Reklama

Pytania o wiarę

Czy ksiądz może odmówić chrztu, jeżeli rodzice dziecka mają tylko ślub cywilny? Czy w ogóle można odmówić chrztu? Proszę o pomoc i radę, czy można liczyć na to, że dziecko zostanie kiedykolwiek ochrzczone, a może brak ślubu kościelnego wyklucza to. 19 października 2002 r. odbyło się w Watykanie posiedzenie biskupów, na którym podobno Papież zalecił dla Kościoła cztery sprawy. Jedną z nich było udzielanie chrztu właśnie w takich przypadkach.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sprawa poruszona w tym pytaniu nie jest łatwa. Na pewno wzbudza sporo emocji, które niewątpliwie mogą wynikać z braku podstawowej wiedzy o istocie sakramentu chrztu. Zacznijmy od przytoczenia odpowiedniego paragrafu z Katechizmu Kościoła Katolickiego: "Chrzest święty jest fundamentem całego życia chrześcijańskiego, bramą życia w Duchu i bramą otwierającą dostęp do innych sakramentów. Przez chrzest zostajemy wyzwoleni od grzechu i odrodzeni jako synowie Boży, stajemy się członkami Chrystusa oraz zostajemy wszczepieni w Kościół i stajemy się uczestnikami jego posłania" (KKK 1214).
A teraz powracając do pytania, należy jednoznacznie powiedzieć, iż chrztu się nie odmawia.
"Sam Pan potwierdza, że chrzest jest konieczny do zbawienia. Dlatego też polecił On swoim uczniom głosić Ewangelię i chrzcić wszystkie narody (...). Kościół nie zna oprócz chrztu innego środka, by zapewnić wejście do szczęścia wiecznego" (KKK1257).
Jednak dba, by chrzest mógł wydać owoce. Do tego potrzebne jest odpowiednie środowisko i świadectwo wiary. A właśnie poprzez katechezę rodziców i chrzestnych przygotowuje się takie środowisko. Czas katechezy nie jest uzależniony od przyswojenia sobie pewnej wiedzy, ale od tego, jakie owoce wydaje w życiu bliskich osób dziecka.
Dlatego duszpasterz powinien zrobić wszystko, by zapewnić chrzczonemu dziecku odpowiednie środowisko rozwoju (KPK 251). Stąd przygotowania do chrztu są czasami nawet rozciągnięte w czasie i bywa, że kapłan odpowiedzialny za przygotowanie rodziny zaleca odroczenie jego terminu. Niestety, a tak często bywa, rodzice przyjmują tę decyzję jako odmowę. Podpowiadam, aby w takiej sytuacji po prostu zwyczajnie zapytać księdza, dlaczego zmienia datę chrztu, poprosić o wyjaśnienie. W końcu chodzi o dobro dziecka oraz całej rodziny.
Natomiast fakt posiadania przez rodziców wyłącznie ślubu cywilnego nie pozwala im samym korzystać z sakramentów, możliwości poprawy, powoduje niemożność otrzymania rozgrzeszenia, a co za tym idzie - również pełnego uczestniczenia w Eucharystii. Nie towarzyszy im sakramentalna łaska. To wszystko wymaga dłuższego przygotowania i właśnie odraczanie chrztu świadczy, iż proboszczowi po prostu zależy na swoich parafianach.
Proponuję w razie życia w związku niesakramentalnym wcześniej skontaktować się z duszpasterzem, a nie dopiero wówczas, gdy rozesłane są już zaproszenia na uroczystość.
Czy w ogóle można odmówić chrztu? Skąd bierze się taka wątpliwość? Może najzwyczajniej z niedoinformowania. Niejednokrotnie wydaje się ludziom, że jest to konieczne, by nie zostać potępionym. Wielu ludzi mówi: "Jestem katolikiem, bo mam (!) chrzest, I Komunię, bierzmowanie", a zapominają, że o tym świadczy życie chrześcijańskie, w którym pomaga łaska Boża przelewana na nas także poprzez sakramenty.
Dokument, o którym wspominasz, wzywa do odpowiedzialnego udzielania tego sakramentu, tzn. nie dyskwalifikowania rodziców, którzy niedomagają w swym życiu na poziomie moralności chrześcijańskiej, ale ze względu na ten fakt wzywa do otoczenia ich większą miłością, czyli poprzez katechezę prowadzić ich do spotkania z Jezusem Chrystusem żywym, aby przez osobiste nawrócenie stali się autentycznym środowiskiem, w którym ich dziecko będzie mogło się spotkać z postawami chrześcijańskimi. Przecież tylko Jezus żyjący w nas jest źródłem naszych intencji i działania zgodnego z Jego wolą.

Odpowiedzi na inne pytania można znaleźć w internecie pod adresem www.mateusz.pl/pow. Pytania można przysyłać pod adresem poczty elektronicznej pow@mateusz.pl lub do redakcji "Niedzieli Gnieźnieńskiej".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

S. Faustyna Kowalska - największa mistyczka XX wieku i orędowniczka Bożego Miłosierdzia

2024-04-18 06:42

[ TEMATY ]

św. Faustyna Kowalska

Graziako

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia – sanktuarium w Krakowie-Łagiewnikach

Zgromadzenie Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia –
sanktuarium w
Krakowie-Łagiewnikach

Jan Paweł II beatyfikował siostrę Faustynę Kowalską 18 kwietnia 1993 roku w Rzymie.

Św. Faustyna urodziła się 25 sierpnia 1905 r. jako trzecie z dziesięciorga dzieci w ubogiej wiejskiej rodzinie. Rodzice Heleny, bo takie imię święta otrzymał na chrzcie, mieszkali we wsi Głogowiec. I z trudem utrzymywali rodzinę z 3 hektarów posiadanej ziemi. Dzieci musiały ciężko pracować, by pomóc w gospodarstwie. Dopiero w wieku 12 lat Helena poszła do szkoły, w której mogła, z powodu biedy, uczyć się tylko trzy lata. W wieku 16 lat rozpoczęła pracę w mieście jako służąca. Jak ważne było dla niej życie duchowe pokazuje fakt, że w umowie zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codzienne uczestnictwo we Mszy św. oraz możliwość odwiedzania chorych i potrzebujących pomocy.

CZYTAJ DALEJ

Newsweek prawomocnie przegrał proces z biskupem świdnickim - oskarżenia były fałszywe!

2024-04-18 08:02

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

screen/Youtube

We wtorek 16 kwietnia w Sądzie Okręgowym w Świdnicy zakończyła się sprawa przeciwko "Gazecie Wyborczej" i dziennikarce Ewie Wilczyńskiej - zastępcy redaktora naczelnego wrocławskiego oddziału gazety o naruszenie dóbr osobistych biskupa Marka Mendyka. Bp Mendyk wygrał kolejny proces.

W sierpniu 2022 r. na łamach tygodnika „Newsweek” i portalu „Onet” pojawił się wywiad z Andrzejem Pogorzelskim, który oskarżył duchownego o molestowanie go w dzieciństwie. Mimo przedawnienia i braku dowodów informację szybko podchwyciły inne media, w tym „Gazeta Wyborcza”, wywołując poruszenie w opinii publicznej i falę hejtu wylewaną na biskupa świdnickiego.

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję