Reklama

Wiadomości

Opolskie/ Trwa ewakuacja w Nysie; zmniejszono zrzut wody ze zbiornika retencyjnego

W Nysie prowadzona jest ewakuacja mieszkańców; zostały wyznaczone punkty ewakuacyjne m.in. Hala Nysa przy ul. Sudeckiej - powiedział PAP rzecznik prasowy KWP w Opolu podkom. Dariusz Świątczak. Z powodu ryzyka przerwania wałów zmniejszono odpływ wody ze zbiornika retencyjnego Nysa do 800 m3/s.

2024-09-16 19:22

[ TEMATY ]

powódź w Polsce (2024)

PAP/Sławek Pabian

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Komunikat o ewakuacji zamieścił wcześniej w mediach społecznościowych burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz. "Jestem zmuszony ogłosić ewakuację. Sytuacja jest bardzo groźna. Zagraża zdrowiu i życiu. Powodem ogłoszenia ewakuacji jest ryzyko - bardzo duże, rosnące - przerwania wałów przy ulicy Wyspiańskiego" - przekazał.

"Jeszcze będą akcje, by załatać tę dziurę przez wojsko, natomiast sytuacja może potoczyć się w najgorszą stronę, czyli przebicie wału przy ulicy Wyspiańskiego i fala pójdzie w kierunku miasta. Bardzo proszę, jeśli możecie, ewakuujcie swój dobytek, siebie, swoich bliskich. Warto natychmiast wejść na najwyższą kondygnację budynku, bo fala może być kilkumetrowa. To oznacza, że będziemy mieli zalane całe miasto" - poinformował burmistrz Nysy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poprosił jednocześnie o zachowanie spokoju. "Być może wał zostanie uratowany. Za chwilę ruszą śmigłowce wojskowe i straży pożarnej i może uda się dziurę załatać. Ryzyko jest zbyt duże, żebyśmy o tym nie wspomnieli i dlatego ogłaszam stan ewakuacji" - stwierdził Kolbiarz.

Jak informuje na swojej stronie starostwo nyskie z powodu rozszczelnienia wałów przy ulicy Wyspiańskiego istnieje ryzyko podniesienia poziomu wody w mieście.

Reklama

"Prosimy o śledzenie komunikatów od służb! (...) Bądźmy odpowiedzialni i przygotowani na taką ewentualność. Zalecamy spakowanie najpotrzebniejszych rzeczy już teraz, abyśmy mogli reagować, gdy zajdzie taka potrzeba" - napisało starostwa.

By ułatwić ewakuację, Centrum Operacyjne Ochrony Przeciwpowodziowej Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu wydało dyspozycję o zmniejszeniu odpływu wody ze zbiornika Nysa z 1000 m3/s na 800 m3/s, co potwierdzono na stronie nyskiego starostwa.

Podkomisarz Świątczak powiedział w rozmowie z PAP, że mieszkańcy Nysy mogą pamiętać powodzie z 1997 roku i "każdy wie, gdzie powinien się udać". Prosił, by mieszkańcy "nie wdawali się w niepotrzebne dyskusje dlatego, że jeżeli jest decyzja ewakuacji, to sprawa musi być na tyle poważna, że należy tak zrobić".

Rzecznik poinformował, że wały poniżej tamy cały czas są umacniane i trwa praca na zbiornikach retencyjnych na Jeziorze Nyskim i Otmuchowskim. Podkreślił, że na Opolszczyźnie nie ma nowych ofiar śmiertelnych.

Na stronie nyskiego starostwa zostały opublikowane numery telefonów w sprawie informacji odnośnie miejsc i kierunków ewakuacji, których udzieli dyżurny policji: 47 86 352 03, 47 86 352 04.

Podczas poniedziałkowego posiedzenia sztabu kryzysowego z udziałem premiera Donalda Tuska we Wrocławiu prezes Wód Polskich Joanna Kopczyńska poinformowała, że doszło do "rozmycia wału na prawym brzegu" Nysy Kłodzkiej poniżej jazu. "Jest konieczność pilnego zabezpieczenia tego rozmycia. Z Krakowa leci helikopter, który będzie zrzucał big bagi z piaskiem" – powiedziała Kopczyńska. Dodała, że konieczne jest zmniejszenie zrzutu wody z pobliskiego zbiornika, aby ułatwić ewakuację. (PAP)

masz/ kl/ jann/ ktl/ js/

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielu młodych przyszło bronić kościoła przed powodzią. Teraz parafia dziękuje

2024-09-19 15:24

[ TEMATY ]

Wrocław

archidiecezja wrocławska

powódź w Polsce (2024)

kościół pw. Najświętszej Maryi Panny na Piasku

obrona murów

Parafia NMP na Piasku we Wrocławiu

Młodzież układa worki z piaskiem, by bronić kościoła przed powodzią

Młodzież układa worki z piaskiem, by bronić kościoła przed powodzią

Całą środę oraz noc ze środy na czwartek wolontariusze i parafianie kościoła pw. Najświętszej Maryi Panny na Piasku we Wrocławiu pracowali nad umocnieniem wału ochronnego wokół świątyni. Do pomocy przyszło wielu młodych ludzi, którzy nakładali piasek do worków, wiązali je i układali przy murach kościołach. O całej akcji parafia informuje w mediach społecznościowych. Władze miasta zapewniają, że sytuacja jest pod kontrolą i nie ma zagrożenia dla mieszkańców, ale kulminacja fali powodziowej trwa.

Kościół NMP na Piasku mieści się na ciasno zabudowanej Wyspie Piasek (jest tam też m.in. budynek dawnego klasztoru kanoników regularnych św. Augustyna, barokowa cerkiew prawosławna Świętych Cyryla i Metodego oraz dawny gotycki kościół św. Anny), sama zaś wyspa położona jest niżej niż sąsiadujące z nią przez Most Tumski okolice ulicy Katedralnej i Placu Katedralnego. Dlatego tam bardziej niż po drugiej stronie mostu trwały przygotowania na nadejście wody.
CZYTAJ DALEJ

Matka Carla Acutisa: spełnia się jego pragnienie, ludzie wracają do Eucharystii

2024-10-12 15:00

[ TEMATY ]

Carlo Acutis

bł Carlo Acutis

carloacutis.com

Dla nas rodziców śmierć Carla była oczywiście krzyżem. Dziś widzimy, że było to również błogosławieństwo - powiedziała Radiu Watykańskiemu matka bł. Carla Acutisa w dzień jego liturgicznego wspomnienia. Ujawnia, że codziennie otrzymuje świadectwa o cudach za jego wstawiennictwach. Jak nie uzdrowienia to nawrócenia - mówi, podkreślając jednak, że największym osiągnieciem jego zmarłego przed 18 laty syna jest odrodzenie kultu eucharystycznego w wielu zakątkach świata.

Matka przyszłego świętego przypomina, że właśnie na tym bardziej zależało Carlowi. Widział długie kolejki młodych ludzi na koncerty i mecze. Nikt natomiast nie spieszył na spotkanie z Jezusem w tabernakulum. Dziś natomiast z całego świata - z Japonii, Chin, Indii, Afryki czy Stanów Zjednoczonych - docierają świadectwa o odrodzeniu eucharystycznym, które dokonuje się dzięki przykładowi Carla.
CZYTAJ DALEJ

Kraków/ Abp Jędraszewski: św. Jan Paweł II pozostał w naszej pamięci jako mąż wielkiej modlitwy

2024-10-13 12:00

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

PAP/Łukasz Gągulski

Święty Jan Paweł II pozostał w naszej pamięci jako mąż wielkiej modlitwy – mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas mszy św. w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie z okazji obchodzonego w niedzielę XXIV Dnia Papieskiego.

W nabożeństwie w krakowskim sanktuarium uczestniczyli stypendyści Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, których – jak sami mówią - nazywa się „żywym pomnikiem św. Jana Pawła II”. Metropolita krakowski w homilii podkreślił, że „święty Jan Paweł II pozostał w naszej pamięci jako mąż wielkiej modlitwy”. „Sprawował najświętszy sakrament w sposób, który wielu określało mianem +mistyczny+ (…). Kiedy szedł przez świat, to szedł przez świat w białej sutannie, z kijem pielgrzymim w jednej dłoni, a w drugiej dzierżącej różaniec” - przypomniał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję