Reklama

2012 piłek na rok 2012

Niedziela Ogólnopolska 24/2012, str. 42-43

Archiwum autora

Afrykańska drużyna dziecięca

Afrykańska drużyna dziecięca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Konferencja Episkopatu Polski na 333. Zebraniu Plenarnym w dniach 22-24 września 2005 r. erygowała - dekretem przewodniczącego abp. Józefa Michalika z dnia 3 października 2005 r. - Dzieło Pomocy „Ad Gentes”, które jest narzędziem Komisji Episkopatu Polski ds. Misji, służącym pomocy materialnej dla polskich misjonarzy i misjonarek.
Począwszy od roku 2006, w każdą drugą niedzielę Wielkiego Postu mamy sposobność, aby naszą modlitwą i ofiarą wesprzeć Kościół w krajach misyjnych. Coroczne ofiary zbierane w tym dniu do puszek przeznaczone są na finansowanie projektów misyjnych poprzez Dzieło Pomocy „Ad Gentes” przy Komisji Episkopatu Polski ds. Misji. Dzięki tym ofiarom polscy misjonarze będą mogli kontynuować misję głoszenia Dobrej Nowiny o zbawieniu, budować kościoły, kaplice, szkoły, ośrodki zdrowia, formować katechistów, pomagać biednym i potrzebującym, głodnym i chorym. Duża liczba dzieci będzie mogła się uczyć i zjeść posiłek. Dzięki naszym rodakom, misjonarzom i misjonarkom z Polski, świadectwo miłości zagości w sercach wielu ludzi żyjących w krajach misyjnych.
Oprócz ofiar składanych w drugą niedzielę Wielkiego Postu można jeszcze przez cały rok pomagać misjom poprzez akcję SMS-ową - numer pomocowy 72032. Wysłanie na ten numer SMS-a o treści „Misje” (koszt 2,46 zł z VAT) jest formą pomocy na rzecz dzieł edukacyjnych, medycznych i charytatywnych, realizowanych przez misjonarzy. Tegoroczna akcja potrwa do 31 grudnia 2012 r.
Nową i będącą na czasie inicjatywą Dzieła Pomocy „Ad Gentes” jest projekt: 2012 piłek dla polskich misjonarzy i misjonarek pracujących wśród dzieci i młodzieży w najuboższych krajach. Akcja ta nawiązuje do europejskiego święta piłki nożnej, które przeżywamy obecnie w naszej ojczyźnie. Chcemy zaproponować piłkarzom, sportowcom, klubom piłkarskim oraz kibicującym, aby włączyli się w takie misyjne wsparcie. Każda drobna ofiara przyczyni się do promowania Polski w Afryce, Ameryce Łacińskiej, Oceanii i Azji.
Prawdą jest, że dla wielu dzieci zagrać prawdziwą piłką jest marzeniem całego ich dzieciństwa. Sam jako misjonarz doświadczyłem, że piłka jest elementem jednoczącym młodzież i dzieci. Organizując grupy i zespoły piłkarskie, zarówno męskie, jak i żeńskie, misjonarze wykorzystują wspólny czas dla formacji tejże młodzieży. Oprócz treningów istnieje permanentna formacja moralna, religijna i ogólnospołeczna, która jest nawet środkiem zapobiegawczym przed współczesnymi chorobami, m.in. AIDS. Po prostu młodzież jest zajęta: najpierw szkoła, potem trening, przygotowanie do meczu i wyjazdy - wszystko to sprawia, że młodzi nie mają czasu na głupoty.
„Piłka nożna dotarła na krańce świata i podbija serca wielu sympatyków - pisze mój współbrat, o. Zdzisław Grad SVD z Madagaskaru. - Nawet najbiedniejsi, często zagubieni w dalekim buszu z dala od zgiełku świata, nie są w stanie oprzeć się jej czarowi. Dzisiaj, kiedy świat powoli, ale systematycznie staje się globalną wioską - ten sport dociera wszędzie. Doświadczenie misyjne potwierdza, że często sprawy drugorzędne, takie jak wspólna zabawa, mogą stać się elementem, który usuwa bariery, jednoczy ludzi, wzbudza zaufanie i otwiera drogę na głębsze wartości w życiu. Jako zapalony sportowiec od dziecka moją pasję do sportu przeniosłem na Madagaskar. Nie ukrywam, że używam go jako narzędzia ewangelizacji do tworzenia kultury braterstwa, jak również kultury chrześcijańskiej” - pisze o. Zdzisław.

Reklama

„Dziś był kolejny ważny dzień dla naszych sierot na misji - relacjonuje s. Dolores Zok SSpS, pracująca w Republice Południowoafrykańskiej. - Przychodzą każdego dnia, odrabiają lekcje, pracują trochę w swoim ogrodzie, malują i bawią się, ale w tym wszystkim nie brakuje problemów. Ciągle wybuchają jakieś kłótnie, i to czasem z powodu tylko jednej kredki czy ołówka. Każdy powód jest dobry, by czasem komuś dołożyć, jak sami mówią. Wieczorem natomiast, przy rozstaniu, godzą się, przepraszają, odprowadzają jeden drugiego do domu, bo nauczono ich, że słońce nie zachodzi spokojnie, jeśli ludzie sobie nie przebaczą jeszcze w tym samym dniu. Noc może przynieść wiele smutku dla całego świata, jeśli nie będą otarte ludzkie łzy. Dlatego też i nasze sieroty wierzą w przebaczenie przed zachodem słońca, które w Afryce jest częścią ich życia i wymierza czas.
Dni sportu, szczególnie piłki nożnej - opisuje dalej s. Dolores - są jakby uzdrowieniem. Wtedy wszyscy są tak zaangażowani i zjednoczeni, że nie ma kłótni ani łez czy też przeszkadzania drugiemu. Istnieją tylko dwie grupy, bardzo zjednoczone. Modlą się przed meczem tak, jak tego przykład daje ich reprezentacja narodowa w piłce nożnej «Bafana Bafana», potem są skoncentrowani na tej jednej piłce. Każdy jest solidarny ze swoją drużyną, ponieważ pragnie wygrać mecz. Ta przynależność czyni ich ważnymi, tym bardziej że w domu tego nie odczuwają, bo tak naprawdę to wiele dzieci go nie posiada. Dlatego też grupa grająca w piłkę jest uosobieniem domu i prawdziwie rodzinnych relacji. Dla nas, sióstr pracujących na misjach, ważne jest również promowanie sportu. Czasem tylko tyle możemy dla nich zrobić, aby odczuli, że chcemy być RAZEM z nimi”.

Słuchając świadectw misjonarzy i misjonarek, dochodzimy do wniosku, że piłka nożna i ogólnie sport są tym elementem ewangelizacji, przez który dociera się prostą i pewną drogą do dzieci i młodzieży. Uśmiechy pojawiają się na ich twarzach, gdy tylko wspomina się o możliwości zawodów sportowych. Ta jedna mała piłka może przynieść tyle radości, że można ją śmiało nazwać symbolem uśmiechu dziecka i ukrytych pragnień w sercach dzieci i młodzieży, i to nie tylko w Afryce. Oczywiście, piłkarskie marzenia dzieci i młodzieży z krajów misyjnych podsycają osiągnięcia ich starszych braci, realizujących piłkarskie kariery w wielkich i słynnych klubach w krajach europejskich. Dlatego też zapraszamy wszystkich do włączenia się w projekt Dzieła Pomocy „Ad Gentes” - „2012 piłek na rok 2012”. Szczegółowe informacje możemy znaleźć na stronie: www.misje.pl.
Niechaj nasi polscy misjonarze i misjonarki po urlopach w ojczyźnie jako pamiątkę tegorocznego europejskiego święta piłkarskiego w Polsce i na Ukrainie zabiorą ze sobą choćby jedną piłkę dla dzieci i młodzieży, którym głoszą Ewangelię.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ikona Nawiedzenia zawitała do parafii w Białej

17 kwietnia był kolejnym dniem peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej. Tym razem Ikona Nawiedzenia trafiła do Białej koło Wielunia, gdzie została przywitana przez bp. Andrzeja Przybylskiego, bp. Jana Wątrobę oraz całą wspólnotę parafialną i zaproszonych gości.

Karol Porwich / Niedziela

CZYTAJ DALEJ

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Francja: kościół ks. Hamela niczym sanktuarium, na ołtarzu wciąż są ślady noża

2024-04-18 17:01

[ TEMATY ]

Kościół

Francja

ks. Jacques Hamel

laCroix

Ks. Jacques Hamel

Ks. Jacques Hamel

Kościół parafialny ks. Jacques’a Hamela powoli przemienia się w sanktuarium. Pielgrzymów bowiem stale przybywa. Grupy szkolne, członkowie ruchów, bractwa kapłańskie, z północnej Francji, z regionu paryskiego, a nawet z Anglii czy Japonii - opowiada 92-letni kościelny, mianowany jeszcze przez ks. Hamela. Wspomina, że w przeszłości kościół często bywał zamknięty. Teraz pozostaje otwarty przez cały dzień.

Jak informuje tygodnik „Famille Chrétienne”, pielgrzymi przybywający do Saint-Étienne-du-Rouvray adorują krzyż zbezczeszczony podczas ataku i całują prosty drewniany ołtarz, na którym wciąż widnieją ślady zadanych nożem ciosów. O życiu kapłana męczennika opowiada s. Danièle, która 26 lipca 2016 r. uczestniczyła we Mszy, podczas której do kościoła wtargnęli terroryści. Jej udało się uciec przez zakrystię i powiadomić policję. Dziś niechętnie wraca do tamtych wydarzeń. Woli opowiadać o niespodziewanych owocach tego męczeństwa również w lokalnej społeczności muzułmańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję