństwa pozbawioną elitarności klerykalizmu, wizję, która pozwala utożsamić się z innymi w ich bardziej i mniej udanych przedsięwzięciach - mówił podczas Mszy Krzyżma w Wielki Czwartek abp Stanisław Gądecki.

W katedrze poznańskiej koncelebrowało Mszę św. ponad trzystu kapłanów, odnawiając przyrzeczenia złożone podczas święceń. Metropolita poznański pobłogosławił oleje święte służące do udzielania sakramentów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję