Reklama

Niedziela Małopolska

Walczą o każdą wspólną chwilę

Do 7 września czułam się w porządku. Nic nigdy mi nie dolegało. Tylko wtedy nagle zaczęła mnie boleć bardzo głowa – wspomina 38-letnia Małgorzata Tomczyszyn z Zembrzyc, żona i matka czwórki dzieci

Niedziela małopolska 1/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

chorzy

choroba

archwium rodzinne

Mama czwórki dzieci jest w trakcie leczenia i prosi o wsparcie

Mama czwórki dzieci jest w trakcie leczenia i prosi o wsparcie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Diagnoza lekarzy diametralnie zmieniła spokojne życie rodziny. Pani Małgorzata walczy z guzem mózgu. Walczy dla rodziny o każdą wspólną chwilę.

Przed chorobą

– Gosia to życzliwa, ciepła i sympatyczna osoba. To moja sąsiadka, więc codziennie rano widziałam, jak idzie do sklepu po bułki na śniadanie dla dzieci, odprowadzała je i przyprowadzała ze szkoły, szła z nimi na plac zabaw. W niedzielę całą rodziną wybierali się na spacery, latem szli nad rzekę. Zawsze zauważałam ją w otoczeniu dzieci i męża. Nawet teraz, jak jest chora i jeździ na radioterapię, to, mimo ogromnego zmęczenia, stara się jak najwięcej czasu spędzać z dziećmi. W weekend wszyscy razem zasiadają w jednym pokoju i rozmawiają – opowiada pani Jolanta, koleżanka i sąsiadka pani Małgorzaty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przed chorobą ich życie wyglądało zupełnie inaczej. – Najstarsza, 12-letnia córka, gdy przychodziła ze szkoły, to siadałyśmy razem w kuchni i rozmawiałyśmy. Potem mąż odrabiał z nią lekcje. Teraz nie ma na to czasu. To ona pomaga nam w opiece nad młodszym rodzeństwem – mówi pani Małgorzata. Najmłodsza Wiktoria jest bardzo zżyta z mamą. Nie odstępuje jej na krok. 5-letnia Natalia chodzi do przedszkola. Syn Kamil w przyszłym roku przystępuje do Pierwszej Komunii św. Jak podkreśla pani Małgorzata, rodzina była i jest dla niej najważniejsza.

Diagnoza

– To wszystko przyszło tak niespodziewanie. Bez żadnych wcześniejszych objawów. Pojawił się silny ból głowy. Mąż zawiózł mnie tego dnia prosto do szpitala. Tam podawali mi kroplówki na obrzęk mózgu, a za kilka dni zostałam przetransportowana karetką na operację guza mózgu do Krakowa – opowiada mama czworga dzieci.

Potem był niepokojący czas oczekiwania na wyniki badań. Po kilku tygodniach lekarze potwierdzili: skąpodrzewiakogwiażdziak anaplastyczny lewego płata czołowego. Pani Małgorzata nie poddaje się. Jak mówi, ma dla kogo żyć. W domu czekają na nią 12-letnia Emilia, 8-letni Kamil, 5-letnia Natalia i 2,5 letnia Wiktoria. – Zaraz po operacji chciałam jak najszybciej wrócić do domu, do dzieci, z którymi chcę spędzać jak najwięcej czasu. Wiedziałam, że muszę wziąć się w garść, że nie ma czasu na myślenie – mówi pani Małgorzata.

Reklama

Walka o życie

Jeszcze kilka miesięcy temu jej życie wyglądało zupełnie inaczej. Teraz toczy najważniejszą walkę swojego życia. Aby ją wygrać, potrzeba jednak wielu ludzi dobrych serc. Pani Małgorzata obecnie jest po radioterapii, na którą codziennie przez 30 dni dojeżdżała do Krakowa. Czeka ją teraz chemioterapia, która potrwa 36 tygodni. Potrzebne są także innowacyjne metody walki z glejakiem, a to wszystko wiąże się z kosztami. Miesięczny koszt takiego leczenia to ok. 7 tys. zł.

– Czasami zastanawiam się, czy to wszystko ma sens? Nie wiem, co będzie dalej. Boję się, ale mam dla kogo żyć i walczyć – dodaje moja rozmówczyni. Rodzina i przyjaciele szukają różnych sposobów pomocy. Dla pani Małgorzaty organizowane są kwesty przy pobliskich parafiach, kiermasz ciast. W pomoc zaangażowali się znajomi ze szkoły, którzy 7 stycznia organizują koncert noworoczny w Zembrzycach, a pod koniec stycznia charytatywny bal karnawałowy.

***

Wszyscy, którzy chcieliby wspomóc panią Małgorzatę w walce z chorobą, mogą to również uczynić, wpłacając środki na konto: Fundacja Mieszkańców Aktywnych „Audeo Actio”, 57 8128 0005 0064 5171 2000 0040, POMOC DLA MAŁGORZATY, KOD SWIFT/BIC: POLUPLPR.

2018-01-03 12:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bielsko-Biała: modlitwa za chorych w katedrze

[ TEMATY ]

katedra

chorzy

Bielsko‑Biała

Archiwum parafii katedralnej

Katedra św. Mikołaja w Bielsku-Białej

Katedra św. Mikołaja w Bielsku-Białej

Do skutecznego otwierania się na drugiego człowieka i akceptowania jego ograniczeń i słabości, a także poszanowania jego bogactwa zachęcił bp Piotr Greger, który sprawował w piątek Mszę św. w katedrze w Bielsku-Białej. Biskup pomocniczy diecezji bielsko-żywieckiej podziękował wszystkim, którzy na terenie Podbeskidzia z wielkim oddaniem opiekują się chorymi.

Odwołując się do ewangelicznej historii o uzdrowieniu przez Jezusa człowieka głuchoniemego bp Greger nawiązał do tekstu orędzia papieża Franciszka na tegoroczny Światowy Dzień Chorego, gdy papież zauważa, że Ewangelie często opowiadają o spotkaniach Jezusa z ludźmi cierpiącymi na różne choroby.

CZYTAJ DALEJ

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 44-51.

Czwartek, 18 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

„Każdy próg ghetta będzie twierdzą” – 81 lat temu wybuchło powstanie w getcie warszawskim

2024-04-19 07:33

[ TEMATY ]

powstanie w getcie

domena publiczna Yad Vashem, IPN, ZIH

19 kwietnia 1943 r., w getcie warszawskim rozpoczęło się powstanie, które przeszło do historii jako największy akt zbrojnego sprzeciwu wobec Holokaustu. Kronikarz getta Emanuel Ringelblum pisał o walce motywowanej honorem, który nakazywał Żydom nie dać się „prowadzić bezwolnie na rzeź”.

„Była wśród nas wielka radość, wśród żydowskich bojowników. Nagle stał się cud, oto wielcy niemieccy +bohaterowie+ wycofali się w ogromnej panice w obliczu żydowskich granatów i bomb” – zeznawała podczas słynnego procesu Adolfa Eichmanna, jednego z architektów Holokaustu, Cywia Lubetkin ps. Celina. W kwietniu 1943 r. należała do dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej, jednej z dwóch formacji zbrojnych żydowskiego podziemia w getcie. Zrzeszeni w nich konspiratorzy podjęli decyzję o podjęciu walki, której najważniejszym celem miała być „śmierć na własnych warunkach”. Tym samym odrzucili dominujące wcześniej przekonanie, że tylko stosowanie się do poleceń okupantów może uratować choćby część społeczności żydowskiej w okupowanej Polsce. W połowie 1942 r. było już jasne, że założeniem działań III Rzeszy jest doprowadzenie do eksterminacji narodu żydowskiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję