Reklama

W obronie programu: „Szkoła Przyjazna Rodzinie”

Kontrola Ministerstwa Edukacji Narodowej w szkołach realizujących program „Szkoła Przyjazna Rodzinie” zbulwersowała wiele środowisk. MEN łamie obowiązujące prawo, obraża dyrektorów szkół, nauczycieli, samorządowców, ale przede wszystkim rodziców, kwestionując ich prawo do wychowania dzieci w duchu powszechnie akceptowanych wartości

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Dniu Świętości Życia – 25 marca – 20 szkół przystąpiło do pilotażowego programu „Szkoła Przyjazna Rodzinie”. Założeniem programu jest troska o wychowanie dzieci w tradycyjnych wartościach rodzinnych, wyrosłych z chrześcijańskich korzeni Europy i nauczania Jana Pawła II. Już następnego dnia minister edukacji narodowej Joanna Kluzik-Rostkowska zleciła mazowieckiemu kuratorowi oświaty przeprowadzenie kontroli w szkołach, które przystąpiły do tego programu, podważając tym samym kompetencje dyrektorów szkół i organów prowadzących. Resort postanowił w trybie natychmiastowym, drogą mailową, łamiąc przepisy postępowania administracyjnego i ustawy o systemie oświaty, uzyskać informację, z jakich funduszy szkoła finansuje program oraz czy dyrektorzy, podpisując deklarację przystąpienia do programu, znali jego szczegółowe założenia i czy zapoznano rodziców z jego zasadami. Mazowiecki kurator oświaty oczekiwał odpowiedzi do godz. 14 tego samego dnia. Działania ministerstwa nie dość że są niezgodne z prawem, to jeszcze mają na celu zastraszenie dyrektorów szkół – tych, którzy przystąpili do programu i tych, którzy nosili się z takim zamiarem.

Rodzą się pytania: W oparciu o jaką podstawę prawną mazowiecki kurator oświaty podjął czynności kontrolne w placówkach oświatowych, które przystąpiły do tego programu? Czego rząd się obawia w związku z wprowadzeniem tego programu do szkół? Jeżeli przesłanką działań Pani Minister była troska o dobro dzieci, to dlaczego w sytuacji protestu rodziców przeciwko realizacji programu „Równościowe Przedszkole” ministerstwo umyło ręce, odpowiadając, że ta sprawa wykracza poza jego kompetencje?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szkołom przyznawane są różne certyfikaty, dlaczego więc ministerstwo podjęło interwencję akurat w sprawie programu, który broni instytucji rodziny, podczas gdy jednocześnie popiera wprowadzenie do szkół programów promujących podejmowanie wczesnej inicjacji seksualnej, głoszących odrębność tzw. płci kulturowej od płci biologicznej oraz kwestionujących znaczenie tradycyjnej rodziny w rozwoju dziecka, a więc programów, które działają na szkodę rodziny?

Reklama

Działania ministerstwa łamią Ustawę o systemie oświaty, zgodnie z którą nadzór nad finansową i administracyjną działalnością szkół sprawuje organ prowadzący szkołę (art. 34a ust.1). Ponadto MEN oraz działający na jego polecenie mazowiecki kurator oświaty swymi nielegalnymi działaniami naruszyli chronioną na mocy art. 165 ust. 2 konstytucyjną zasadę samodzielności jednostek samorządu terytorialnego, a także art. 48 ust. 1 Konstytucji RP, który mówi o prawie rodziców do wychowania dzieci zgodnie ze swymi przekonaniami.

Już 16 tys. rodziców podpisało się pod protestem do MEN w tej sprawie. Pani Minister obraża dyrektorów szkół, nauczycieli i samorządowców, kwestionując ich rozeznanie co do istoty i wartości tego programu.

Ustawa o systemie oświaty wciąż obowiązuje. Minister edukacji narodowej jest zobowiązany pilnować jej przestrzegania, a przede wszystkim sam musi jej przestrzegać. Ustawa ta już w preambule mówi, że nauczanie i wychowanie musi respektować chrześcijański system wartości, rozwijać u młodzieży poczucie odpowiedzialności, miłości ojczyzny oraz poszanowanie polskiego dziedzictwa kulturowego, a szkoła powinna przygotować ucznia do wypełniania obowiązków rodzinnych i obywatelskich.

Program „Szkoła Przyjazna Rodzinie” temu właśnie służy. Jest ukierunkowany na edukację z poszanowaniem tradycyjnych, głęboko zakorzenionych w naszej kulturze wartości, wzmacnianie rodziny, promowanie małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, kształtowanie postaw odpowiedzialności obywatelskiej i patriotyzmu, przeciwdziałanie uzależnieniom i patologiom, deprawacji i demoralizacji młodzieży. Jego wielkim walorem jest to, że zamiast pasywnego narzekania na rozkład systemu wychowania w polskich szkołach oraz szerzenie fałszywych i szkodliwych ideologii, takich jak gender, przynosi konkretną i pozytywną propozycję edukacyjno-wychowawczą. Minister edukacji narodowej i rząd mają obowiązek wspierać takie działania, a nie łamiąc prawo, pod pozorem troski o wydatki szykanować i zastraszać szkoły, które chcą promować powszechnie uznawane wartości, rodzinę oraz umacniać szacunek dla życia.

Jadwiga Wiśniewska
Jarosław Zieliński
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości

2014-04-28 14:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czy katolik powinien interpretować sny?

Niedziela Ogólnopolska 46/2022, str. 14

[ TEMATY ]

Teolog odpowiada

Photographee.eu/Fotolia.com

Pytanie czytelnika:
Czy katolik powinien przykładać wagę do snów?

CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych. Złoty jubileusz ks. kan. Stanisława Wójcika

2024-04-23 20:30

[ TEMATY ]

Wałbrzych

bp Ignacy Dec

św. Wojciech

jubileusz kapłaństwa

ks. Stanisław Wójcik

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Mszy św. odpustowej 23 kwietnia przewodniczył świętujący złoty jubileusz ks. kan. Stanisław Wójcik

Tegoroczny odpust w wałbrzyskiej parafii świętego Wojciecha, był wyjątkową sposobnością do dziękczynienia za 50 lat kapłaństwa ks. kan. Stanisława Wójcika, proboszcza miejscowej wspólnoty w latach 2006-23.

Mszy świętej, w której uczestniczyli licznie kapłani, przyjaciele i parafianie, przewodniczył we wtorek 23 kwietnia sam jubilat, a homilię wygłosił biskup senior Ignacy Dec. Kaznodzieja zainspirowany czytaniami mszalnymi i życiem św. Wojciecha, podkreślił przesłanie wiary, cierpienia i świadectwa Chrystusowego.

CZYTAJ DALEJ

Franciszek: cnoty teologalne pozwalają nam działać jako dzieci Boże

2024-04-24 10:07

[ TEMATY ]

papież

papież Franciszek

PAP/EPA/GIUSEPPE LAMI

O znaczeniu cnót teologalnych: wiary, nadziei i miłości w życiu moralnym chrześcijanina mówił dziś Ojciec Święty podczas audiencji ogólnej. Zaznaczył, że pozwalają nam one działać jako dzieci Boże.

Na wstępie papież przypomniał, że każdy człowiek jest zdolny do poszukiwania dobra, jednakże chrześcijanin otrzymuje szczególną pomoc Ducha Świętego, jaką są wspomniane cnoty teologalne. Cytując Katechizm Kościoła Katolickiego Franciszek podkreślił, że „są one wszczepione przez Boga w dusze wiernych, by uzdolnić ich do działania jako dzieci Boże i do zasługiwania na życie wieczne” (n. 1813).Dodał, iż wielkim darem cnót teologalnych jest egzystencja przeżywana w Duchu Świętym. Są one wielkim antidotum na samowystarczalność i zarozumiałość, czy pokusę wywyższania samych siebie, obracania się wokół swego „ja”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję