Reklama

Chrześcijanie, patrioci, poligloci

Za tą szkołą stoi ponad 80 lat historii. Placówka funkcjonowała bez przerwy nawet w najcięższych latach. Z tej tradycji bierze się wielka siła oraz doświadczenie

Niedziela Ogólnopolska 8/2014, str. 28-29

Archiwum sióstr Zmartwychwstanek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak zapewniają siostry zmartwychwstanki, suche, wyrażane w liczbach i wymierne wyniki nauczania nigdy nie były i nie będą absolutnym priorytetem w ich szkole – Prywatnym Gimnazjum i Liceum Sióstr Zmartwychwstanek w Warszawie na Żoliborzu. Mają one sens, jeżeli ich osiągnięciu nieustannie towarzyszy równie ważna troska o wychowanie i moralne kształtowanie młodzieży.

– Dużą wagę przykładamy do pracy z uczniem bardzo zdolnym – przyznają. – Są również organizowane zajęcia wyrównawcze dla uczniów średnich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Otwarci na świat

Między szkołą a rodzicami uczniów nie istnieją żadne bariery. Stanowią niejako jedną rodzinę, jeden zespół ludzi, którzy razem czuwają nad uczniami, troszczą się o nich i podejmują niezliczone działania, aby szkoła mogła zrealizować wszystkie cele, które wspólnie sobie postawiono.

Szkoła nie zamyka się na świat współczesny XXI wieku. Komputer, pracownia multimedialna, tablica interaktywna, elektroniczne nośniki informacji – są w naturalny sposób obecne w codziennym życiu każdego ucznia. Ale ponieważ liczą się także inne sprawy, można by nieco żartobliwie określić wzór absolwenta szkoły, na którym zależy wychowawcom: dobry chrześcijanin, polski patriota, otwarty na potrzeby drugiego człowieka, władający językami obcymi, znawca multimediów.

Celem nauczycieli nigdy nie było przekształcenie szkoły w jakąś enklawę, w której wybrana młodzież żyłaby w izolacji od „pospolitego” świata. – Przeciwnie – zapewniają – nasza szkoła nieustannie otwiera się na wszystko, co w świecie cenne i wartościowe.

Uczniowie co roku wyruszają w świat. Wymiana młodzieżowa, kontakty ze szkołami w Niemczech i we Francji, warsztaty językowe za granicą to już swoista tradycja szkoły. A przecież są jeszcze niezliczone wycieczki po Polsce, regularne wizyty w kinie, teatrze, organizowane jest uczestnictwo w różnych przedsięwzięciach oraz inicjatywach kulturalnych. Jednocześnie niezmiernie wiele dzieje się w murach szkoły. Od lat działa szkolne koło teatralne, które może się poszczycić niejedną nagrodą i wyróżnieniem. Aktywnie funkcjonują rozmaite zajęcia pozalekcyjne:

Reklama

• Koła przedmiotowe
• Teatr
• Kółko redakcyjne (gazetka „Szarotka”)
• SKS, korektywa
• Koło miłośników sztuki.

Dodatkowe zajęcia – z języka hiszpańskiego i rosyjskiego, plastyczne, biblijne i inne – odbywają się według zapotrzebowania i zainteresowania uczniów.

Stawiają na jakość

Oczywiście, to nie wszystko. Szkoła gości artystów. Wizyty muzyków Filharmonii Narodowej stały się już nieodłącznym fragmentem życia wspólnoty. Goście z Filharmonii Narodowej i artyści scen warszawskich odwiedzają szkołę co najmniej raz w miesiącu, a zatem młodzież może obcować nad wyraz często z prawdziwą sztuką. Szczególną troską szkoły jest jakość nauczania. Zajęcia z poszczególnych przedmiotów realizowane są w małych grupach uczniowskich (np. w liceum od 6 do 12 osób w grupach o wybranych przez uczniów rozszerzeniach). Należy przypuszczać, że ta niewielka liczba uczniów uczestniczących w zajęciach przyczynia się do uzyskiwania lepszych efektów dydaktycznych.

Szkoła może pochwalić się piękną tradycją kontaktów z absolwentami. Mijają lata, nawet dziesiątki lat, a absolwenci pozostają w nieustannym kontakcie z placówką. Jakże często zdarza się, że uczniem szkoły po babci i mamie jest teraz córka bądź syn. Kto wie, czy ich dzieci nie będą kiedyś naszymi uczniami.

To nie przypadek, że szkoła od lat wyróżniana jest za wyniki nauczania srebrną „tarczą” w Rankingu Szkół Ponadgimnazjalnych „Perspektyw”. A oprócz dydaktyki są przecież jeszcze opieka i wychowanie. Szkoła dysponuje internatem dla dziewcząt i jest zawsze gotowa przyjąć uczennice z całej Polski. Nie sposób wszystko opisać. Zapraszamy do naszych szkół (ul. Krasińskiego 31 w Warszawie) na dni otwarte, które odbędą się: 6 i 20 marca 2014 r. oraz 10 kwietnia 2014 r. (czwartki) o godz. 17.30 oraz 24 maja 2014 r. (sobota) o godz. 11.00.

Zapraszamy również do odwiedzenia naszej strony internetowej: www.zmartwychwstanki.edu.pl.

2014-02-18 15:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Z prośbą o bezpieczną przyszłość przybyli maturzyści diec. bielsko-żywieckiej

2024-04-19 16:59

[ TEMATY ]

Jasna Góra

maturzyści

diecezja bielsko‑żywiecka

BPJG

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Młodzież w bazylice jasnogórskiej

Z prośbą o bezpieczną przyszłość, opiekę Matki Bożej nad Polską i o pokój na świecie modlili się maturzyści z diecezji bielsko-żywieckiej. Dziś na Jasną Górę przyjechało ponad 800 młodych. Modlił się z nimi diecezjalny biskup Roman Pindel.

- Przyjechaliśmy na Jasną Górę, żeby napełnić się nadzieją. To było dla nas bardzo ważne, żeby tutaj być. Oddajemy Maryi nasze troski i prosimy o wsparcie. Wierzymy, że Ona doda nam sił i pozwoli uwierzyć we własne możliwości - mówili maturzyści.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję