- Dla dziennikarza katolickiego to jest chyba najciekawsza praca, jaka może być, bo z jednej strony jest się w sercu Kościoła, a z drugiej strony doświadcza się Kościoła powszechnego - podkreśla o. Ołdakowski. Wielu dziwi to, że polscy jezuici odchodzą w chwili, gdy papieżem jest ich współbrat. - Zrobiliśmy swoje i myślę, że nie mamy się czego wstydzić. Pracowaliśmy bardzo ciężko. Nie nam oceniać efekty tej pracy - mówi o. Andrzej Majewski, wieloletni szef polskiej sekcji, wyjaśniając, że w charyzmacie towarzystwa jest wolność i gotowość do rozpoczynania nowych dzieł, zwłaszcza tam, gdzie inni nie chcą iść.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W dzisiejszym pożegnaniu wzięli udział m.in. dyrektor Radia Watykańskiego-Vatican News Massimiliano Menichetti, dyrektor programowy mediów watykańskich Andrea Tornielli oraz przedstawiciele zaprzyjaźnionych redakcji, m.in. ukraińskiej, arabskiej, łotewskiej, etiopskiej, chińskiej i albańskiej.
Odejście polskich jezuitów wpisuje się w reformę mediów watykańskich i przejęcie w nich odpowiedzialności przez świeckich. Zakonnicy, którzy wcześniej nadawali ton kilkudziesięciu redakcjom językowym, odpowiadają obecnie za trzy: czeską, słoweńską i węgierską. Ponadto obecni są redakcjach realizujących program na Indie, Afrykę i Wietnam.
Reklama
Jezuici przestali być odpowiedzialni za sekcję w czerwcu 2023 r., wraz z odejściem o. Ołdakowskiego. Przez rok pracowali w niej jeszcze dwaj ostatni jezuici - o. Tomasz Matyka i scholastyk Krzysztof Dudek. Kierownictwo sekcji przejął w lipcu 2024 r. ks. Paweł Rytel-Andrianik, b. rzecznik Konferencji Episkopatu Polski.
Historia papieskiej rozgłośni od samego początku związana jest z Towarzystwem Jezusowym. To właśnie jezuitom papież Pius XI w 1931 r. powierzył misję tworzenia radia, które u swych początków miało być niezależnym mostem komunikacji między Watykanem a Castel Gandolfo. Jezuici szybko dostrzegli potencjał nowej technologii, a ich ówczesny przełożony generalny, o. Włodzimierz Ledóchowski, zabiegał o to, by nowy wynalazek mógł być szeroko wykorzystany do apostolstwa. Z jego inicjatywy powstał jezuicki zespół, który zaczął przygotowywać programy informacyjne w podstawowych językach europejskich. W ich gronie znalazł się o. Feliks Lasoń, który 24 listopada 1938 r. rozpoczął regularne transmisje w języku polskim. Utworzenie Sekcji Polskiej poprzedziła pierwsza bezpośrednia transmisja Radia Watykańskiego z uroczystości kanonizacyjnych bł. Andrzeja Boboli. W ciągu kolejnych dekad polscy jezuici - o. Andrzej Koprowski i o. Andrzej Majewski - odpowiadali też za linię programową papieskiej rozgłośni.
Reklama
Od dziesięcioleci sekcja polska jest wiarygodnym źródłem informacji o działaniach Stolicy Apostolskiej, kolejnych papieży oraz sytuacji w Kościele powszechnym oraz w Polsce. Była także w czasie II wojny światowej ważną trybuną dla polskich hierarchów oraz polityków dającą możliwość wypowiadania się do rodaków żyjących w kraju pod okupacją niemiecką i sowiecką, a po 1945 r. pozbawionych rzetelnych informacji w systemie komunistycznym. - W PRL istniejące nadal tygodniki katolickie cały swój serwis informacyjny opierały na nasłuchach radiowych i na tej podstawie przygotowywały serwis dla swoich wydań papierowych. Rola tej rozgłośni radykalnie wzrosła po wyborze Jana Pawła II, kiedy zainteresowanie tematyką kościelną, zwłaszcza watykańską, radykalnie wzrosło - podkreśla Andrzej Grajewski, historyk i dziennikarz, który prowadził nasłuch rozgłośni i wielokrotnie współpracował z jezuitami. Wskazuje, że bardzo kompetentny i dobrze przygotowany zespół jezuitów, wspierany przez świeckich, dawał gwarancję niezależności a słuchaczowi poczucie wiarygodności i zaufania do tego przekazu, który w ciągu kolejnych dekad dotrzymywał kroku rozwojowi mediów.
Szczególnie ważnym okresem był okres pontyfikatu św. Jana Pawła II (1978-2005). O. Stanisław Tasiemski, wiceprezes KAI, który pracował w sekcji polskiej opowiada: „W sposób naturalny Polacy pragnęli słuchać głosu swego Wielkiego Rodaka, znać jego decyzje, opinie jego współpracowników. Polacy słuchali z radością Benedykta XVI, który podejmował trud mówienia do nich po polsku i doceniali wielkość jego pontyfikatu. Śledzili kolejne etapy procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego św. Jana Pawła II. Przez cały ten okres sekcja polska Radia Watykańskiego zapraszała także biskupów - Polaków pracujących poza granicami swej ojczyzny czy biskupów polskiego pochodzenia, prezentujących powszechność Kościoła. Byli też księża i zakonnicy z całego świata. Ten rys ma także wielkie znaczenie dla budzenia powołań misyjnych, wspierania misji. Cenny wkład w programy wnosili korespondenci, często duchowni, prezentujący sytuację katolików w krajach swej pracy”.
Zdaniem o. Tasiemskiego, w pracy jezuitów pomagał im niewątpliwie „międzynarodowy charakter” zakonu, znajomość języków i wykształcenie zdobywane na różnych uczelniach kościelnych świata. Towarzystwo Jezusowe związane było szczególnie ze Stolicą Apostolską, co miało istotne znaczenie dla pełnionej misji informacyjnej w służbie papieży. „Dysponując zakonnikami o różnych osobowościach, potrafiło nadać sekcji polskiej rys kompetentnego dziennikarstwa, otwartego na wyzwania świata współczesnego. To sprawiło, że programy Radia Watykańskiego retransmitowało szereg rozgłośni, w tym media publiczne. 85 lat w dziejach mediów tak „ulotnych” jak fale eteru, to cała wielka epoka, która ukształtowała tożsamość sekcji polskiej. Otwartość na powszechność Kościoła sprawiła, że pracowali w niej duchowni należący do innych zakonów, osoby świeckie oraz współpracowali księża diecezjalni. Ta otwartość jest wielkim skarbem i trudno w tej chwili wyobrazić sobie, co będzie w przyszłości. Zapewne wyzwaniem jest wzajemna koordynacja prac różnych sekcji radia” - mówi o. Tasiemski.
Przez lata powstała swoista sztafeta między kolejnymi pokoleniami jezuitów, którzy przekazywali sobie pałeczkę i dzielili się doświadczeniem. Sekcją początkowo kierowali ojcowie urodzeni na początku XX w.: Feliks Lasoń, Józef Warszawski, Józef Chechelski, Tomasz Rostworowski, kontynuowali o. Stefan Filipowicz i o. Florian Pełka, a następnie, już po odzyskaniu niepodległości, o. Eugeniusz Senko, o. Andrzej Majewski, o. Józef Polak, o. Tadeusz Cieślak, o. Leszek Gęsiak, o. Paweł Pasierbek i o. Krzysztof Ołdakowski. Ważne funkcje w radiu pełnili też o. Andrzej Koprowski (dyrektor programowy) i o. Lech Rynkiewicz (szef Biura Promocji i Rozwoju RW). „Przekazywaliśmy sobie wiedzę i doświadczenie, które zdobywaliśmy w Watykanie; to było dla każdego z nas bardzo owocne też w późniejszej pracy” - zaznacza o. Majewski, który w radiu był najpierw na jezuickim stażu, później został szefem sekcji, a po latach dyrektorem programowym papieskiej rozgłośni.