Reklama

Przedświąteczne spotkania opłatkowe w Bielsku Podlaskim

Opłatek integracyjny dzieci i młodzieży ze świetlic środowiskowych

17 grudnia 2002 r. w Szkole Podstawowej nr 5 im. "Szarych Szeregów" w Bielsku Podlaskim odbyło się spotkanie integracyjne dzieci i młodzieży z miejscowych świetlic środowiskowych związane ze świętami Bożego Narodzenia. W spotkaniu opłatkowym uczestniczył dziekan, ks. Ludwik Olszewski, Eugeniusz Berezowiec - burmistrz miasta, Aniela Łuczaj - pełnomocnik Zarządu Miasta ds. Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Kazimierz Leszczyński - radny miasta, przewodniczący Komisji ds. Rodziny.

Niedziela podlaska 7/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Spotykamy się w świetlicy środowiskowej na spotkaniu integracyjnym, aby przełamać się opłatkiem i podzielić prosforą, aby nadchodzące święta były dla nas miłe, przyjemne i zdrowe" - mówiła witając dostojnych gości, dyrektorów szkół, koordynatorów i pracowników świetlic, dzieci i młodzież Krystyna Zajko, dyrektor szkoły.
Harcerze przynieśli na spotkanie betlejemskie światło pokoju. Harcmistrz Marek Boratyński przypomniał, że od kilku dni na terenie Polski przebywa betlejemskie światło pokoju przywiezione z groty Pana Jezusa. Harcerze przyniesione światło przekazali burmistrzowi.
Maria Duniec, koordynator świetlic, prowadząca spotkanie, zapraszała dzieci i młodzież do przedstawienia swojego programu bożonarodzeniowego, przygotowanego przy pomocy swoich opiekunów. Grupy zaprezentowały się wspaniale, wykonały także kolędy, a w ich śpiew włączyli się wszyscy zebrani.
Ksiądz Dziekan składając życzenia podkreślił, że bogaty w swojej różnorodności program inscenizacji bożonarodzeniowej, dopełnia i scala dekoracja przygotowana przez młodzież, która wspaniale oddaje sens stajenki betlejemskiej opisanej przez św. Łukasza, choć pewne elementy są wytworem dziecięcej wyobraźni. Dodał, że wraz z zaproszonymi Gośćmi przybywa tu dziś niejako z rozkazu Chrystusa, który powiedział, że dzieci trzeba kochać. Nie wolno ich krzywdzić i gorszyć, gdyż wszystko, co uczynimy jednemu z nich, czynimy to samemu Chrystusowi. Życzenia zebranym złożyli burmistrz, E. Berezowiec i Ludmiła Samocik - starszy inspektor Referatu Oświaty i Kultury.
Spotkanie integracyjne zgromadziło ponad 130 dzieci z bielskich świetlic środowiskowych: "Arka" "Krąg Przyjaźni", "Radość", "Przyjaciele" funkcjonujących przy Szkołach Podstawowych i Gimnazjum nr 1.
Poza przygotowanym poczęstunkiem dzieci otrzymały paczki od św. Mikołaja, który widząc wspaniale rozśpiewaną młodzież i świąteczną atmosferę nie miał wątpliwości, że wszyscy zasługują na prezenty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Krewna św. Maksymiliana Kolbego: w moim życiu dzieją się cuda!

Niedziela Ogólnopolska 12/2024, str. 68-69

[ TEMATY ]

świadectwo

Karol Porwich/Niedziela

Jej prababcia i ojciec św. Maksymiliana Kolbego byli rodzeństwem. Trzy lata temu przeżyła nawrócenie – i to w momencie, gdy jej koleżanki uczestniczyły w czarnych marszach, domagając się prawa do aborcji.

Pani Sylwia Łabińska urodziła się w Szczecinie. Od ponad 30 lat mieszka w Niemczech, w Hanowerze. To tu skończyła szkołę, a następnie rozpoczęła pracę w hotelarstwie. Jej rodzina nigdy nie była zbytnio wierząca. Kobieta więc przez wiele lat żyła tak, jakby Boga nie było. – Do kościoła chodziłam jedynie z babcią, to było jeszcze w Szczecinie, potem już nie – tłumaczy.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Na motocyklach do sanktuarium w Rokitnie

2024-04-19 19:00

[ TEMATY ]

Świebodzin

motocykliści

Zielona Góra

Rokitno

Pielgrzymka motocyklistów

Karolina Krasowska

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Pielgrzymka Motocyklistów ze Świebodzina do Rokitna

Do udziału w XII Diecezjalnej Pielgrzymce Motocyklistów do Rokitna są zaproszeni nie tylko poruszający się na motocyklach, ale także wszyscy kierowcy, rowerzyści.

W tym roku już po raz dwunasty kapłański Klub Motocyklowy God’s Guards organizuje pielgrzymkę motocyklistów do sanktuarium w Rokitnie, która rozpoczyna się tradycyjnie pod figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie. Pielgrzymka odbędzie się w niedzielę 28 kwietnia. W imieniu organizatorów ks. Jarosław Zagozda podaje plan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję