Druga stacja Roku Eucharystii

Eucharystia i dzieci

xhz

Około tysiąca dzieci i drugie tyle dorosłych uczestniczyło w drugiej stacji obchodów Roku Eucharystii w diecezji warszawsko-praskiej. Tematem spotkania, które odbyło się w kościele św. Antoniego w Mińsku Mazowieckim, było przygotowanie rodziny do pełnego uczestnictwa dziecka w Eucharystii.
Najwięcej dzieci i ich rodziców przybyło z parafii mińskich: św. Antoniego, Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, św. Jana Chrzciciela i św. Michała Archanioła. Licznie były reprezentowane okoliczne parafie z Dębego, Jakubowa, Kołbieli, Huty Mińskiej, Halinowa, Zabrańca, Okuniewa, Strachówki i Pniewnika. Ale nie zabrakło również rodzin z parafii św. Jana Kantego w Legionowie, Świętej Trójcy w Kobyłce, Przemienienia Pańskiego w Tłuszczu, Matki Bożej Częstochowskiej w Józefowie, a nawet z parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Warszawie-Zerzniu.
Na liturgię Słowa dzieci zgromadziły się w dolnym kościele pod przewodnictwem miejscowego wikariusza, ks. Macieja Kosewskiego. Celebrans, wspomagany muzycznie przez ks. Mariusza Czyżewskiego starał się wytłumaczyć dzieciom znaczenie w ich życiu sakramentów chrztu i pokuty. Odwoływał się w tym celu do obrazu białej szaty, którą każde dziecko otrzymało na chrzcie świętym. Z biegiem lat biel ulega przybrudzeniu i wymaga oczyszczenia, aby mogła zajaśnieć na nowo. Zajęcie uwagi dzieci przez prawie godzinę nie było zajęciem łatwym. A przecież liturgia Słowa w dolnym kościele nie mogła się skończyć szybciej niż analogiczna część Mszy św. sprawowana w górnym kościele pod przewodnictwem abp. Sławoja Leszka Głódzia, bp. Stanisława Kędziory i kilku kapłanów koncelebrujących.
W tym samym bowiem czasie, gdy dzieci modliły się na dole, w górnym kościele trwały powitania dostojnych gości i rozpoczynała się Msza św. Homilię do dorosłych, szczególnie do rodziców dzieci pierwszokomunijnych wygłosił diecezjalny duszpasterz rodzin ks. Marek Kruszewski. Przypomniał, że zadania małżeńskie i rodzicielskie są podejmowane przez ludzi, którzy mają świadomość swojej słabości i dlatego potrzebują Eucharystii, która im daje Bożą moc. Ostrzegał przed opuszczaniem Mszy św., bo to prowadzi do utraty miłości nie tylko wobec Pana Boga, ale i wobec współmałżonka. Zachęcał do korzystania z sakramentu pokuty, który zranioną miłość małżeńską podnosi na wyższy poziom.
Kaznodzieja apelował do rodziców, aby znaleźli czas na przygotowanie się z dzieckiem do jego Pierwszej Komunii św. - Dziecko czuje, że jest kimś ważnym, że jest kochane, gdy rodzice interesują się tym, co ono ma do powiedzenia, co wie i czego nie wie - mówił ks. Kruszewski. Jeśli cała rodzina przygotowuje się do Pierwszej Komunii dziecka, to ono odbiera samą Komunię jako coś bardzo ważnego.
Po liturgii Słowa nastąpił trudny manewr połączenia najmłodszych i starszych uczestników Mszy św. Proboszcz parafii św. Antoniego ks. prał. Jan Byrski i organizator spotkania diecezjalny referent duszpasterstwa ks. dr Marek Sędek mieli tu wielkie pole do popisu. Choć przez chwilę się zdawało, że uniosą ich fale napływającej dzieciarni, to po kilkunastu minutach udało się sytuację opanować. I to mimo, że zadanie utrudnił im Ksiądz Arcybiskup, który zażyczył sobie mieć jak najwięcej dzieci w prezbiterium, przy samym ołtarzu.
Maluchy mogły się poczuć usatysfakcjonowane. Niosły dary w procesji, Ksiądz Arcybiskup długo przekazywał im znak pokoju, a na koniec, tuż przed błogosławieństwem wdał się z nimi w dialog mający na celu ustalenie, gdzie płynie Jordan i co takiego wydarzyło się tam przed dwoma tysiącami lat. Tłumaczył dzieciom dlaczego kazanie w górnym kościele było takie mądre - bo głosił je Ksiądz Profesor - i dziękował wszystkim za przybycie. Na koniec zachęcał wszystkich rodziców i dzieci do włączenia się w modlitwę wyrażoną w słowach: „Zostań z nami, Panie”.
Dzień wcześniej odbyła się w kurii biskupiej sesja tematyczna poświęcona udziałowi dzieci we Mszy św. i sposobom ich przygotowania do Pierwszej Komunii. Było to pierwsze spotkanie zespołu, którego obrady mają poprzedzać każdą z uroczystych celebracji stacji eucharystycznych. W czasie obrad wyłoniono podzespół, który ma się zajmować redagowaniem materiałów i opracowań, będących owocem spotkań. Uczestnicy dyskutowali na kanwie wykładu wprowadzającego, który wygłosił ks. dr Mateusz Matuszewski. Prelegent, na podstawie dokumentów Stolicy Apostolskiej, przypomniał zakres możliwych modyfikacji w liturgii, w której uczestniczą dzieci, przy nielicznym udziale dorosłych. Uwrażliwiał, że wspomniane uprawnienia nie odnoszą się do Mszy św., na których większość stanowią dorośli, a dzieci są jedynie reprezentowane. Za niedopuszczalne uznał czytanie Słowa Bożego przez dzieci podczas Mszy św. Powinni to robić raczej ich rodzice. Odwołał się przy tym do wymownej figury retorycznej, aby księża dopuszczający dzieci do czytań mszalnych zlecili im raczej odczytywanie ogłoszeń parafialnych. A na to, zapewne nikt z proboszczów się nie zgodzi.
Na kolejne sesje tematyczne będą zapraszani również księża proboszczowie z niektórych parafii.