Reklama

Myśli na Wielki Post

Wielkopostne nadzieje

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Refleksje czynione z pozycji osoby świeckiej dotyczące spraw konfesyjnych nigdy nie dorównają znawcom teologii i specjalistom z dziedziny społecznej nauki Kościoła. Są jednak fakty, wydarzenia i sytuacje, w których stosunkowo dobrze może odnaleźć się osoba spoza środowiska duchownych. To nie brak skromności każe mi tak sądzić, ale swoisty rytm, jaki wyznacza człowiekowi kalendarz liturgiczny.
W świecie kłamstwa, lęku i bojaźni Ewangelia uczy nas określonej postawy. Możemy w niej odczytać Chrystusową mądrość głoszoną w równie niespokojnych czasach. Dobroć i w czasach Jezusa i obecnie przebija się z trudem przez okowy zła. Mamy tego przykłady w naszej ojczyźnie i w małych środowiskach, które są głęboko niekiedy skłócone i podzielone. Linie podziałów znajdują prawo obywatelstwa w rodzinach, środowisku pracy, w dziedzinie gospodarki, polityki i etyki. Trudno dziwić się Naszemu Dziennikowi, który zachęca, aby na czas Wielkiego Postu odejść od oglądania telewizji. Telewizja nie uznaje norm etycznych, nie odnosi swojej oferty programowej do specyfiki kalendarza liturgicznego. Tak więc przez cały rok lansuje styl życia i bycia wedle tego, co w polityce, muzyce i sztuce rozrywkowej jest na topie.
Osobiście uważam, że aura Wielkiego Postu skłania do refleksyjności, do zastanowienia się nad sensem egzystencji. Telewizja całą tę naszą przestrzeń duchową wypełnia niekiedy bylejakością, treściami, w których naczelne miejsce zajmuje agresywna retoryka. Polityka, produkcje filmowe i rozrywkowe są niewątpliwie potrzebne. Nieznajomość etyki chrześcijańskiej, która ma swoje źródło w męce Syna Bożego eliminuje z naszych serc naturalną potrzebę odnowy. Nie jesteśmy wszak idealni, upadamy pod ciężarem grzechu, ale dzięki Chrystusowi mamy tę niepowtarzalną możliwość powrotu do tajemnicy dobra.
Jedna z pisarek powiedziała niedawno w wywiadzie radiowym, że czasy są takie, że nikt ich nie chce. Jest w tej konstatacji tylko część prawdy. Dramat ubóstwa i bezrobocia, brak perspektyw dla młodego pokolenia Polaków, załamanie się społecznych interakcji na różnych poziomach może powodować niechęć do życia. I powoduje czasem. Ale świeccy luminarze sztuki zapominają o świetle płynącym z tajemnicy Jezusowego cierpienia i cudownego Zmartwychwstania.
Prawdą jest, że nie radzimy sobie z trudnościami, że nie panujemy nad emocjami i nie radzimy sobie w sferze rynku pracy, bo o tę pracę coraz trudniej. Zachowania politycznych elit dopełniają nasz ból i naszą niepewność. O. Jan Góra, OP, powiedział, że "autorytet ma się z posługi miłości". Cóż, kiedy służebność instytucji i ludzi w nich funkcjonujących zanika, a w polu widzenia skrzywdzonego i cierpiącego człowieka pozostaje Kościół Chrystusowy.
Wielki Post to nowe doświadczenie. Doświadczenie odnawiane rok po roku. Człowiek musi wyuczyć się swojej roli w relacji ze światem Bożych wartości. Jest to coraz trudniejsze w obliczu odważnie stawianych przez niektóre media pytania: "czy będziesz przestrzegał kanonów Wielkiego Postu i zrezygnujesz z hucznych zabaw?". To smutne, że w Polsce instytucje komunikowania społecznego posuwają się do tak prowokujących i nikczemnych pytań. Indoktrynacja trwa dalej.
"Czas to tajemnica wiodąca ku Bogu" - powiedział ks. Jan Sochoń. Umiejmy go wykorzystać twórczo i szlachetnie. Przygotowując się do święta Zmartwychwstania Pańskiego zechciejmy uwierzyć słowom, w myśl których Jezus złożył ofiarę z samego siebie i od tej pory człowiek znajduje się w innej sytuacji egzystencjalnej.
Życie nikogo z nas nie uwalnia od trosk, zmartwień, bolesnych doświadczeń, wrogości. Są wśród nas ludzie, którzy nie mają odwagi autoryzować swoich wypowiedzi i posługują się plotkami i pismami anonimowymi. Wiele jest zła dookoła. Ale w bliskim otoczeniu, na wyciągnięcie dłoni złożonej do modlitwy jest Bóg Ojciec i Syn Boży. Im zaufajmy. Dzięki temu uzyskamy dar konsyliacyjnego nastawienia do bliźnich.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Wojciech

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 30

[ TEMATY ]

św. Wojciech

T.D.

Św. Wojciech, patron w ołtarzu bocznym

Św. Wojciech, patron w ołtarzu bocznym

29 kwietnia 2019 r. – uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski

W tym tygodniu oddajemy cześć św. Wojciechowi (956-997), biskupowi i męczennikowi. Pochodził z książęcego rodu Sławnikowiców, panującego w Czechach. Od 16. roku życia przebywał na dworze metropolity magdeburskiego Adalberta. Przez 10 lat (972-981) kształcił się w tamtejszej szkole katedralnej. Po śmierci arcybiskupa powrócił do Pragi, by przyjąć święcenia kapłańskie. W 983 r. objął biskupstwo w Pradze. Pod koniec X wieku był misjonarzem na Węgrzech i w Polsce. Swoim przepowiadaniem Ewangelii przyczynił się do wzrostu wiary w narodzie polskim. Na początku 997 r. w towarzystwie swego brata Radzima Gaudentego udał się Wisłą do Gdańska, skąd drogą morską skierował się do Prus, w okolice Elbląga. Tu właśnie, na prośbę Bolesława Chrobrego, prowadził misję chrystianizacyjną. 23 kwietnia 997 r. poniósł śmierć męczeńską. Jego kult szybko ogarnął Polskę, a także Węgry, Czechy oraz inne kraje Europy.

CZYTAJ DALEJ

Abp Skworc: Niedziela wolna od handlu strzeżona prawem w wielu państwach europejskich

2024-04-22 13:32

[ TEMATY ]

handel

handel w Niedzielę

Adobe.Stock

O poszanowania kompromisu z 2018 r. dotyczącego handlu w niedzielę zaapelował abp Wiktor Skworc, członek Komisji Duszpasterstwa KEP. Przypomniał, że wolna niedziela, jako humanistyczny kod kulturowy, strzeżona jest przez prawo w wielu krajach europejskich. W ten sposób hierarcha skomentował dla KAI rozpoczęcie przez Trzecią Drogę prac nad projektem zmieniającym ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele i święta.

Wedle inicjatywy Trzeciej Drogi zakupy będzie można byłoby robić w dwie niedziele w miesiącu. Nadzieję na to, że nowelizację poprą wszystkie ugrupowania koalicyjne wyraził Ryszard Petru z ugrupowania Polska 2050.

CZYTAJ DALEJ

Święty, który nie szczędził siebie

2024-04-22 16:00

Marzena Cyfert

O. Robert Krawiec, kapucyn, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio z relikwią - rękawicą o. Pio.

O. Robert Krawiec, kapucyn, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio z relikwią - rękawicą o. Pio.

W parafii św. o. Pio we Wrocławiu-Partynicach nauki głosił o. Robert Krawiec, krajowy asystent Grup Modlitwy Ojca Pio. Kapłan udzielał indywidualnego błogosławieństwa niezwykłą relikwią – rękawicą św. o. Pio. Nosząc ją w San Giovanni Rotondo, o. Pio błogosławił i rozgrzeszał proszących go o pomoc.

W homilii o. Krawiec nawiązał do opowiadania o sprowadzaniu owiec do zagrody przez kilkunastu pasterzy. Każdy z nich stanął w innym miejscu i nawoływał swoje owce, a one znając głos swojego pasterza, bezbłędnie do niego trafiały. Postawił pytanie, czy znamy głos naszego Opiekuna – Pana Boga.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję