Wałbrzych. Naśladując świętego Franciszka z Asyżu

Co roku, podczas uroczystości odpustowych, parafianie gromadzą się, by oddać mu cześć i wspólnie modlić się przez jego wstawiennictwo, przypominając sobie, że wartości, które głosił, wciąż pozostają żywe i aktualne.

Czas odpustu

W dniu patronalnego święta w piątek 4 października wraz z wiernymi i ich duszpasterzami modlił się pasterz diecezji świdnickiej bp Marek Mendyk, który przewodniczył uroczystej Eucharystii. To szczególne spotkanie nie było jedynie okazją do wspólnej modlitwy, ale również czasem duchowego umocnienia i przypomnieniem przesłania, jakie niesie życie św. Franciszka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Mendyk nawiązując do duchowej drogi Biedaczyny z Asyżu, podkreślił w wygłoszonej homilii, że naśladowanie świętego polega na prostocie, pokorze oraz trosce o ludzi i świat, w którym żyjemy. Święty Franciszek nie tylko pozostaje patronem Podgórza, ale także inspiracją do życia pełnego miłości i służby wobec bliźnich. Homileta przypomniał, że naśladując Świętego z Asyżu, człowiek znajduje prawdziwe bogactwo w relacji z Bogiem, a nie w rzeczach materialnych. Przykład św. Franciszka powinien stać się dla nas inspiracją do refleksji nad codziennym życiem i jego wartościami.

Reklama

Uroczystości odpustowe, w którym uczestniczyli także kapłani z dekanatu Wałbrzych-Południe na czele z dziekanem ks. kan. Wiesławem Rusinem oraz wielu parafian i gości, był zwieńczeniem czterodniowej renowacji misji świętych, prowadzonych przez ojców redemptorystów. Po zakończeniu Eucharystii bp Marek Mendyk poświęcił odnowiony krzyż misyjny, który symbolizuje obecność Chrystusa w tej wspólnocie.

Przypomnijmy, że historia parafii św. Franciszka z Asyżu sięga XIX wieku, kiedy to powstała pierwsza świątynia dedykowana św. Franciszkowi. Przez dekady parafia rozwijała się, budując nie tylko swoje mury, ale przede wszystkim wspólnotę wiernych. Dzisiejsza uroczystość odpustowa nie tylko odświeżyła pamięć o bogatym dziedzictwie parafii, ale także umocniła duchową jedność wiernych.

Dzieje wspólnoty

Przypomnijmy, że historia parafii św. Franciszka z Asyżu sięga XIX wieku, kiedy to w latach 1888-1889 powstała pierwsza świątynia dedykowana Biedaczynie z Asyżu. Początkowo była to skromna kaplica, adaptowana z sali teatralnej i tanecznej w miejscowości Dittersbach, która z czasem przybrała nazwę Podgórze. Pomysłodawcą i inicjatorem budowy był ks. kan. Franz, który przekazał na ten cel działkę i budynki, a jego zaangażowanie stało się fundamentem dla rozwoju parafii. Pierwszy proboszcz ks. Herman Wagner rozpoczął tworzenie wspólnoty, włączając w jej skład okoliczne miejscowości i wioski.

Reklama

Początkowo jednonawowy kościół z dzwonnicą od strony ul. Marii Skłodowskiej-Curie był skromny, ale z biegiem lat, wraz z rosnącą liczbą parafian, konieczne stało się powiększenie świątyni. W 1933 roku rozpoczęła się budowa nowego, bardziej okazałego kościoła, który został konsekrowany przez kard. Adolfa Bertrama - metropolitę wrocławskiego. Wnętrze świątyni, ozdobione malowidłami przedstawiającymi sceny z życia św. Franciszka, stawało się miejscem spotkań duchowych dla coraz liczniejszej wspólnoty.

Parafia przetrwała burzliwe czasy II wojny światowej, kiedy to dzwony kościelne zostały zarekwirowane na potrzeby wojska, a po zakończeniu wojny, w 1945 roku, kościół przeszedł pod opiekę nowej wspólnoty wiernych, przybyłych na te tereny po zmianie granic. Ważnym etapem w historii parafii była posługa księży Pallotynów, którzy przez 77 lat opiekowali się wspólnotą, aż do 2022 roku, kiedy to opiekę duszpasterską objęli księża diecezjalny i obecny proboszcz ks. Piotr Ochoński, którego wspierają wikariusze: ks. Krzysztof Wereski i ks. Gniewomir Flis.

Przez dekady parafia rozwijała się nie tylko pod względem liczebnym, ale przede wszystkim duchowym. Aktualnie wspólnota liczy 6552 wiernych. Kościół św. Franciszka jest miejscem licznych inicjatyw duszpasterskich, formacyjnych oraz charytatywnych, które umacniają więzi wśród parafian. Dzisiejsza wspólnota, pielęgnując dziedzictwo przeszłości, z nadzieją patrzy w przyszłość, wciąż rozwijając się w duchu franciszkańskiej miłości do Boga, ludzi i stworzenia.

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela