Reklama

Niedziela Rzeszowska

Dzwony czy zajączek? Tradycje wielkanocne we Francji

Niedziela rzeszowska 13/2013, str. 7

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrystus zmartwychwstał - prawdziwie zmartwychwstał! W tym szczególnym dniu nasze codzienne dzień dobry zastępuje zawołanie „Chrystus zmartwychwstał”, aby pokazać światu, że jesteśmy jednością Kościoła Chrystusowego.

Istnieje wiele zwyczajów związanych z atmosferą i duchowością okresu Wielkiejnocy. Zależnie od szerokości i długości geograficznej Święta są obchodzone inaczej, łączy je jednak Msza św. rezurekcyjna. W polskich parafiach we Francji celebrowana jest ona o godz. 6 rano w Niedzielę Wielkanocną. W parafiach francuskich Rezurekcja jest sprawowana wraz z obrzędami Wielkiej Soboty około godz. 20.30. Najpierw na placu przed kościołem kapłan dokonuje poświęcenia ognia i wody, po czym wierni przechodzą w procesji do kościoła, gdzie rozpoczyna się liturgia, podczas radosnego „Chwała na wysokości Bogu...” rozbrzmiewają milczące od Środy Popielcowej dzwony. Właśnie z tym elementem milczących dzwonów związany jest zwyczaj znany w Polsce jako zajączek wielkanocny. Jest to tradycja wywodząca się z rejonów południowo-zachodniej Francji. Na 40 dni Wielkiego Postu milkną dzwony we wszystkich kościołach, mówi się wtedy, że „dzwony wyjechały do Rzymu”, a „powracając z Wiecznego Miasta” zbierają pisanki, które „rozrzucają wokół świątyni” rozbrzmiewając podczas Rezurekcji. Pisanek tych szukają w szczególności dzieci.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwyczajem ważnym we Francji jest obrzęd chrztu świętego dorosłych mający miejsce podczas każdej wielkosobotniej liturgii. Osoby po rocznym przygotowaniu dostępują łaski nazywania się dziećmi Bożymi. Typowym przykładem polskiej tradycji wielkanocnej jest święcenie pokarmów. Zwyczaj ten nie był znany we Francji, ze względu jednak na kontakty środowisk polsko-francuskich został on przyjęty przez część Francuzów. Zwyczaj malowania pisanek nie jest tu zbyt popularny, a pisanki, które znajdują się na stole wielkanocnym, są najczęściej jajkami z czekolady. Naturalnie wygląd tego stołu zależny jest od regionu. W północno-wschodniej części Francji, w centralnym miejscu na stole znajduje się baranek upieczony przez gospodarzy. W innych częściach kraju jest to miseczka z wodą poświęconą podczas liturgii Wielkiej Soboty. Element, który łączy wszystkie regiony Francji stanowi podstawowa potrawa serwowana podczas posiłku - danie z jagnięciny, np. pieczona jagnięcina podawana z fasolą w sosie lub innymi dodatkami. Tak w Polsce, jak i we Francji, Święta te mają rodzinny charakter. Faktem odróżniającym Święta jest czas ich trwania. W departamentach: Alzacja, Moselle czy zamorskich departamentach francuskich: na Martynice, Guadelupie (Ameryka Środkowa), Reunion (Afryka) czy w Gujanie Francuskiej (Południowa Ameryka), świętowanie rozpoczyna się już w Wielki Piątek, nazywany Saint Vendredi - Święty Piątek, który jest pierwszym dniem wolnym, a kończą się w Wielkanocny Poniedziałek, który jest ostatnim dniem wolnym od pracy.

Wszystkim Czytelnikom „Niedzieli” składamy najserdeczniejsze życzenia zdrowych, radosnych i przede wszystkim Chrystusowych Świąt Wielkanocnych.

2013-03-28 12:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Michalik: praw Bożych nie można redukować według własnych potrzeb

[ TEMATY ]

abp Józef Michalik

Wielkanoc

Krzysztof Mruk

Praw Bożych nie można redukować według własnych potrzeb – mówił abp Józef Michalik podczas Mszy św. rezurekcyjnej w bazylice archikatedralne pw. św. Jana Chrzciciela w Przemyślu.

Abp Michalik stwierdził, że „jesteśmy dzisiaj świadkami z jakimi trudnościami zmaga się wiara w sercu człowieka”. – Jak wielkie światowe siły są dzisiaj wplątane, tak jak przez wszystkie wieki, żeby zwalczyć Kościół, Ewangelię, żeby eliminować Chrystusa i prawa Boże ze współczesności, z naszego życia. Współczesny kryzys wiary trzeba interpretować nie tyle jako tragiczną katastrofę, ale jako klucz wielkanocny. To zmaganie mamy widzieć w perspektywie śmierci i zmartwychwstania Chrystusa – mówił, zaznaczając, że po śmierci Jezusa, szatan pozornie triumfuje, ale w efekcie został całkowicie pokonany.
Metropolita przemyski uznał, że współczesny świat redukuje Pana Boga do swoich kryteriów użyteczności. – Co mi jest materialnie lub emocjonalne potrzebne, to jest korzystne. Próbują nam wmówić, że to jest dobre, co mi sprawia przyjemność, grają na ludzkim egoizmie. Gdybyśmy tak patrzyli na religię, to by ją zbanalizowało – przestrzegał kaznodzieja.
Zaznaczył, że wiary nie można też sprowadzać do moralistyki, choć jej prawdziwość sprawdza się przez uczynki, bo inaczej byłaby to „ideologia i prywata”.
Abp Michalik mówił także, że obecnie jest wiele wysiłków, by wprowadzić „nowy porządek myślenia”. – Nowe ideologie próbują wmówić, że Boże prawo zapisane w ludzkich sercach już się nie liczy, to ludzie je ustanawiają, instancje międzynarodowe są od tego, żeby mówić co jest dobre a co złe – zauważył.
Hierarcha przestrzegał przed takim podejściem, odnosząc się do konfliktów międzynarodowych na Ukrainie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. – Kto ma wojsko i pieniądze, ten manipuluje i narzuca, a świat bezwstydnie patrzy i nie reaguje, udaje, ze nie widzi, nie słyszy. To jest dramat. Myślę, że w naszej ojczyźnie też się próbuje wiele rzeczy zmanipulować w mentalności – powiedział.
Odniósł się także do pomysłu jednego z kandydatów do europarlamentu, który ogłosił, że w ramach happeningu utopi w Wiśle opasłego księdza. – Klucz do zrozumienia identyfikacji tych ludzi jest bardzo jasny. To są synowie, którzy topili nie tylko kukły księdza, ale którzy topili kapłanów: ks. Jerzego Popiełuszkę, ks. Zycha, ks. Niedzielaka – mówił były przewodniczący Episkopatu Polski.
Zachęcał także do patriotyzmu i przestrzegał przed obojętnością wobec własnego kraju oraz utratą tożsamości narodowej.
Abp Michalik stwierdził, że zmartwychwstanie Jezusa, a kiedyś zmartwychwstanie wszystkich ludzi, to nie jest wskrzeszenie na wzór Łazarza, ale wejście w całkiem nowe życie. Metropolita przemyski zaznaczył, że bez współpracy człowieka, jego zbawienie jest niemożliwe.

CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.

CZYTAJ DALEJ

Sercanie: niepokoją nas doniesienia o sposobie prowadzenia postępowania w sprawie ks. Michała O.

2024-03-28 19:21

Red.

Niepokoją nas doniesienia płynące od pełnomocnika ks. Michała, mecenasa Krzysztofa Wąsowskiego, dotyczące sposobu prowadzenia postępowania - piszą księża sercanie w opublikowanym dziś komunikacie. To reakcja zgromadzenia na działania prokuratury związku z postępowaniem w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Dementują pogłoski, jakoby ich współbrata zatrzymano w niejasnych okolicznościach w hotelu. Wzywają do modlitwy za wszystkich, których dotknęła ta sytuacja.

Publikujemy treść komunikatu:

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję