Reklama

Płatne obwodnice - rządowy prezent na wakacje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oficjalnie elektroniczny system poboru opłat ma zastąpić dotychczasowe winiety. Zgodnie z europejskim prawem, Polska musi włączyć się w budowę jednolitego dla całej Unii mechanizmu wnoszenia opłat przez przewoźników towarowych za korzystanie z dróg. Ale dla rządu Donalda Tuska stało się to okazją do ściągnięcia dodatkowych pieniędzy. Teraz zapłacą także właściciele mniejszych ciężarówek, autobusów i nawet samochodów osobowych z przyczepami. A na dokładkę kierowcy będą musieli wyjmować portfel nie tylko jadąc dłuższymi odcinkami autostrad czy dróg ekspresowych. Płatne staną się też niektóre obwodnice miast oraz wybrane odcinki dróg krajowych. Rząd chce zebrać dużo więcej pieniędzy niż z dotychczasowej sprzedaży winiet. A to wszystko już w te wakacje, od 1 lipca.

Opłaty za korzystanie z dróg

Za możliwość poruszania się po polskich drogach użytkownicy płacą. Wszystkich obowiązuje opłata paliwowa doliczana do ceny jednego litra każdego paliwa. Od 1 stycznia 2010 r. nastąpiła znaczna jej podwyżka w stosunku do oleju napędowego i wyniosła ponad 23 grosze. Podobnie w przypadku benzyny, a w cenie litra LPG jest jej ok. 12 groszy. Opłata jest zmienna i zależy od kursu euro. Minimalną jej wysokość określiła bowiem UE, podając stawki w euro. Im ktoś więcej jeździ, tym więcej zużywa paliwa i większą opłatę paliwową wnosi. W 80 proc. wpływa ona do Krajowego Funduszu Drogowego (pozostałe 20 proc. trafia do Funduszu Kolejowego) i jest przeznaczana na modernizację sieci drogowej. W ostatnich latach zużycie paliw systematycznie rośnie i wpływy z opłaty paliwowej także. W 2010 r. wyniosły one ponad 4 mld zł, a plan na rok obecny przewiduje prawie 5 mld zł.
Drugą opłatę, nazywaną winietową, ponoszą właściciele samochodów ciężarowych i dużych autobusów, których dopuszczalna masa całkowita przekracza 12 ton. Są to ciężarówki o trzech, czterech, a czasami i więcej osiach, zwane potocznie tirami. Uiszczając tę opłatę, wykupują czas poruszania się po drogach krajowych na: dobę, tydzień lub miesiąc. Według obecnie obowiązującego cennika, ciężarówka o masie co najmniej 12 ton i maksimum trzech osiach za prawo korzystania ze wszystkich dróg krajowych przez jedną dobę musi zapłacić 43 zł. Pieniądze te, podobnie jak z opłaty paliwowej, wpływają do KFD. Ponieważ wykupiona winieta upoważnia także do bezpłatnego przejazdu po płatnych odcinkach autostrad, KFD zwraca zarządcom tych odcinków poniesione koszty, które prawie w całości pochłaniają wpływy ze sprzedaży winiet. Nadwyżka jest przeznaczana na utrzymanie dróg.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Nowy system - nowi płatnicy

UE od wielu lat prowadzi politykę harmonizacji systemów obciążeń dla przewoźników drogowych, aby wszyscy mieli podobne warunki i konkurencja między nimi była bardziej wyrównana. Dlatego została wprowadzona dyrektywa, która zobowiązuje wszystkie kraje członkowskie, w tym Polskę, do zastosowania odpowiednich rozwiązań. Wprowadzając je w życie, rząd przeprowadza operację zastąpienia winiet elektronicznym systemem pobierania opłat. Polega to na tym, że wybrano kilkadziesiąt odcinków głównych dróg w całej Polsce, na których będą pobierane opłaty. Sposób poboru będzie usprawniony. Przy wjeździe i wyjeździe z tych odcinków zostaną ustawione bramy, a każdy pojazd zobowiązany do wniesienia opłaty będzie musiał pobrać mały elektroniczny czytnik. Przejeżdżając bramę bez zatrzymania, zostanie zarejestrowany, a komputery same obliczą, ile kilometrów przejechał i jaka jest łączna opłata. Do właściciela, którego dane zostaną pobrane przy wydawaniu czytnika, zostanie wysłana faktura do opłacenia.
Negatywną stroną tych zmian jest poszerzenie grupy pojazdów, za które trzeba będzie dodatkowo zapłacić. Będą to mniejsze ciężarówki o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 3,5 tony (może to być nawet samochód osobowy z przyczepą) oraz wszystkie autobusy niezależnie od wagi, a więc także mikrobusy mające więcej niż 9 miejsc siedzących. Wzrastają też stawki opłat. Dotychczas za 43 zł można jeździć całą dobę po wszystkich drogach. Po zmianie kwota ta wystarczy na przejechanie niecałych 100 km po autostradach i drogach ekspresowych lub ok. 120 km po drogach krajowych. Najbardziej bolesne będzie obłożenie opłatami ruchu pasażerskiego. Autobus za jednorazowe przejechanie 100 km płatnymi odcinkami będzie płacił od 28 do 35 zł. Spowoduje to na wielu trasach - zarówno lokalnych, jak i dalekobieżnych - znaczny wzrost cen biletów.

Płatne obwodnice już od 1 lipca

Niemiłą niespodziankę rząd przygotował dla mieszkańców wielu miast, które już cieszyły się z posiadania obwodnicy. W wielu miejscach zostały one włączone do płatnego systemu. Tak stało się z odcinkiem drogi ekspresowej S6 od Gdyni do węzła z autostradą A1 w Rusocinie. Popularnie trasa ta nazywana jest Obwodnicą Trójmiejską. Stanie się płatna, i to od początku wakacji, gdy będzie tam największy ruch. Tak samo odcinki autostrady A6 i „ekspresówki” S3 od Kołbaskowa do Goleniowa, które de facto są rozbudowaną obwodnicą Szczecina. Podobnie z drogą krajową nr 81 ze Skoczowa do Katowic, która jest główną trasą dla ruchu w południowej części Aglomeracji Górnośląskiej. W systemie znalazły się też krótkie odcinki obwodnic mniejszych miast: Ostrów Mazowiecka, Wyszków, Płońsk, Grójec, Skarżysko-Kamienna, Stargard Szczeciński. Ta lista w przyszłości może się wydłużyć w miarę powstawania nowych tras.
Decyzja ta jest szczególnie kuriozalna, gdyż kłóci się z celem budowania obwodnic. Znaczne opłaty skłonią część właścicieli ciężarówek do szukania oszczędności i ponownego przepychania się przez centra miast, a przez to do niszczenia dróg miejskich oraz gminnych. Poza tym obwodnice obsługują także ruch lokalny. W połączeniu z obłożeniem opłatami przewozów pasażerskich zwiększy to koszty dojazdu do pracy i do szkoły, zaopatrzenia, korzystania z obiektów sportu i kultury itd. Będzie to kolejny impuls do wzrostu cen wszystkich produktów, który najbardziej uderzy w ludzi najuboższych. Tak oto kolejne dodatkowe opłaty wprowadzane są tylnymi drzwiami.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mazowieckie: Ukradli gong liturgiczny, policja złapała ich w drodze do skupu złomu

2024-04-15 12:20

[ TEMATY ]

kradzież

Karol Porwich/Niedziela

Do pięciu lat więzienia grozi dwóm mężczyznom, którzy z kościoła w Makowie Mazowieckim ukradli miedziany gong liturgiczny. Policja zatrzymała ich w drodze do punktu skupu metali, gdzie zamierzali spieniężyć łup – poinformowała rzeczniczka miejscowej policji podkom. Monika Winnik.

Złodziei, którzy wynosili z kościoła gong służący do sygnalizowania najważniejszych momentów podczas Mszy świętej, zauważył przebywający w świątyni mężczyzna. Powiadomił o tym proboszcza, a ten zgłosił kradzież policji.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: 10 maja rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego Heleny Kmieć

2024-04-15 13:06

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Świecka misjonarka Helena Kmieć została zamordowana w Boliwii

Świecka misjonarka Helena Kmieć została zamordowana w Boliwii

W piątek 10 maja o godz. 10.00 w Kaplicy pałacu Arcybiskupów Krakowskich odbędzie się pierwsza sesja trybunału w procesie beatyfikacyjnym Heleny Kmieć, który tym samym zostanie oficjalnie rozpoczęty. Podczas tego wydarzenia zostanie zaprzysiężony trybunał, który będzie przesłuchiwał świadków i zbierał inne dowody wymagane do przeprowadzenia rzetelnie postępowania. Od tego momentu Helena Kmieć będzie nazywana Służebnicą Bożą.

Choć samo rozpoczęcie procesu nie oznacza, że zakończy się on beatyfikacją, to jest to ważny etap na długiej drodze do ogłoszenia przez Kościół młodej misjonarki błogosławioną. Był on poprzedzony powołaniem postulatora, ks. dr. Pawła Wróbla SDS, który przy współpracy z wieloma osobami przygotował niezbędną dokumentację, zebrał świadectwa oraz różnego rodzaju materiały.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Koprianiuk: Kościół powinien wspierać młodzież w dojrzewaniu

2024-04-16 08:32

[ TEMATY ]

młodzi

Ewelina Gajos/Centrum DDM

Podczas modlitwy na Jasnej Górze

Podczas modlitwy na Jasnej Górze

Moralizowanie czy jakakolwiek inna forma presji nie przyciągnie młodych do Kościoła - powiedział PAP dyrektor Krajowego Biura Organizacyjnego ŚDM ks. Tomasz Koprianiuk. Ocenił, że młodym trzeba dać poczucie bezpieczeństwa i wspierać ich na drodze ludzkiego dojrzewania.

Rada ds. Duszpasterstwa Młodzieży Konferencji Episkopatu Polski pracuje nad dokumentem dotyczącym pytań Rady Konferencji Episkopatów Europy (CCEE) dotyczących kształtu duszpasterstwa młodzieży w Polsce.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję