W naszym pielgrzymowaniu z Maryją po poszczególnych parafiach naszej diecezji rozważaliśmy różne sprawy. Dziś, kiedy kończymy pierwszy etap peregrynacyjnych zamyśleń, wszak w tym tygodniu Obraz zostanie przewieziony do Częstochowy w celach konserwacyjnych i wróci do nas dopiero w marcu, chciałbym zwrócić uwagę na dziwne poruszenia serca, jakie temu spotkaniu towarzyszą. Nie dysponujemy specjalnymi wywiadami od wiernych. Może w przyszłym roku to zrobimy. Z odmętów redakcyjnych archiwów wydobyliśmy nie publikowane świadectwa tych, którzy w jarosławskiej grupie św. Brata Alberta wędrowali na Jasną Górę. To chwilowe wzruszenie, kiedy Maryja przybywa do nas na kilkadziesiąt godzin, podczas pielgrzymki rozkłada się na kilkanaście dni. Przytoczmy tylko jedno ze świadectw, resztę pozostawiając na czerwiec przyszłego roku, kiedy będziemy próbowali zachęcać do wyruszenia na pielgrzymkowy szlak. Posłuchajmy opowieści Bogusławy Rygowskiej:
"Już po pierwszym dniu pielgrzymowania zostawiam za sobą chaos, pośpiech, strach o byt materialny rodziny, czuję jak ogarnia mnie spokój i harmonia. Wzrusza i cieszy mnie wielka życzliwość ludzi zamieszkujących mijane miejscowości. Nawet zwykle ostro szczekające kundle przyjaźnie merdają ogonami. Ze smutkiem patrzę na piękne posesje chronione szczelnie napisem Ja tu jestem gospodarzem - Zły pies.
Wieczorne rozmowy z przyjmującymi nas gospodarzami utwierdzają w przekonaniu, że polska wieś nie dała się jeszcze złapać w pułapkę liberalnego, zmaterializowanego świata. Ci spracowani, niejednokrotnie ciężko doświadczeni przez los ludzie czują, myślą i chcą pracować dla Polski. (...)
Piękna tęcza wprowadza nas do Częstochowy. Odczytuję to jako znak błogosławieństwa na dalsze trudne czasy w walce ze złem. A potem już tylko spoglądam w oczy kochającej Królowej Polski. Jak mali i nędzni wydają mi się wielcy tego świata uzurpujący sobie prawo do rządzenia. Spotkanie z Matką podczas tegorocznej pieszej pielgrzymki na Jasną Górę było dla mnie ogromnym przeżyciem i przyniosło mi za sprawą wielu wspaniałych ludzi wiele dobra".
Podobnych doznań życzymy tym, którzy w bliskości świąt Bożego Narodzenia będą witać Maryję w swoich parafiach:
W tym tygodniu Obraz Matki Bożej odwiedzi:
15 grudnia - Rakszawę Górną
16 grudnia - Brzózę Stadnicką
17 grudnia - Brzózę Królewską.
Z Brzózy Królewskiej Ikona Czarnej Madonny zostanie odwieziona do Częstochowy.
Pomóż w rozwoju naszego portalu