https://www.niedziela.pl/artykul/28265/nd/Kapliczki-w-Swietej-Katarzynie

Kapliczki w Świętej Katarzynie

Łukasz Jakóbkiewicz

Położona w sercu Gór Świętokrzyskich miejscowość Święta Katarzyna, oprócz pięknej lokalizacji, może poszczycić się bardzo starym rodowodem, sięgającym XIV w. Jej dzieje są nierozerwalnie związane z tradycją pustelniczą, zapoczątkowaną w 1399 r. przez sławnego polskiego rycerza Wacławka, który na miejscu obecnego klasztoru wybudował pierwszy erem, z czasem przejęty przez Zakon Bernardynów. Według tej tradycji także kapliczki znajdujące się na terenie wsi i w jej okolicy zostały wystawione w miejscach wcześniejszych pustelni.
Pierwsza z nich, nosząca wezwanie Jezusa Miłosiernego, stoi przy wjeździe do miejscowości od strony Górna, po lewej stronie szosy. Ma formę typowej kapliczki świętokrzyskiej: prostokątny korpus, zakończony rodzajem absydy, utworzonej przez trzy ściany, gontowy dach z sygnaturką zwieńczoną krzyżem, dwa okienka w bocznych ścianach oraz drzwi z kratą, zamykające wejście. Wyposażenie wnętrza jest nader skromne - ogranicza się do prostego ołtarzyka z obrazkiem - za to z zewnątrz kapliczka prezentuje się bardziej okazale. Szczególnego uroku dodają jej zielono-białe drzwi oraz białe, kwadratowe okienka, kontrastujące z ciemniejszymi ścianami i dachem.
Na przeciwległym krańcu Świętej Katarzyny znajduje się inna kapliczka, uchodząca za najstarszą w okolicy. Aby ją odnaleźć, należy podejść z centrum wsi ok. 1 km w kierunku Bodzentyna, do przysiółka zwanego Wzorki. Budowla stoi między drzewami, po prawej stronie drogi i jest dobrze widoczna z daleka dzięki pobielonym ścianom. Nosi wezwanie św. Antoniego - twórcy idei anachoretyzmu, czyli ascetycznego życia w odosobnieniu, którego celem jest pogłębienie i udoskonalenie życia duchowego.
Kapliczka we Wzorkach należy nie tylko do najstarszych, ale też najbardziej oryginalnych obiektów tego typu na Kielecczyźnie. Zbudowana na rzucie ośmioboku, kryta jest okrągłym dachem gontowym z piękną, baniastą sygnaturką, ma jednodrzwiowe wejście od strony drogi, a w bocznych ścianach dwa okienka sklepione łukowato. Niestety, od dawna nie remontowana, stopniowo popada w ruinę - okna są powybijane, wnętrze puste, a rozpadająca się sygnaturka wkrótce runie na ziemię. Trzeba koniecznie podjąć działania zmierzające do restauracji tej wyjątkowej budowli.
Dwie inne kapliczki znajdują się w sąsiedztwie klasztoru Sióstr Bernardynek. Jedna stoi w zagajniku po prawej stronie szlaku na Łysicę, na terenie dawnego cmentarza. Została ufundowana w XVIII w. jako kaplica grobowa rodziny Janikowskich, jednak obecnie bardziej znana jest pod nazwą kapliczki Żeromskiego. Dlaczego? - wszystko za sprawą autografu, jaki na wewnętrznej ścianie wyrył 2 sierpnia 1882 r. ówczesny gimnazjalista, później wielki pisarz Stefan Żeromski.
O ile wizyta w kapliczce Żeromskiego jest obowiązkowym punktem programu wycieczek zwiedzających Świętą Katarzynę, o tyle zazwyczaj nie dostrzega się innej kapliczki - tej stojącej po drugiej stronie drogi, tuż przy chodniku. To najmniejsza tego typu budowla w regionie. Nakryta jest czterospadowym dachem, zwieńczonym drewnianym krzyżem. Nie posiada okien, a jedynie drzwi z kratą, przez którą można zajrzeć do ciasnego i skromnie urządzonego wnętrza, gdzie w centrum ołtarzyka znajduje się wizerunek Matki Bożej z Synem na ręku, obok zaś kilka mniejszych obrazków religijnych. Na jednym z nich widnieje patron kapliczki - św. Józef.
W okolicach Świętej Katarzyny znajduje się jeszcze jedna kapliczka, bodaj najsłynniejsza ze wszystkich. O niej w następnym odcinku.

Edycja kielecka 21/2004

E-mail:
Adres: Jana Pawła II nr 3, 25-013 Kielce
Tel.: (41) 344-20-77