Reklama

Niedziela Małopolska

Uwaga, pijany kierowca!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wypadek zdarzył się kilka lat temu. Młody człowiek, mąż, ojciec trójki dzieci wracał od przyjaciela, który zorganizował wieczór kawalerski. Po całonocnej zabawie właściciel szybkiego samochodu wsiadł za kierownicę, pomimo iż nie stronił podczas spotkania od alkoholu. Mężczyzna był przekonany, że szczęśliwie dotrze na miejsce. Niestety, zbyt szybka jazda oraz osłabiony refleks sprawiły, że nie przeżył podróży.

Statystyki i przepisy

Właściwie każdy z nas zna takie tragiczne historie. A jednak wciąż przybywa wypadków, których główną przyczyną jest nadużywany alkohol. Dowodem na to mogą być statystyki. Z danych, przekazanych przez st. sierżanta Janusza Nowobilskiego z wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie, wynika, że tylko w pierwszy sierpniowy weekend (2-4 sierpnia br.) na terenie Małopolski policjanci ujawnili blisko 150 kierujących pod wpływem alkoholu. - Policyjne statystyki pokazują, że 70 proc. z nich to kierujący, którzy mają powyżej 0,5 promila alkoholu w organizmie, czyli popełniają przestępstwo zagrożone karą do 2 lat więzienia - zwraca uwagę Nowobilski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Policjant przypomina, że za jazdę na przysłowiowym „gazie” kierowcy grożą konkretne kary. Jeśli w wyniku kontroli zostanie u prowadzącego samochód stwierdzona obecność alkoholu od 0,2 do 0,5 promila, wówczas grozi mu zakaz prowadzenia pojazdów od pół roku do 3 lat oraz do 30 dni aresztu lub grzywna do 5 000 zł. Jeśli stężenie alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila, wtedy zakaz prowadzenia pojazdów wynosi do 10 lat, a ponadto kierowca może zostać pozbawiony wolności do 2 lat i skazany na grzywnę do 720 000 zł! Janusz Nowobilski podkreśla, że kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwym jest przestępstwem i przypomina: - Jeżeli spowodowałeś wypadek drogowy ze skutkiem śmiertelnym, będąc w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, grozi ci zakaz prowadzenia pojazdów na zawsze oraz pozbawienie wolności do lat 12 i grzywna do 720 000 zł.

Reklama

Życie i przyzwyczajenia

O tych sankcjach wiedzą wszyscy kierowcy, a jednak wypadków nie ubywa. Przykre i smutne jest to, że w stanie nietrzeźwym za kierownicą zdarza się siadać także osobom dbającym o nasze bezpieczeństwo. Wystarczy przypomnieć głośne na początku lipca br. wydarzenie, o którym donosiły media; pijana policjantka, zatrudniona w Komendzie Wojewódzkiej, jechała ulicą Wielicką od krawężnika do krawężnika. Na szczęście, została zatrzymana przez kolegów na służbie. Tymczasem Policja informuje, że w pierwszym półroczu liczba wypadków z udziałem pijanych kierowców wzrosła o 81proc.!

Dlaczego tak się dzieje? Co sprawia, że nieszczęść wynikających z ludzkiej bezmyślności i braku wyobraźni przybywa? Bez wątpienia wpływ na ich ilość ma fakt, że Polacy piją coraz więcej, a zaczynają coraz wcześniej. Pomimo wielu problemów z tego wynikających w naszym społeczeństwie jest coraz większe przyzwolenie na picie i pewne, z gruntu rzeczy szkodliwe, zachowania. Nigdy nie zapomnę reakcji znajomych na osobę, która zadzwoniła na Policję, aby poinformować o pijanym kierowcy na drodze. - Przecież - mówiłam - on, być może, uratował życie pijanemu człowiekowi, uchronił go oraz spotkanych na drodze przed nieszczęśliwym wypadkiem… Niestety, miałam świadomość, że moje tłumaczenie do zbulwersowanych donosicielstwem nie trafia.

Na niewiele również zdają się teoretyczne informacje na temat szkodliwości alkoholu, chociaż na pewno należy o tym pisać. -W czasie lekcji wychowawczej mówiliśmy o problemach wynikających z nadużywania alkoholu - opowiada nauczycielka krakowskiego gimnazjum. - Uczniowie wykonywali projekty ulotek, które miały przekonywać, jak szkodliwy jest alkohol i na jakie niebezpieczeństwa skazują siebie, otoczenie i rodzinę, pijący. Młodzież wykonała fantastyczną pracę, tylko że w trakcie jej prezentacji gimnazjaliści zaczęli się śmiać i komentować treść prezentowanych ulotek. Widząc te reakcje, nauczycielka zapytała o przyczyny. W odpowiedzi usłyszała, że oni mają świadomość, iż tak trzeba mówić, ale w życiu to jest różnie i każdemu się zdarzy jechać z kierowcą, który wypił piwko lub dwa…

Reklama

Strach i sumienie

Stąd wniosek, że największy wpływ na to, czy kierowca wsiądzie za kierownicę po wypiciu alkoholu czy nie, czy człowiek akceptuje takie postawy, czy też je zdecydowanie neguje, mają jego najbliżsi; rodzina, przyjaciele. To od ich postawy zależy zachowanie kierowcy. Chociaż czasem upór pijącego jest trudny do pokonania. Dorota, mieszkanka małopolskiego miasteczka, wspomina: - Do męża przyjechał szkolny kolega, który od lat mieszka w Stanach. Jak to zwykle przy takich spotkaniach alkoholu nie zabrakło. Widziałam, że nasz gość za kołnierz nie wylewa, więc przygotowałam w salonie łóżko. Nad ranem, gdy się obudziłam, ze zgrozą stwierdziłam, że przed domem nie ma jego samochodu. Ze strachu już nie zasnęłam. Miałam świadomość, że człowiek był pijany, a myśmy mu pozwolili jechać. Toteż gdy po dwóch latach znów gościliśmy przybysza z Ameryki, jeszcze zanim zaczął pić, poprosiłam o kluczyki od samochodu - wspomina Dorota i dodaje, że następnego dnia odwiozła gościa osobiście do jego rodzinnego domu.

Innym, zdecydowanie najskuteczniejszym, sposobem na trzeźwość kierowców jest zachowanie abstynencji. Właśnie kończy się sierpień - miesiąc trzeźwości. Zróbmy sobie rachunek sumienia. Czy zawsze byłem trzeźwy, kierując samochodem? Jak zachowywałem się, gdy ktoś po „jednym głębszym” wsiadał za kierownicę?! Czy miałem odwagę powiedzieć: „Piłeś - nie jedź!?”

2013-08-20 16:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pasażer pijaka

Porażająca wiadomość z pierwszego dnia w nowym roku. Oto w Kamieniu Pomorskim rozpędzony samochód wjeżdża w grupę spacerowiczów, zabijając sześć osób. Porusza wiadomość, że o życie w szpitalu walczy ośmioletni chłopczyk, którego rodzice i dziewięcioletni brat zginęli na miejscu. Jest też wiadomość o dziesięcioletniej dziewczynce, która leży w szpitalu poraniona, ale – co gorsza – podczas tego świątecznego spaceru także straciła przez pijaka za kierownicą oboje rodziców. Przez pijaka – bo okazało się, że ów pirat drogowy był pod wpływem alkoholu i marihuany. Okazało się też, że pijany za kierownicą usiadł nie po raz pierwszy, za to samo przestępstwo był już wcześniej skazany… Kierowca z wypadku wyszedł praktycznie bez szwanku, podobnie jak towarzysząca mu w samochodzie kobieta. Kobieta była trzeźwa, zeznała, że o tym, iż kierowca jest pijany i naćpany, wiedziała, a po przesłuchaniu przez policję została zwolniona do domu. Tak nakazuje prawo, jako pasażerka nie złamała żadnego paragrafu – była trzeźwa, zresztą nie kierowała samochodem, więc nawet, gdyby wypiła, to jej pijaństwo nie miałoby zapewne znaczenia… A jednak wiadomość, że była trzeźwa i świadoma nietrzeźwości kierowcy, okazała się bulwersująca. Wbrew swoim obyczajom przeczytałem w Internecie wpisy pod informacją o wypadku – myślę, że wyzwisk pod adresem pasażerki było niemal tyle samo, ile pod adresem kierowcy.

CZYTAJ DALEJ

Elektrośmieci dla misji

2024-04-18 09:03

Ks. Stanisław Gurba

Kolejne kilogramy starych telefonów, tabletów i baterii zostały przekazane do Fundacji Missio Cordis w ramach projektu „Zbieram to w szkole” realizowanego przez Szkolne Koło Caritas przy Liceum Ogólnokształcącym im. Stanisława Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim.

- Tym razem otrzymaliśmy wsparcie parafii Ćmielów i Szewna, bo tam młodzież licealna w okresie Wielkiego Postu zorganizowała kolejną już zbiórkę elektrośmieci. To właśnie dzięki temu, że do szkoły uczęszcza młodzież z różnych parafii możemy realizować akcję w różnych miejscach. Bardzo dziękuję księżom proboszczom za otwartość i umożliwienie realizacji akcji społecznych - mówił ks. Stanisław Gurba, koordynator projektu. Surowce zostały posegregowane i wysłane do Fundacji. Następnie trafią do firm recyklingowych, a pozyskane środki pieniężne zostaną przekazane na budowę studni w krajach misyjnych. Natomiast szkołom, które biorą udział w projekcie przyznawane są punkty, które potem można wymienić na drobne nagrody.

CZYTAJ DALEJ

„Od Mokrej do Monte Cassino” – jutro wernisaż nowej historycznej wystawy na Jasnej Górze

2024-04-18 20:51

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wernisaż

Monte Cassino

BPJG

„Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich” - to temat najnowszej wystawy przygotowanej na Jasnej Górze, której wernisaż odbędzie się już jutro, 19 kwietnia. Na wystawie znajdą się także szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 pochodzące ze zbiorów Jasnej Góry, które dotąd nie były prezentowane. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha.

Uroczystość otwarcia wystawy rozpocznie Msza św. sprawowana w Kaplicy Matki Bożej o godz. 11.00, po niej w południe odbędzie się wernisaż.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję