Reklama

Niedziela Częstochowska

Temat tygodnia

Gwarancja dla dobra człowieka i społeczeństwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zawsze ze wzruszeniem wspominam piękne dni majowe, kiedy jeszcze byłem w Częstochowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Krakowie i obserwowaliśmy niezwykłą procesję z Wawelu na Skałkę. Św. Stanisław Biskup i Męczennik należy bowiem do tych świętych orędowników, którzy są szczególnie ukochani przez Polaków i ogłoszeni głównymi patronami Polski – obok Matki Bożej i św. Stanisława (1039-1079), są też nimi: św. Wojciech (956-997), św. Stanisław Kostka (1550-1568), św. Andrzej Bobola (1591-1657). Dlatego m.in. imię Stanisław jest częste w naszym kraju. Biskup Stanisław zginął z rąk króla Bolesława Śmiałego, ponieważ upominał się o zachowanie Bożych praw moralnych, stąd nazywany jest także patronem ładu moralnego.

Boże prawo moralne zajmuje istotne miejsce w życiu państwa i narodu. Państwo ma, oczywiście, swoje prawodawstwo – cywilne, karne czy inne kodeksy, ale w nich powinien zawsze mieścić się Dekalog. Normy prawa stanowionego muszą być również zgodne z prawem moralnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prawo i moralność idą więc zawsze razem, ale prawo moralne jest nadrzędne nad prawami stanowionymi. Te ustanawia się w oparciu o normy prawa moralnego. Dlatego swoistym curiosum jest, kiedy w Sejmie głosuje się w sprawach dotyczących np. zabijania nienarodzonych, bo to jest przeciwne prawu naturalnemu i prawu Bożemu, a takie decyzje mają wymiar społeczny, który w przyszłości będzie rzutował na dalsze losy ludzi. Oczywiście, z punktu widzenia norm chrześcijańskich to grzech przeciwko podstawowemu prawu Bożemu – prawu do życia. Tylko Pan Bóg ma prawo do dysponowania życiem ludzkim, takiego prawa nie ma żadna instytucja ani żaden człowiek. Prawo moralne ma ogromną siłę i najlepiej jest, kiedy zbiega się z prawami stanowionymi, bo łatwiej zachować porządek społeczny.

Reklama

Św. Stanisław Biskup upomniał się kiedyś o prawo moralne, pogwałcone przez króla i przypłacił to napomnienie możnowładcy okrutną śmiercią. Jego śmierć sprawiła jednak, że później przez wiele lat kierowano się w Polsce sumieniem i prawem Dekalogu, i wciąż pozostaje on drogowskazem moralnym dla naszego narodu, zwłaszcza dla rządzących.

Stara zasada prawna mówi: „Serva ordinem et ordo te servabit” – „Zachowaj porządek, a porządek zachowa ciebie”. Św. Stanisław Biskup i Męczennik przypomina nam wszystkim, że prawo Boże, Boży porządek stanowi gwarancję dla dobra państwa, narodu i każdego obywatela.

2014-05-07 15:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Ryś: przez męczeństwo Stanisława widać wartość tego Kościoła!

- Kiedy rozważamy męczeństwo świętego Stanisława trzeba się cieszyć Kościołem, który dojrzał, bo przez męczeństwo Stanisława widać wartość tego Kościoła, który rodzi męczennika. Święty Wojciech w dziejach Kościoła jest symbolem chrztu, a św. Stanisław jest symbolem bierzmowania dojrzałego Kościoła. – zauważył arcybiskup Grzegorz Ryś podczas porannej Mszy świętej celebrowanej w uroczystość św. Stanisława Biskupa i Męczennika – Głównego Patrona Polski.

W swoim słowie łódzki pasterz zwrócił uwagę na to, że - radykalizm w wierze wymaga przynależności. My jesteśmy kuszeni do myśli, że nie da się żyć ewangelicznie w takim Kościele, jaki znamy. Ten namysł nad śmiercią Stanisława pokazuję, że do radykalizmu musi cię urodzić wspólnota - musi cię urodzić Kościół. Do wiary nie rodzisz się sam, ale potrzeba przynależności bycia we wspólnocie, która tak naprawdę rodzi cię z miłości Boga, a nie sama z siebie. Bardzo mocno trzeba wejść w Kościół, który daje Słowo, sakramenty, doświadczenie miłości i wspólnoty. Jak mocno trzeba w to wejść, by w nas pojawiła się wiara radykalna – dojrzała – dojrzała ku męczeństwu – gdyby Pan Bóg tego chciał. – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Gdy spożywamy Eucharystię, Jezus karmi nas swoją nieśmiertelnością

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 6, 52-59.

Piątek, 19 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Austria: w archidiecezji wiedeńskiej pierwszy „Dzień otwartych drzwi kościołów”

2024-04-19 19:06

[ TEMATY ]

Wiedeń

kościoły

Joanna Łukaszuk-Ritter

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

Kościół św. Karola Boromeusza w Wiedniu

W najbliższą niedzielę, 21 kwietnia, w ramach projektu „Otwarte kościoły” ponad 800 budynków kościelnych w archidiecezji wiedeńskiej będzie otwartych przez cały dzień. W pierwszym „Dniu otwartych drzwi kościołów” zainteresowani mogą z jednej strony odkryć piękno przestrzeni sakralnych, a z drugiej znaleźć przestrzeń do modlitwy i spotkań, podkreślił kierownik projektu Nikolaus Haselsteiner na stronie internetowej archidiecezji wiedeńskiej.

Chociaż prawie wszystkie kościoły w archidiecezji są otwarte każdego dnia w roku, około połowa z nich jest otwarta tylko na uroczystości liturgiczne. W "Dniu otwartych kościołów” będą również otwarte często mniej znane miejsca” - powiedział Haselsteiner.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję