Trwają konsultacje Ministerstwa Klimatu i Środowiska ws. zmiany ustawy o lasach i ustawy o ochronie przyrody. Zapisy znajdujące się w rządowych projektach tych aktów prawnych są wyjątkowo niebezpieczne dla polskich lasów. W związku z tym można zgłaszać zastrzeżenia dotyczące proponowanych przepisów.

– Zachęcam do tego, by każdy, kto może, kto jest zainteresowany, komu na sercu leży dobro polskich lasów i polskiej przyrody, włączył się w te konsultacje. (…) To jest o tyle ważne, o tyle istotne, że zapisy ustawowe, które są w tym momencie konsultowane (…), są bardzo niebezpieczne dla przyszłości Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe, dla całej tkanki przyrodniczej, a także własnościowej Lasów Państwowych, dlatego że procesy, które postępują, mogą w pewnym momencie doprowadzić do degradacji ekonomicznej i finansowej naszego dobra narodowego, co w konsekwencji może prowadzić do różnych niebezpiecznych działań, jeśli chodzi o własność. Musimy uczestniczyć jako obywatele w tych konsultacjach – apelował Paweł Sałek.

Wcześniej w pięciu Regionalnych Dyrekcjach Lasów Państwowych prowadzone były konsultacje dotyczące tzw. moratorium, wyłączającego ok. 100 tys. hektarów obszarów zalesionych z gospodarki leśnej. Wzięło w nich udział 77 tys. Polaków, z czego zdecydowana większość opowiedziała się przeciwko proponowanym zmianom. Rządzący nie biorą obecnie tych konsultacji pod uwagę.

Projekty ustaw przygotowane przez Ministerstwo Środowiska uderzą m.in. w Biuro Urządzania Lasu i Geodezji Leśnej. W myśl proponowanych przepisów w plany urządzania lasu będą mogły ingerować organizacje pozarządowe. Zmiany zwiększą biurokrację i przedłużą proces decyzyjny dotyczący gospodarki leśnej. Przyroda nie będzie jednak czekać na decyzje urzędników.

– W mojej opinii (…) ta ustawa powinna być odrzucona w całości. Taka też jest konkluzja w tych drukach, które są u mnie na mediach społecznościowych (…). Wielki apel do słuchaczy Radia Maryja, widzów Telewizji Trwam i czytelników „Naszego Dziennika” do tego, by włączyć się w te konsultacje i w stanowczy sposób jasno zaprotestować przeciw niezrozumiałym sytuacjom, które aktualnie mają miejsce – podkreślił były wiceminister środowiska.

Przygotowane przez Pawła Sałka druki dostępne w internecie (m.in. w naszym wpisie na portalu X załączonym na początku artykułu) są proste do wypełnienia. Wystarczy wydrukować je, wpisać swoje imię, nazwisko, adres i złożyć podpis w odpowiednim miejscu. Następnie tak przygotowane pismo należy wysłać do Ministerstwa Klimatu i Środowiska e-mailem lub pocztą tradycyjną do najbliższego poniedziałku.

Destrukcyjne dla polskich lasów są nie tylko przepisy uchwalane przez polski rząd. Proponowane zmiany w ustawach wpisują się w szersze unijne dążenia do wprowadzenia daleko idącej ochrony biernej we wszystkich krajach członkowskich Unii Europejskiej.

– Jesteśmy wtłaczani (…) w reżim prawa unijnego, które nie do końca jest zgodne z traktatami i stoi w sprzeczności z naszym interesem narodowym – zaznaczył poseł PiS.

Dzieje się to w imię wielkich haseł ochrony przyrody. Tymczasem – warto przypomnieć – forma ochrony przyrody wypracowana przez lata funkcjonowania Lasów Państwowych sprawdza się w Polsce bardzo dobrze. Następuje trwały przyrost obszarów leśnych oraz zachowana jest bioróżnorodność.