Ks. Bogusław Kowalski, proboszcz Parafii Nawrócenia św. Pawła Apostoła w Warszawie, znany ze swojego zamiłowania do piłki nożnej opowiadał o tym, co usłyszał od jednej z sióstr zakonnych.

„Bałam się, że już nie wrócę z tego meczu”

Proszę księdza, poszłam do spowiedzi z całego życia, bo bałam się, że już nie wrócę z tego meczu. A ja mówię: siostro, nikt siostrze nie dokuczał? Bo ona w habicie i z szalikiem Legii. Ona mówi: dokuczał? Proszę księdza, ja tyle ‘pochwalonego’ to nie usłyszałam nigdy

Podziel się cytatem

— wskazał.

„Robili sobie ze mną zdjęcia”

‘Szczęść Boże, Pochwalony Jezus Chrystus’. Ja nie nadążałam odpowiadać. Tylko jedyne, co mnie umęczyło, to fakt, że co chwilę ktoś chciał zdjęcie i mówił: przepraszam siostrzyczko z siostrą zdjęcie zrobić?

Podziel się cytatem

— przytaczał wypowiedzi siostry ks. Kowalski.

Czy mecz, czy przerwa ja cały czas pozowałam do zdjęcia. Każdy chciał

Podziel się cytatem

— dodał.

„Żyleta” - tak potocznie mówi się o północnej trybunie Stadionu Wojska Polskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ul. Łazienkowskiej 3 w Warszawie (stadionu Legii Warszawa), na której stoją najzagorzalsi kibice klubu.