Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Wielkie Dni Morynia

Niedziela szczecińsko-kamieńska 23/2013, str. 1, 3

[ TEMATY ]

parafia

rocznica

Ks. Robert Goł ębiowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zachodniopomorska ziemia urzeka w wielu swoich zakątkach pięknem krajobrazu, wiekowymi zabytkami zachwycającymi swym wyrazem architektonicznym oraz historią, która do dziś stanowi ogromny, bezcenny skarbiec dziedzictwa minionych czasów. Do najbardziej urokliwych zakątków należy bez wątpienia Moryń położony nad pięknym jeziorem, otoczony odrestaurowanymi murami obronnymi, a przede wszystkim górującym nad miastem kościołem, który obchodzi właśnie 750-lecie istnienia.

Moryń jest miastem o bardzo długiej historii. Przed tysiącem lat był tu gród słowiański położony w obronnym miejscu, niedostępny dzięki bagnom i wodom jeziora. Najdawniejsza przeszłość Morynia otoczona jest legendami, w których zachowały się wspomnienia ciężkich walk ludności słowiańskiej z Niemcami. W X wieku obszary te wchodziły w skład państwa polskiego. Zwycięstwo Mieszka I pod Cedynią w 972 r. zadecydowało o zachowaniu tych ziem przy Polsce. Pierwsza wzmianka o Moryniu pochodzi z 1265 r. Mimo oderwania tych obszarów od państwa polskiego pozostała tu ludność słowiańska, zachowując dawną mowę i obyczaje. W początkach XIV wieku Moryń otrzymał prawa miejskie i fortyfikacje. Świadczy to o dużym znaczeniu gospodarczym i politycznym tego ośrodka. Co najważniejsze, II wojna światowa poczyniła w Moryniu tylko 5% szkody, co pozwoliło zachować większość starej zabudowy i unikatowe zabytki, do których w pierwszym rzędzie należy kościół parafialny pw. Ducha Świętego. Datowany na lata 1263-65, zbudowany został z kostki granitowej jako późnoromańska bazylika 3-nawowa, z transeptem oraz z wyodrębnionym prezbiterium i wieżą od zachodu. Charakterystycznymi motywami elewacji są rozety i ostre łuki nad blendami, a w części wschodniej motyw trzech wąskich okien symbolizujących Trójcę Świętą. Obowiązkowo wewnątrz świątyni należy zobaczyć kamienną mensę ołtarzową - najstarszy tego typu obiekt na terenie Polski! Poza tym bezcenna jest barokowa ambona z drewna sosnowego wykonana przez moryńskiego snycerza Hattenkerela w latach 1703-30 oraz rzeźby czterech Ewangelistów umieszczone na ścianach nawy głównej. Niezwykłą wartość mają polichromie zachowane na elewacjach i ścianach prezbiterium, a także płaskorzeźba przedstawiająca scenę Ukrzyżowania umieszczona w transepcie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W sobotę 18 maja br., w wigilię Zesłania Ducha Świętego, w moryńskim kościele rozpoczęło się świętowanie jubileuszu 750-lecia istnienia świątyni, które potrwa aż dwa lata. Wypełniona świątynia gościła dostojne osoby: abp. A. Dzięgę, licznych kapłanów, europosła M. Gróbarczyka, posła Cz. Hoca, starostę gryfińskiego W. Konarskiego, burmistrza Cedyni A. Zarzyckiego, burmistrza Mieszkowic A. Salwę, siostry Samarytanki Benedyktynki Krzyża Chrystusowego wraz z matką generalną s. Marią Kotrysiak. Homilia abp. Andrzeja Dzięgi koncentrowała się wokół tajemnicy obecności w życiu człowieka wierzącego Ducha Świętego, a następnie Papieskiej Drogi Światła, która tuż po Mszy św. była poświęcana i inaugurowana jako stałe miejsce pielgrzymowania i modlitwy. Msza św. była sprawowana wobec relikwii bł. Jana Pawła II, które na stałe pozostaną w postaci fragmentu szaty papieskiej, gdy zostanie wykonany odpowiedni relikwiarz do moryńskiego kościoła.

Papieska Droga Światła jest szlakiem łączącym kościół w Moryniu z Sanktuarium Matki Bożej Nadodrzańskiej Królowej Pokoju w Siekierkach. Upamiętnia dziewięć pielgrzymek Jana Pawła II do Ojczyzny. Kapliczki początkowa i końcowa znajdują się odpowiednio - przy kościele w Moryniu oraz przy sanktuarium. Natomiast kapliczki upamiętniające poszczególne pielgrzymki znajdują się na terenie leśnym Nadleśnictwa Mieszkowice.

Długość całego szlaku wynosi 14 km, a odległość pomiędzy kapliczkami w lesie to 1,2 km, natomiast odległość z kościoła w Moryniu do pierwszej kapliczki wynosi 4 km.

Reklama

Jak mówi ks. Marian Augustyn, proboszcz w Moryniu, główny organizator uroczystości: „Droga Papieska stanowi dar wdzięczności Bogu za osobę i posługę bł. Jana Pawła II. Jest też wezwaniem, by nieustannie odczytywać przesłanie, które nam zostawił. Jest również darem wdzięczności za wiarę i Kościół. Dziękujemy za wiarę, która jest łaską i darem Boga. Dziękujemy za Kościół - wspólnotę zbawienia. W tym szlaku dziękujemy Bogu za posługę Benedykta XVI, który ogłosił Rok Wiary, oraz za papieża Franciszka, który obecnie przewodzi Kościołowi. Jest to również dar wdzięczności za Ojczyznę, gdyż na ziemi piastowskiej dokonały się wielkie wydarzenia naszej historii - bitwa pod Cedynią w 972 r. oraz ostatni akord II wojny światowej w czasie forsowania Odry. Ofiara polskiego żołnierza każe nam pamiętać o miłości Ojczyzny i odpowiedzialności za nią. Równocześnie Papieska Droga Światła jest darem wdzięczności za obecność Maryi w sanktuarium w Siekierkach, stąd ten szlak jest nie tylko rozważaniem papieskiego nauczania, ale kieruje nas także ku uwielbieniu Maryi. Postawy zawierzenia Bogu przez Maryję uczył nas bł. Jan Paweł II, który sam zawierzył Matce Bożej całe swoje życie i posługiwanie”.

Po poświęceniu tablicy początkowej w Moryniu dość spora grupa pielgrzymów wraz Księdzem Arcybiskupem, który dotarł aż do czterech stacji, wyruszyła na 14-kilometrową trasę do Siekierek. Całą trasę do Siekierek, gdzie pielgrzymów przywitał kustosz ks. kan. Bogdan Przybysz, przebył wieloletni pielgrzym ks. prał. Jan Kazieczko, proboszcz bazyliki św. Jakuba w Szczecinie, idąc boso i niosąc nieustannie relikwiarz bł. Jana Pawła II!

Zachęcamy wszystkich archidiecezjan, aby planując duchowy wypoczynek, z chęcią zaplanowali sobie przejście niezwykle malowniczej i ubogacającej w przypomnienie sobie najważniejszych nurtów nauczania Papieża Polaka trasy Papieskiej Drogi Światła z Morynia do Siekierek.

2013-06-06 14:53

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezwykła wspólnota w Stefkowej

Niedziela przemyska 6/2016, str. 4-5

[ TEMATY ]

parafia

Patryk Chrząszcz

Parafia pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Stefkowej

Parafia pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Stefkowej

Stefkowa to niewielka miejscowość w Bieszczadach. Posiada skarb z cennymi zabytkami, o który zadbali mieszkańcy, gdy zrąb czasu nadwyrężył jego bryłę

Niby zwykła miejscowość. Mieszkańcom dni mijają zazwyczaj spokojnie i monotonnie, lecz rok 2015 był dla nich czasem intensywnych zmian. 8 grudnia w Stefkowej obchodzona jest odpustowa uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny. Wyjątkowo w minionym roku mieszkańcy wsi celebrowali to święto w niecodziennej dla nich atmosferze. Nabożeństwo odpustowe odbyło się bowiem w tymczasowej kaplicy, która mieści się w budynku po nieistniejącej już szkole. Podczas uroczystości licznie zgromadzeni wierni oraz goście modlili się o pomyślny przebieg renowacji świątyni, rozpoczętej dwa miesiące wcześniej.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas do kapłanów: biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem

2024-03-28 13:23

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Episkopat News/Facebook

Biskup nie jest dozorcą księdza, ani jego strażnikiem. Jeśli ksiądz prowadzi podwójne życie, jakąkolwiek postać miałoby ono mieć, powinien to jak najszybciej przerwać - powiedział abp Adrian Galbas do kapłanów. Metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. Krzyżma w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. Podczas liturgii błogosławił oleje chorych i katechumenów oraz poświęca krzyżmo.

W homilii metropolita katowicki zatrzymał się nad znaczeniem namaszczenia, szczególnie namaszczenia krzyżmem, „najszlachetniejszym ze wszystkich dziś poświęcanych olejów, mieszaniną oliwy z oliwek i wonnych balsamów.” Jak zauważył, olej od zawsze, aż do naszych czasów wykorzystywany jest jako produkt spożywczy, kosmetyczny i liturgiczny. W starożytności był także zabezpieczeniem walczących. Namaszczali się nim sportowcy, stający do zapaśniczej walki. Śliski olej wtarty w ciało stanowił ochronę przed uchwytem przeciwnika.

CZYTAJ DALEJ

Sąd: areszt dla trojga zatrzymanych ws. Funduszu Sprawiedliwości

2024-03-28 17:20

[ TEMATY ]

sąd

zatrzymanie

Fundacja Profeto

Adobe Stock

Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował trzymiesięczny areszt dla trojga zatrzymanych ws. Funduszu Sprawiedliwości. Chodzi o dwie urzędniczki i beneficjenta środków z Funduszu Sprawiedliwości księdza z Fundacji Profeto.

Jak poinformował wiceprezes sądu ds. karnych Grzegorz Krysztofiuk, sąd zdecydował o aresztowaniu na trzy miesiące ks. Michała O., Karoliny K. oraz Urszuli D.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję