Reklama

Wiadomości

Francja

Dobiegły końca kontrowersyjne Igrzyska Olimpijskie w Paryżu

Przewodniczący MKOl Thomas Bach oficjalnie zamknął na Stade de France pod Paryżem Igrzyska XXXIII Olimpiady. Następne odbędą się w 2028 roku w Los Angeles. Zgasł znicz, który podczas trwających 16 dni zawodów unosił się w balonie nad stolicą Francji.

2024-08-12 06:47

[ TEMATY ]

Francja

Igrzyska w Paryżu 2024

duszpasterz sportowców

MKOl

znicz olimpijski

PAP/EPA

Igrzyska Olimpijskie w Paryżu zakończone

Igrzyska Olimpijskie w Paryżu zakończone

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"To były igrzyska sensacyjne od początku do końca, ośmielę się powtórzyć: to były igrzyska Seine-sacyjne" - podkreślił Bach, używając gry słów i nawiązując do bezprecedensowego otwarcia największej imprezy sportowej czterolecia nie na stadionie, lecz na Sekwanie (Seine).

Tym samym przewodniczący MKOl odniósł się bez słowa krytyki do skandalu, który wybuchł podczas otwarcia igrzysk, gdzie szydzono z wartości ważnych dla chrześcijan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Igrzyska olimpijskie były świętem sportowców, świętem w najlepszym wydaniu. Pierwsze zorganizowane zgodnie z naszą agendą, bardziej miejskie, z pełnym parytetem płci" - zaznaczył.

Szef MKOl podziękował za "niestrudzone wsparcie" Francuzom oraz wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji imprezy.

"Drodzy francuscy przyjaciele, zakochaliście się w igrzyskach olimpijskich, a my zakochaliśmy się w was wszystkich. Niech żyją igrzyska olimpijskie, niech żyje Francja" - zakończył swoje przemówienie niemiecki działacz, który w czerwcu przyszłego roku, po 12 latach kierowania MKOl, pożegna się z tą funkcją.

Podczas igrzysk padły także rekordy, bynajmniej nie sportowe: najwięcej kibiców w historii, najwięcej decybeli na arenach olimpijskich, najwięcej... propozycji małżeńskich między uczestnikami igrzysk oraz najwięcej medali dla reprezentacji Francji.

Reklama

W niedzielę tuż przed północą Leon Marchand, zdobywca 4 złotych medali wystąpił w roli tego, który przyniósł ogień olimpijski z ogrodów Tuileries na Stade de France. Razem z innymi słynnymi sportowcami pływak zgasił płomień.

Ceremonia na Stade de France, narodowym stadionie Francji na północnych przedmieściach stolicy, rozpoczęła się od "Marsylianki" i defilady sportowców. Polską flagę nieśli pięściarka Julia Szeremeta, która w sobotę wywalczyła srebrny medal, oraz kanadyjkarz Wiktor Głazunow.

Sportowcy wchodzili na płytę boiska ze swoimi reprezentacjami, ale później grupy się mieszały. Defiladzie towarzyszyły szlagiery Charles'a Aznavoura, Joe Dassina. Ta część uroczystości miała bardziej tradycyjny przebieg niż otwarcie igrzysk na Sekwanie, choć reżyserem był również Thomas Jolly.

W czasie ceremonii odbyła się dekoracja medalistek olimpijskich przedpołudniowego maratonu i zagrano hymn holenderski dla triumfatorki Sifan Hassan. Zawodniczki dekorował Thomas Bach. Przedstawiono także nowych członków Komisji Zawodniczej MKOl. Wybory w wiosce olimpijskiej w Paryżu wygrała siedmiokrotna złota medalistka w sprintach Amerykanka Allyson Felix. Mandaty otrzymali także: niemiecka gimnastyczka Kim Bui, australijska kajakarka górska Jessica Fox oraz nowozelandzki tenisista Marcus Daniell.

W części artystycznej wystąpiło około stu tancerzy, akrobatów i artystów cyrkowych. Przedstawiono futurystyczną wizję świata z tajemniczymi istotami, które odbudowują symbol igrzysk: pięć kół olimpijskich.

Reklama

Kolejne igrzyska odbędą się w 2028 roku w Los Angeles, więc flagę olimpijską od gospodarzy przejęli przedstawiciele amerykańskiej metropolii - mer Paryża Anne Hidalgo przekazała ją burmistrzowi Karen Bass.

Bohaterem części widowiska, przeznaczonej na zaprezentowanie gospodarza kolejnych igrzysk, był Tom Cruise. Gwiazdor Hollywoodu popisał się kaskaderskim skokiem na linie z dachu stadionu na płytę, przybił "piątki" sportowcom i przejął flagę olimpijską.

Podobnie jak Paryż, goszczący igrzyska trzykrotnie - w 1900, 1924 i 2024 roku, Los Angeles zorganizuje je po raz trzeci, po tych w 1932 i 1984 roku.

W tegorocznych igrzyskach wzięło udział 10 714 sportowców z 206 krajów świata. Rozdano 329 kompletów medali w 32 dyscyplinach sportu, niewiele mniej niż trzy lata temu w Tokio, gdzie padł rekord - 339 kompletów medali w 33 dyscyplinach.

Z Polski wystartowało 215 zawodników, którzy wywalczyli 10 medali, ale tylko jeden złoty oraz cztery srebrne i pięć brązowych. Mistrzynią olimpijską została Aleksandra Mirosław we wspinaczce na czas.

Dało to biało-czerwonym najniższą w historii 42. pozycję w tabeli medalowej. W Tokio w 2021 roku Polacy zajęli 17. miejsce z dorobkiem 14 medali: czterech złotych oraz pięciu srebrnych i pięciu brązowych.

Po raz czwarty z rzędu pierwsze miejsce w klasyfikacji medalowej przypadło Stanom Zjednoczonym (40-44-42), a na kolejnych pozycjach uplasowały się Chiny (40-27-24) i Japonia (20-12-13). Taka sama kolejność była w Tokio. Gospodarze, na piątym miejscu w tabeli, zaliczyli najlepszy występ w historii olimpijskich startów, zdobywając 64 medale, w tym 16 złotych.

28 sierpnia w stolicy Francji rozpocznie się paralimpiada.

Ocena: +4 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja/ Związkowcy: 800 tys. demonstrantów w Paryżu przeciwko reformie emerytalnej; zamieszki w wielu miastach

[ TEMATY ]

Francja

protesty

reforma emerytalna

PAP/MOHAMMED BADRA

Protesty na ulicach Paryża

Protesty na ulicach Paryża

Podczas demonstracji związkowych przeciwko reformie emerytalnej w wielu miastach Francji doszło do starć z policją. Centrala związkowa CGT poinformowała, że w Paryżu w czwartek demonstrowało 800 tys. osób, co oznacza największą mobilizację społeczną od początku protestów.

Protestujący przeciwko forsowanej przez rząd Elisabeth Borne reformie emerytalnej związkowcy lewicowej centrali CGT podkreślają, że są zjednoczeni i będą protestować tak długo, jak trzeba, nawet do samej emerytury.
CZYTAJ DALEJ

Jak uciekałam z Manhattanu...

Tragedię wtorkowego ataku terrorystów oglądałam oczami osób ewakuujących się z dolnego Manhattanu. Odcięci przez brak komunikacji miejskiej, odnaleźli swoje okno na świat w rozsianych po Nowym Jorku mostach. Ja dołączyłam do grona tych, którzy za drogę ucieczki wybrali most Queensborough.

Ulice na odcinku między 10. i 59. ulicą na Manhattanie przypominały sceny z filmów: morze ludzi, szpitale wypełnione rannymi, rzesze chętnych do oddawania krwi, kolejki do publicznych telefonów i bankomatów, minitelewizory wystawione przez właścicieli niektórych sklepów, informujące przechodniów o zaistniałej sytuacji. Wśród opuszczających Manhattan niewielu zdecydowało się zerknąć ponownie na obraz straszliwego horroru, który pozostawiali za swoimi plecami. Większość brnęła do przodu, jakby w obawie, czy im się uda bezpiecznie przedostać na drugą stronę mostu.
CZYTAJ DALEJ

Posługa, a nie usługa

2024-09-11 11:08

ks. Łukasz Romańczuk

Uczestnicy spotkania w Bierutowie

Uczestnicy spotkania w Bierutowie

Kościół św. Józefa w Bierutowie był miejscem spotkania właścicieli i pracowników zakładów pogrzebowych.

Najpierw była Msza święta, a później spotkanie, podczas którego była możliwość rozmowy i wymiany doświadczeń. - Było to już drugie takie spotkanie. Rok temu spotkaliśmy się po raz pierwszy. Inspiracją dla mnie był rok 2021 poświęcony św. Józefowi, który jest patronem dobrej śmierci. Wtedy myślałem o tym, aby zająć się opieką duchową nad osobami pracującymi w takich zakładach. Bo ich praca nie jest usługą, ale posługą - mówił ks. Bartosz Mitkiewicz, proboszcz parafii św. Józefa w Bierutowie, dodając: - Jest to posługa, bo przecież oni towarzyszą ludziom w naprawdę trudnym momencie. I większość z nich to są ludzie wierzący, troskliwi, empatyczni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję