Reklama

Wiadomości

Co wolno, a czego nie wolno na zwolnieniu lekarskim? Od ponad miesiąca można już pracować na tzw. L4

Od 1 stycznia 2025 roku wprowadzono istotne zmiany w zasadach wypłaty zasiłku chorobowego. Podwyżka minimalnego wynagrodzenia wpłynęła na wysokość świadczeń, a nowe regulacje umożliwiają pracownikom wykonywanie pewnych obowiązków służbowych podczas L4 bez ryzyka utraty zasiłku. Co dokładnie zmieniło się w systemie? Wyjaśniamy.

2025-02-04 19:05

[ TEMATY ]

zwolnienie

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podwyżka minimalnej podstawy zasiłku chorobowego

Nowy rok przyniósł wzrost minimalnej podstawy wymiaru zasiłku chorobowego, wynikający z podniesienia minimalnego wynagrodzenia do 4666 zł brutto. Po odliczeniu składek, minimalna dzienna stawka zasiłku chorobowego wynosi teraz 134,21 zł. To o ponad 10 zł więcej niż w roku ubiegłym.

Choć kwota ta może wydawać się niewielka, dla osób korzystających z dłuższego zwolnienia lekarskiego oznacza to realnie wyższe świadczenie. Dzienna wysokość zasiłku jest obliczana jako 80% podstawy wymiaru, z wyjątkiem przypadków, w których wynagrodzenie chorobowe wynosi 100% (np. ciąża, wypadek w drodze do pracy, oddawanie narządów do przeszczepu).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Elastyczność pracy podczas L4 – co można, a czego nie?

Kolejna istotna zmiana dotyczy możliwości wykonywania określonych czynności zawodowych przez pracowników przebywających na zwolnieniu lekarskim. Do tej pory każda aktywność zawodowa podczas L4 mogła skutkować utratą prawa do zasiłku chorobowego. Nowe przepisy wprowadzają jednak pewne wyjątki.

Od teraz pracownik może wykonać drobne zadania służbowe, takie jak podpisanie faktury czy odpowiedź na pilnego e-maila, bez ryzyka utraty świadczenia. Warunkiem jest jednak, aby czynności te były niezbędne i ich zaniechanie mogło prowadzić do poważnych konsekwencji finansowych dla firmy.

Reklama

Kolejna zmiana dotyczy wyjazdów zagranicznych w trakcie zwolnienia. Do tej pory były one niemożliwe. Od stycznia 2025 pracownik na zwolnieniu lekarskim może wyjechać za granicę w celach leczniczych lub aby skorzystać z opieki rodziny mieszkającej poza Polską. Wymaga to jednak uzasadnienia lekarza.

Zmiana ta zalegalizowała działania, które w praktyce były często podejmowane przez pracowników nieformalnie. Daje to większą swobodę, ale jednocześnie wymaga rozsądnego podejścia, aby nie doszło do nadużyć.

Więcej kontrowersji wśród przedsiębiorców wzbudza inny przepis. Otóż od stycznia pracownik, który jest zatrudniony u więcej niż jednego pracodawcy i choroba uniemożliwia mu wykonywanie obowiązków w jednej firmie, ale nie przeszkadza w pracy w innej (ze względu na specyfikę pracy), może kontynuować pracę u tego drugiego pracodawcy. Warunkiem jest potwierdzenie tego przez lekarza.

Kto zyska, kto straci?

Na zmianach najbardziej skorzystają osoby zarabiające minimalne wynagrodzenie oraz pracownicy, którzy – mimo zwolnienia – muszą sporadycznie wykonać kluczowe obowiązki zawodowe.

Pracodawcy zyskują większą elastyczność, ale powinni uważać, by nie wymagać od pracowników pracy ponad dopuszczalne granice. Nadal bowiem obowiązuje zasada, że zwolnienie lekarskie ma służyć rekonwalescencji, a nadużycie nowych przepisów może prowadzić do konsekwencji prawnych.

Podsumowanie

Podwyższenie minimalnej podstawy zasiłku chorobowego to dobra wiadomość dla pracowników, choć wzrost świadczeń nie jest znaczący. Najważniejszą zmianą wydaje się większa elastyczność dotycząca pracy podczas L4. Pozwala ona na minimalizowanie strat dla firm, ale wymaga też rozsądnego stosowania. Nowe przepisy to krok w stronę dostosowania prawa pracy do realiów rynkowych – ale czy nie otwierają furtki do nadużyć? Czas pokaże.

Ocena: +18 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Iksatywy – język polski na sterydach czy gramatyczny eksperyment?

2025-02-04 20:44

[ TEMATY ]

Warszawa

polszczyzna

Andrzej Sosnowski

PAP/Piotr Nowak

"Prezydentx" Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Prezydentx Warszawy Rafał Trzaskowski, która stała się pionierem w dziedzinie językowej alchemii, gdzie zamiast upraszczać, wprowadzamy słowne akrobacje

Czy ktoś jeszcze pamięta, jak to było, gdy mówiliśmy do ludzi „Szanowni Państwo” i nikt się nie obrażał? Cóż, czasy się zmieniają, wszyscy mówią „Polki i Polacy” a warszawski ratusz, w swoim nieustającym dążeniu do równości, postanowił podarować nam nową lingwistyczną rozrywkę – iksatywy!

Dla niewtajemniczonych: iksatywy to takie formy językowe, które nie wskazują na płeć. Zamiast pisać „dyrektor” albo „dyrektorka”, urzędnik może teraz napisać „dyrektorx”, zamiast „nauczyciel” czy „nauczycielka” – „nauczycielx”. Proste? No właśnie nie do końca. Dlatego w grudniu 2024 r. w stołecznym magistracie powstał "Poradnik empatycznej i skutecznej komunikacji". Broszura kryje w sobie instrukcje na temat zwracania się do osób niebinarnych. Urzędnicy dowiedzieli się czym są iksatywy i jak je stosować. Warszawski ratusz argumentuje, że to krok w stronę otwartości i uwzględnienia osób niebinarnych. Oczywiście nie jest to rozwiązanie dla wszystkich. Władze stolicy wyraźnie zaznaczyły, że iksatywy nie są czymś, co należy kierować do ogółu społeczeństwa. I słusznie! Bo wyobraźmy sobie reakcję przeciętnego obywatela na urzędowe pismo zaczynające się od „Szanownx Mieszkankx” – zapewne skończyłoby się to telefonem do działu „reklamacji językowych”.
CZYTAJ DALEJ

Nowy Targ: 83-letni kapłan wystartował w zawodach Związku Podhalan

2025-02-16 19:19

[ TEMATY ]

narty

Adobe Stock

Jednym z uczestników 40. Jubileuszowych Otwartych Zawodów Narciarskich w Slalomie Gigancie o Puchar Związku Podhalan był m.in. 83-letni ks. Władysław Nowobilski. Zawody odbywały się w niedzielę 16 lutego na stoku narciarskim Zadział w Nowym Targu.

Zanim narciarze biorący udział w 40. Jubileuszowych Otwartych Zawodach Narciarskich o Puchar Przechodni Związku Podhalan w Slalomie Gigancie stanęli na starcie, miała miejsce Msza św. na stoku, której przewodniczył ks. Władysław Nowobilski, rodem z Białki Tatrzańskiej. Duchowny to 83-latek, on też wziął czynny udział w zawodach. - Bogu dziękuję za kondycję, pogodę. Jechało się bardzo fajnie, nie liczy się dla mnie zajęte miejsce, ale po prostu dobra zabawa - komentował ks. Władysław. Kibicował mu m.in. kapelan Związku Podhalan ks. Władysław Zązel.
CZYTAJ DALEJ

Światło, które daje Chrystus

2025-02-17 21:28

ks. Łukasz Romańczuk

ks. Krzysztof Jankowiak błogosławi

ks. Krzysztof Jankowiak błogosławi

W lutym w ramach Synodu Archidiecezji Wrocławskiej odbywają się Dekanalne Spotkania. Dziś takie spotkanie odbyło się w Parafii pw. św. Teresy od Dzieciątka Jezus we Wrocławiu - Osobowicach.

Katechezę wygłosił ks. Krzysztof Odzimek, proboszcz parafii pw. Odkupiciela Świata we Wrocławiu. Był także czas na adorację Najświętszego Sakramentu, a także rozważanie i dzielenie się słowem, rozmowę w Duchu Świętym oraz agapę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję