Reklama

Drogowskazy

Drogowskazy

Nowa polityka historyczna

Niedziela Ogólnopolska 2/2016, str. 3

[ TEMATY ]

spotkanie

www.prezydent.pl/pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znane łacińskie powiedzenie „Historia est magistra vitae” – historia jest nauczycielką życia – weszło w nasze życie codzienne. Dlatego z ciekawością przysłuchiwaliśmy się wypowiedziom znakomitych prelegentów, osób ze świata nauki, polityki i kultury, którzy przybyli na spotkanie zorganizowane przez Fundację Białego Kruka 16 grudnia 2015 r. w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie. Spotkanie prowadził prof. Andrzej Nowak. Było to wielkie zamyślenie polskich patriotów nad tym, co Polskę stanowi, także nad pamięcią i tożsamością w ujęciu św. Jana Pawła II.

Owo zamyślenie dotykało głębi dziejów naszej Ojczyzny, poczynając od chrztu Mieszka I, który spowodował nasze wejście do rodziny narodów chrześcijańskich w Europie, i wszystkiego, co dla naszej narodowości uczyniła dynastia Piastów. Koncentrowano się na filozofii naszych dziejów, wyrażającej się na różnych odcinkach życia narodowego i politycznego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W wypowiedzi prof. A. Nowaka szczególnie ważna była uwaga, że analizując dzieje Polski, nie zawsze musimy zachowywać relację: mistrz – uczeń, jak uważają przedstawiciele Europy Zachodniej – oczywiście uznając się za tych pierwszych. Polacy wnieśli bowiem ważny wkład w dzieje kultury europejskiej i niejednokrotnie Europa może uczyć się od nas, jak z klasą i poszanowaniem wolności i godności innych narodów zachować swoją tożsamość.

Reklama

W latach 90. ub. wieku panowały w Polsce trendy propagujące poczucie winy za dzieje Ojczyzny, których jakoby powinniśmy się wstydzić. Zatarto tym sposobem pamięć o wielu pięknych postaciach Polaków, mężów nauki i kultury.

Musimy zatem podjąć troskę o nową politykę edukacyjną, postarać się, by młodzi Polacy zdobywali jak najszerszą wiedzę o naszej historii. Trzeba odnowić podstawy programowe, które budowałyby świadomość historyczną, bo została ona, niestety, mocno ograniczona przez niedostateczne i złe programy lekcji historii w szkole. Przedstawiciele obecnego rządu zobowiązali się do prowadzenia dobrej polityki historycznej, do tego, by historia była bardziej obecna w nowych założeniach edukacyjnych.

Sympozjum zorganizowane przez prezesa Białego Kruka Leszka Sosnowskiego z pewnością przekroczyło ramy promocji samego wydawnictwa, które niewątpliwie zasługuje na uwagę i wsławiło się wieloma wspaniałymi pozycjami. Spotkanie stanowiło promocję wartości ważnych dla każdego narodu, wartości, które zapewne będą wiodące w działaniach nowego rządu.

2016-01-05 08:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: W Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu papież spotkał się z ocalałą z Auschwitz

W Międzynarodowym Dniu Pamięci o Ofiarach Holokaustu papież Franciszek spotkał się w Watykanie z ocalałą z Zagłady 90-letnią pisarką, poetką i reżyserką Edith Bruck, urodzoną na Węgrzech. Od ponad 60 lat mieszka ona w Rzymie, a przed rokiem papież odwiedził ją w jej domu.

Watykan poinformował w czwartek, że spotkanie Franciszka z Edith Bruck w Domu Świętej Marty trwało około godziny.

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Papież przypomina heroizm Piusa VII, więźnia Napoleona

2024-04-20 15:58

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Franciszek przypomniał dziś heroiczną postawę Piusa VII. Za jego pontyfikatu doszło do konfliktu Kościoła z Napoleonem. Papież został nawet uwięziony przez cesarza. Kiedy proponowano mu wolność w zamian za kompromisy, Pius VII stanowczo je odrzucił. Zawsze był oddany Bogu i Kościołowi, nawet za cenę wielkich poświęceń - podkreślił Franciszek.

Ojciec Święty przypomniał tę postać na audiencji dla pielgrzymów z różnych diecezji, z którymi był związany papież Chiaramonti. Podkreślił, że był to człowiek bardzo inteligentny i pobożny. Zgodnie z zaleceniem Pana Jezusa potrafił też być nieskazitelny jak gołąb i przebiegły jak wąż.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję