Reklama

Niedziela Częstochowska

Temat tygodnia

Nie odchodźmy od Boga

Niedziela częstochowska 40/2012

[ TEMATY ]

historia

BOŻENA SZTAJNER

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nie da się pominąć historii XX wieku, w którym dokonało się tyle zła. Przypomina je wciąż echo Katynia - ktoś dał pomysł takiej eksterminacji, ktoś podpisywał wyroki śmierci na niewinnych ludzi, ktoś je wykonywał, ktoś to wszystko aprobował. I przez całe dziesięciolecia istniało tzw. kłamstwo katyńskie - tylu ludzi w naszej ojczyźnie broniło dostępu tej prawdy do polskiej świadomości. Pamiętam, że gdy w czasie kazań wypowiadałem niekiedy słowo „Katyń”, robiła się w kościele jakaś niezwykła cisza... Niewielu zdobywało się wtedy na to, by przywołać publicznie prawdę o Katyniu.
Oprócz Katynia i setek sowieckich łagrów, miejsc zesłań i katorgi Polaków, był także Auschwitz i dziesiątki niemieckich hitlerowskich obozów koncentracyjnych. Ludzie ludziom gotowali ten los, człowiek czynił to człowiekowi. Jaki człowiek mógł być tak okrutnym mordercą? Dlaczego? Skąd się tacy ludzie biorą?
Mówimy tu o bezbożnej ideologii, niezwracającej uwagi na Boga i Boże prawa, na wszystko, co zawiera się w Bożym objawieniu. Ludzie ci jednak często mieli taki okres w życiu, że się modlili, przyjmowali sakramenty święte. Dlatego to dramatyczne pytanie: jak doszło do tego, że tylu ludzi podeptało głos swojego sumienia, porzuciło wiarę i uległo diabolicznej wizji rzeczywistości? W sercu niejednego z oprawców zaistniała zapewne wątpliwość, że to, co czyni, nie jest w porządku, że tak nie można. Byli już jednak tak mocno uwikłani w sidła zła, omamieni przewrotną ideologią, że sprzeniewierzyli się swemu sumieniu i uznali człowieka za największego reżysera świata, pana stworzenia.
Tego typu zło, będące wynikiem manipulacji myśleniem człowieka, doprowadziło do nieszczęścia całe narody, doprowadziło do zniszczenia milionów ludzi. Z całą siłą objawiło się w Rosji bolszewickiej i boleśnie zaważyło na historii narodu niemieckiego. Pamiętajmy, że zaistniał nawet specjalny obóz koncentracyjny w Dachau przeznaczony dla duchownych, gdzie ćwiczyli się w okrucieństwie gestapowcy. Pracowali tam także zapewne niemieccy katolicy.
Ale mamy i powojenny rozdział odejścia wielu ludzi od Boga - wywodzący się z rodzin chrześcijańskich i katolickich podejmowali pracę w Urzędzie Bezpieczeństwa, zajmującym się niszczeniem innych ludzi. Ogromne rzesze pracowników zatrudniała służąca reżimowi Milicja Obywatelska, opierająca swą pracę na donosicielstwie. Przeszliśmy falę IPN-owskich obwieszczeń, mówiących o pewnej liczbie kapłanów, którzy ulegli naciskom SB i podjęli współpracę. Pamiętajmy jednak, że w stosunku do innych środowisk, duchownych było najmniej i zawsze byli do tego zmuszeni szantażem oraz groźbą represji, nikt nie poszedł tam z własnej nieprzymuszonej woli.
Odwrócenie się od Boga, Kościoła, religii dostrzegamy też dzisiaj, bo walka z chrześcijaństwem trwa cały czas. Jeżeli ktoś porzuca wiarę, prawdę o życiu i o sobie, to - niestety - musi samotnie dźwigać ciężar swojego ziemskiego bytowania i sam zamyka przed sobą bramę do wieczności z Bogiem. Życie bez Boga to dziś klęska wielu ludzi. Objawia się m.in. w zakłóconym sposobie myślenia i oceniania, niereagowaniu na zło i nadużycia, w krzywdzeniu innych itp. Wynikiem złej kondycji moralnej społeczeństwa są rozwody, aborcja, eutanazja, życie pozbawione odpowiedzialności za siebie i drugiego człowieka. Pominięcie Pana Boga zawsze prowadzi do zniszczenia porządku moralnego, co odbija się na wszystkich dziedzinach życia człowieka.
Brońmy się więc przed tym wielkim nieszczęściem, jakim jest odejście od Boga, nie przekreślajmy podstawowych prawd wiary, nie kwestionujmy Bożych przykazań, nie kontestujmy zasad moralnych, które dotąd formowały nasze życie. I pamiętajmy zawsze, że człowiek jest słaby i może się zdarzyć, że upadnie, że zgrzeszy. Ważne, żeby sobie to uświadomić i prosić Boga o przebaczenie. Pan Bóg jest miłosierny, przebacza i wciąż na nas czeka, jak dobry ojciec czekał na syna marnotrawnego. Nie dajmy się zwodzić pokusom tego świata - pamiętajmy o życiu wiecznym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Samobójstwo Europy

W 100. rocznicę wybuchu I wojny światowej na polskim rynku wydawniczym ukazała się książka prof. Andrzeja Chwalby pt. „Samobójstwo Europy. Wielka Wojna 1914-1918”. Tę monumentalną monografię poświęconą bardzo ważnemu tematowi czyta się z dużą przyjemnością, co jest znakiem firmowym autora – nagradzanego już w przeszłości za najlepszą książkę historyczną roku

W 1914 r. ludzkość dopadła wojenna gorączka. Jak dowodzi prof. Andrzej Chwalba, powód do rozpoczęcia wojny mógł być inny – to nie zamach na austriackiego arcyksięcia Franciszka Ferdynanda wywołał największą hekatombę w historii. Ówczesny podział Europy na wrogie bloki państw był konsekwencją konfliktu interesów, który zamierzano rozwiązać na polach bitew. Wielką rolę odegrały emocje.

CZYTAJ DALEJ

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję