Reklama

Niedziela Podlaska

Jedynka – Wspaniała Rodzinka

Niedziela podlaska 23/2018, str. VI

[ TEMATY ]

szkoła

rodzina

Iwona Mergo-Golatowska

Liczne występy artystyczne uczniów Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 w Sokołowie Podlaskim uświetniły Dzień Rodziny

Liczne występy artystyczne uczniów Publicznej Szkoły Podstawowej
nr 1 w Sokołowie Podlaskim uświetniły Dzień Rodziny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod takim hasłem, 23 maja br., odbył się Dzień Rodziny – międzypokoleniowe spotkanie społeczności Publicznej Szkoły Podstawowej nr 1 z Oddziałami Dwujęzycznymi w Sokołowie Podlaskim. Zebrani mogli zobaczyć, jak wiele talentów mają ich dzieci oraz jak wiele w nich dobra i twórczości. Organizacją całego przedsięwzięcia zajęła się nauczycielka Teresa Piwko.

W dokumencie Soboru Watykańskiego II czytamy, że „Rodzina jest szkołą bogatszego człowieczeństwa. (…) Różne dzieła społeczne, zwłaszcza zrzeszenia rodzinne, niech starają się młodzież i samych małżonków (...) umacniać nauczaniem i oddziaływaniem oraz przysposabiać do życia rodzinnego, społecznego i apostolskiego”. Dlatego właśnie szkoła podejmuje różnorakie działania, aby ukierunkować podopiecznych i wyzwolić w nich właściwą chęć do rozwijania talentów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dzień Rodziny rozpoczął się polskim tańcem narodowym – polonezem przygotowanym przez klasy VII pod kierunkiem Anny Dróżdż i Iwony Romanowskiej.

Podczas tego dnia można było zobaczyć w kolejności: przedstawienie „Nadąsana gąsienica”, w którym wystąpili uczniowie klas od I do V. Reżyserem, scenarzystą i scenografem była Teresa Piwko. Następnie bajkę dla młodszego rodzeństwa pt. „Smok ze smoczej jamy”, którą przygotowała klasa VI c pod kierunkiem wychowawczyni Anny Adynowskiej. Tuż po niej wystąpiła klasa VII c, bawiąc publiczność do łez spektaklem pt.: „Jak babcia dziadka poznała, a mama tatę poderwała”. Autorką i reżyserką była Agnieszka Rejowska. Na koniec uwagę publiczności przykuły kukiełki i bajka „Koziołeczek”. Wyreżyserowała je i wszystkie lalki uszyła Bożena Głażewska.

Widownia nagradzała występujących gromkimi brawami, brała udział w konkursach, a także wyrażała radość w okrzykach. Zebrani chętnie śpiewali piosenki przygotowane przez zespół pod kierunkiem Zbigniewa Filiksa oraz te w języku angielskim zgodnie z profilem szkoły.

Reklama

Impreza przygotowana przez szkołę była formą wyrażenia jedności z miastem w ramach obchodów 100-lecia niepodległości naszego państwa. Społeczność szkolną swoją obecnością zaszczycił burmistrz Bogusław Karakula, który podkreślił, że jest dumnym absolwentem tej szkoły, podobnie jak dyrektor Sokołowskiego Ośrodka Kultury – Marcin Celiński.

Na zakończenie wszystkich zaproszono na smaczny poczęstunek, przygotowany przez rodziców oraz sponsorów, którym bardzo dziękujemy za pomoc.

2018-06-06 12:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasze wspólne święto

Kiedyś myślałam, że dla sióstr zakonnych, zakonników i księży patrzenie na szczęśliwe małżeństwa i dzieci to raczej trudność niż radość. Wprawdzie wiedziałam, że takie powołanie daje szczęście, i że ci ludzie są bardziej radośni, spokojni i normalni niż średnia krajowa, ale sądziłam, że przy całym spełnieniu, które daje im ofiarowanie się Bogu na wyłączność, kontakt z rodzinami jest dla nich jednak pewnym krzyżem. I że taktowniej będzie nie rozwodzić się przy nich na takie tematy. Kiedy poznałam bliżej kilka takich osób, byłam często zaskoczona, że chętnie słuchają opowieści z cyklu „A moje dziecko to...”, pytają, proszą o zdjęcia i pięknie mówią o miłości. Chyba najważniejsze rzeczy o kochaniu męża i dzieci usłyszałam właśnie z ust ludzi, którzy teoretycznie są laikami w tej dziedzinie, bo nie mają w niej własnego doświadczenia. W sumie nic dziwnego – fachowcy od Pana Boga, który jest miłością, muszą być też fachowcami od miłości.

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję