Wenezuelski kardynał Jorge Urosa Savino ostro odpowiedział na niedawne ataki prezydenta tego południowoamerykańskiego kraju Hugo Cháveza. W oświadczeniu cytowanym m.in. przez wenezuelski „El Universal” Savino stwierdził, że Chávez chce wprowadzić w „umiłowanej ojczyźnie” dyktaturę i nie będzie to dyktatura proletariatu, ale elit chcących władać ludźmi.
Purpurat zarzucił też Chávezovi, że zamierza wprowadzić w kraju socjalizm w wydaniu marksistowskim, który Wenezuelczycy odrzucili w poprzednich elekcjach.
Savino wyjaśnił również, że co prawda wielokrotnie zwracał prezydentowi uwagę na błędne kroki, ale nie w celu zdyskredytowania jego osoby, ale po to, żeby poprawił swoje postępowanie. Niestety, ubolewał hierarcha, Chávez nigdy nie wziął pod uwagę życzliwych sugestii. Kardynał podkreślił również mocno niezależność Kościoła od wspólnoty politycznej, oświadczając, że kompetencje powoływania biskupów należą wyłącznie do Stolicy Apostolskiej.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu