Reklama

Niedziela Kielecka

Rodzina Różańcowa u Matki Bożej Opiekunki Rodzin

Niedziela kielecka 43/2018, str. I

[ TEMATY ]

Żywy Różaniec

TD

4 tysiące osób uczestniczyło w X Diecezjalnej Pielgrzymce Wspólnot Żywego Różańca

4 tysiące osób uczestniczyło w X Diecezjalnej Pielgrzymce
Wspólnot Żywego Różańca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

6 października rzesze czcicieli modlitwy różańcowej, a przede wszystkim członkowie róż różańcowych uczestniczyli w X Diecezjalnej Pielgrzymce Wspólnot Żywego Różańca do Sanktuarium Matki Bożej Opiekunki Rodzin we Włoszczowie. Organizatorzy szacują, że spotkało się wówczas ok. 4 tys. osób.

Religijnemu pielgrzymowaniu przewodniczył bp Jan Piotrowski. Przybyli wierni z większości parafii diecezji kieleckiej, bo róże różańcowe nadal pozostają najliczniejszymi wspólnotami w parafiach. W ramach spotkania były m.in. konferencje, animacje misyjne, stoiska misyjne z możliwością nabycia pamiątek i dewocjonaliów, wspólny śpiew, sakrament pokuty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od lat spotkania róż różańcowych to jedne z większych zgromadzeń o charakterze diecezjalnym. Odbywały się one już m.in. w Kielcach, Wiślicy, Miechowie, Smardzowicach i w Piotrkowicach. Zawsze organizatorzy jako miejsce docelowe wybierają ważne sanktuaria maryjne.

Z parafii Łosień do Włoszczowy przyjechało ok. 50 osób. Na co dzień funkcjonuje tam osiem kół różańcowych. Halina Garbat uważa, że to najważniejsza modlitwa, jakby prezent i depozyt od Matki Bożej. Maryja nieustannie w swych orędziach podkreśla znaczenie modlitwy różańcowej dla każdego indywidualnego człowieka i dla całego świata. – Najlepiej odmawiać ją codziennie – mówi Halina Garbat. Teresa Dudek zauważa, że modlitwa różańcowa daje jej „wielką siłę do dźwigania krzyży codzienności”, że dzięki tej modlitwie rodzina mogła sprostać ciężkiej chorobie męża. – Siłę dawał mi szczególnie różaniec pompejański; codziennie modlę się na różańcu w intencji rodziny, parafii i naszej ojczyzny – mówi.

Tegoroczna pielgrzymka różańcowa rozpoczęła się prezentacją grup i wprowadzeniem w historię sanktuarium. Przedstawił je ks. prałat Zygmunt Pawlik – kustosz sanktuarium Matki Bożej Opiekunki Rodzin we Włoszczowie. Włoszczowski wizerunek maryjny został ukoronowany papieskimi diademami pobłogosławionymi przez Ojca Świętego Benedykta XVI 3 czerwca 2007 r. Kult obrazu to początki XVII wieku, gdy ubogim dzieciom z miasteczka 27 maja 1642 r. objawiła się Matka Boża, w asyście św. Józefa i św. Joachima. Towarzyszyły temu liczne uzdrowienia. Na podstawie świadectw ludzi, którzy doświadczyli łask, ówczesny prymas Polski abp Maciej Łubieński wydał zgodę na wybudowanie w mieście kaplicy, do której w 1646 r. uroczyście wprowadzono obraz. Cudowny wizerunek Matki Bożej Opiekunki Rodzin umieszczono w ołtarzu głównym włoszczowskiego kościoła. Obraz nieznanego autorstwa przedstawia Matkę Bożą Niepokalanie Poczętą z Dzieciątkiem na ręku w otoczeniu św. Joachima i św. Józefa. Kult włoszczowskiej Madonny sukcesywnie się rozwijał i trwa do chwili obecnej.

Reklama

We Włoszczowie w ramach religijnego wydarzenia ks. dr Maciej Będziński – sekretarz krajowy Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary i Papieskiego Dzieła św. Piotra Apostoła wygłosił konferencję pt. „W mocy Ducha Świętego wraz z Maryją głosimy światu Chrystusa”. Kilka tysięcy osób, głowa przy głowie, uczestniczyło w modlitwie różańcowej na placu wokół sanktuarium, poprzedzającej główną Mszę św.

Uroczystej Eucharystii przewodniczył biskup kielecki Jan Piotrowski w bardzo licznej asyście kapłanów, w tym misjonarzy w misyjnych strojach (ks. Tomasz Cieniuch) oraz księży niegdyś pracujących na misjach.

W homilii biskup kielecki zwrócił uwagę na szczególne znaczenie jubileuszowego spotkania w kontekście hasła przeżywanego roku duszpasterskiego „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”. – Kto pozwala napełniać się Duchem Świętym, ten dzięki Jego darom jest zdolny do wielkich dzieł i może za Maryją, Matką Jezusa Chrystusa, naszego Pana i Odkupiciela powtórzyć: wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny i święte jest Imię Jego – mówił bp Piotrowski.

Reklama

Przypomniał także, że to Maryja uczy nas odczytywania Bożych planów wobec każdego człowieka i świata, ta sama Maryja, która była obecna przy tworzeniu pierwszej wspólnoty Kościoła. Podkreślił także misyjne zadania Kościoła otrzymane od samego Jezusa; apostołowie ponieśli tę prawdę o Jezusie Chrystusie Odkupicielu w starożytny świat greckiej kultury, sztuki, filozofii. – Dzięki Ewangelii św. Marka widzimy misyjny plan, z którego Jezus nie wyklucza nikogo – mówił bp Jan Piotrowski. – Aby spotkać Jezusa, potrzeba otwartego serca, które z wiarą przyjmie orędzie Dobrej Nowiny – mówił biskup kielecki. Przypomniał także – za Janem Pawłem II, że „misje są sprawą wiary i dokładnym wyznacznikiem naszej wiary”, a „współpraca misyjna jest darem wiary tych, którzy poznali Chrystusa i dzielą się nim z tymi, którzy na Niego czekają”. Nowe wyzwania misyjne nie tylko dotyczą misji w sensie ad gentes, ale „wielkich aglomeracji, może naszego sąsiedztwa, może małych miast i wiosek”. Nie muszą to być kraje Afryki czy Azji, ale domy rodzinne czy hospicja, gdzie „codziennie pokornie przesuwane są dziesiątki różańca”.

Zauważył zarazem wkład diecezji kieleckiej w dzieło misyjne, poprzez rekordowe zbiórki elektrośmieci i makulatury, które pozwalają na budowę kliniki na Jamajce czy studni w Afryce oraz posługę ok 40. osób z diecezji kieleckiej związanych z misjami.

– Modląc się u stóp Matki Bożej Opiekunki Rodzin nikomu nie wypowiadamy wojny, ale pokornie, w duchu sł. Bożej Pauliny Jaricot, założycielki Żywego Różańca, jako Kościół kielecki nadal gorliwie będziemy się modlić na różańcu, aby tym pasem bezpieczeństwa wspierać misyjne dzieło Kościoła, naszych drogich misjonarzy w Peru, na Jamajce, Brazylii, Wybrzeżu Kości Słoniowej i w Kazachstanie – mówił bp Piotrowski.

Wspólnie modlono się za misjonarzy i misjonarki diecezji kieleckiej, o powołania kapłańskie i zakonne oraz m.in. za trwający Synod Biskupów w Rzymie.

Reklama

Na zakończenie pielgrzymki nastąpiło zawierzenie pielgrzymów Matce Bożej Opiekunce Rodzin oraz udzielenie przez biskupa specjalnego papieskiego błogosławieństwa. Jedna z osób która przybyła na wózku inwalidzkim (z parafii kapucynów w Kielcach) otrzymała od Księdza Biskupa bukiet róż. Wystąpił parafialny chór z Włoszczowy „Niezastąpieni”.

– Ogromne słowa uznania kierujemy wobec ks. prałata Zygmunta Pawlika, wikariuszy, ministrantów, sióstr zakonnych, parafialnych róż różańcowych z sanktuarium i wszelkich wspólnot w tej parafii za tak dobre logistyczne i duchowe przygotowanie naszego diecezjalnego zgromadzenia – dziękuje w imieniu organizatorów ks. Łukasz Zygmunt, dyrektor Wydziału ds. Misji i Ewangelizacji Diecezji Kieleckiej.

W diecezji kieleckiej koła różańcowe należą do najliczniejszych i najbardziej lubianych wspólnot, choć przeważnie tworzą je osoby starsze.

– W naszej niewielkiej parafii aż 200 osób należy do róż różańcowych – mówi Krystyna Durlik z parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Kielcach. Do Włoszczowy przyjechało z tej parafii ok. 60 osób. – Różaniec jest to piękna modlitwa, do której wciągnęłam się już w dzieciństwie; modlę się o zgodę i miłość w rodzinie i ojczyźnie, o zdrowie, o pomyślność dzieci i wnuków. Elżbieta Wach jest pewna, że to dzięki modlitwie różańcowej wyprosiła wyczekiwaną osiem lat wnuczkę. Rozalia Błachut, zelatorka koła, modli się od 40 lat na różańcu, a Matce Bożej powierza liczną rodzinę – ma 22 wnuków i prawnuków, wspomina także owocną modlitwę za zdrowie ciężko chorej córki. Halina Surowiec błaga Matkę Bożą Różańcową o prawnuka, „którego obym doczekała” oraz o wiarę dzieci, wnuków. I pokój na świecie. W tej kieleckiej parafii do kół różańcowych należy także 40 mężczyzn.

Reklama

Święto Matki Bożej Różańcowej obchodzone jest na pamiątkę zwycięstwa pod Lepanto w 1571 r. Wobec znacznej przewagi wojsk wroga Papież Pius V zarządził w całej Europie nieustanną modlitwę różańcową. Niewielka flotylla wenecka i hiszpańska odniosła druzgocące zwycięstwo nad Turkami.

Od połowy XIX wieku najbardziej popularną różańcową wspólnotę modlitewną stanowi Wspólnota Żywego Różańca, założona przez Paulinę Jaricot (1799 –1862) w Lyonie w 1826 r. W ciągu kilku lat Paulina stała się jedną z największych postaci Kościoła w XIX w. Założyła trwałe dzieła, do których należały m.in. Żywy Różaniec i Dzieło Rozkrzewiania Wiary. Papież Jan XXIII ogłosił ją sługą Bożą 25 lutego 1963 roku.

2018-10-24 10:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozmodlona armia

Obecni niemal we wszystkich parafiach archidiecezji. Wytrwałą modlitwą, niczym tarczą, osłaniają swoich najbliższych, wspólnoty, Kościół. Każdego dnia przesuwają w dłoniach różańcowe paciorki, szturmując niebo pokornym „Zdrowaś”. Siła tej niezwykłej armii tkwi w cichej i systematycznej modlitwie

Żywy Różaniec jako forma wspólnotowej modlitwy obecny jest w Kościele od XIX wieku. Za sprawą Pauliny Jaricot, która w 1826 r. założyła w Lyonie (Francja) Stowarzyszenie Żywego Różańca, na całym świecie zaczęły powstawać Żywe Róże. 15-osobowe grupy zobowiązywały się do codziennego odmawiania Różańca, dzieląc między siebie kolejne tajemnice. Modlitwą otaczały sprawy Kościoła, a szczególnie misji. Już pod koniec XIX wieku dzieło znane było na całym świecie, a papież Leon XIII podkreślał: „Paulinie Jaricot zawdzięczamy szczęśliwy pomysł rozdzielenia wśród 15 osób 15 dziesiątków Różańca. W ten sposób cudownie rozpowszechniła i uczyniła nieustanną modlitwę do Matki Bożej”. Gdy bł. Jan Paweł II ogłosił 4 część Różańca, róże powiększyły się o kolejne osoby, które podjęły się rozważania tajemnic światła. Tym samym od Roku Różańca (2002/2003) Żywe Róże składają się z 20 osób.

CZYTAJ DALEJ

Oświadczenie ws. beatyfikacji Heleny Kmieć

2024-04-18 13:53

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

W związku z wieloma pytaniami i wątpliwościami dotyczącymi drogi postępowania w procesie beatyfikacyjnym Heleny Kmieć, wydałem oświadczenie, które rozwiewa te kwestie - mówi postulator procesu beatyfikacyjnego Helelny Kmieć, ks. Paweł Wróbel SDS.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję