Do pierwszej pielgrzymki Polek z Ameryki w 1957 r. Prymas Tysiąclecia Stefan kardynał Wyszyński, powiedział w dniu 3 maja 1957 r. na Jasnej Górze: "Pragnę Was, najmilsze Dzieci Boże Polonii Światowej,
pozdrowić i otworzyć Wam serce, abyście wiedzieli, że przybywając tutaj, przychodzicie do swego ojczystego domu. Nie jesteście tu gośćmi, ale niejako dziedzicami. Bo chociaż pracujecie gdzie indziej,
jednak rozumiemy, że tak jak my, żyjący w kraju, jesteśmy wam potrzebni. My wzajemnie siebie potrzebujemy dla wypełnienia zadania, które przysługuje Polonii Światowej wobec Narodu i Świętej Matki - Kościoła,
której jesteśmy dziećmi".
Do największej społeczności polonijnej na świecie, która żyje i działa w Chicago, serce Prymasa Polski lgnęło w szczególny sposób. W jego obfitej korespondencji z Polonią specjalne miejsce zajmuje
Chicago. Ksiądz Prymas miał zwyczaj odpowiadania na każdy list. Jak ogromnie sobie cenił wrażliwość Waszą na życie w Polsce... Jak serdecznie był wdzięczny za obronę w czasie, gdy był uwięziony, jak zawsze
wtedy, kiedy walczycie o dobre imię Polski. Kiedy w Roku Milenijnym pragnął odwiedzić Polonię, na pierwszym miejscu postawił Chicago. Tutaj była pierwsza linia obrony i wspierania Ojczyzny, tutaj miała
kwaterę Liga Pomocy Kościołowi w Polsce, tutaj działał Związek Narodowy Polski, Związek Polek, wiele organizacji weterańskich oraz skupiających przedstawicieli z różnych regionów Polski, a nade wszystko
potężny Kongres Polonii Amerykańskiej.
W Chicago, przy Klubie Dobrego Pasterza, działa jedyne poza Polską koło Kręgu Przyjaciół Prymasa Tysiąclecia. Polacy z Chicago ofiarnie włączają się w budowę Domu Pamięci Kardynała Stefana Wyszyńskiego
w Częstochowie.
Dostojnym zwornikiem narodowej pamięci jest Muzeum Polskie w Ameryce, w Chicago, pod opieką Zjednoczenia Polsko-Rzymskokatolickiego, najstarszej organizacji polonijnej. Z ogromną wdzięcznością przyjął
Prymas Tysiąclecia przed laty specjalny dar Zjednoczenia. Podczas uroczystości 50-lecia istnienia Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, jedynego w tym czasie uniwersytetu katolickiego "za żelazną kurtyną",
prezes, śp. Józefa Pranica, przekazał w imieniu Zjednoczenia 10 tys. dolarów na rozpoczęcie pracy nad encyklopedią katolicką. Jakże Ksiądz Prymas był wdzięczny za ten dar, jak i za każdy dar pomocy Polsce
Świętego Milenium.
Raduję się, że nareszcie, po 22 latach od śmierci Prymasa Tysiąclecia, w Chicago będzie specjalny znak obecności i pamięci o tym wielkim Rodaku, niezłomnym Synu Kościoła i naszego Narodu. Sercem przepełnionym
radością przekazuję tablicę Prymasa Tysiąclecia miastu, które On tak miłował.
Szczególną radością napełnia mnie fakt, że tablicę poświęcił, u progu swojej posługi biskupiej Jego Ekscelencja bp Tomasz Paprocki. Przyjmij Najczcigodniejszy, Drogi Księże Biskupie, wyrazy czci i
najlepsze życzenia, abyś był dla całej Polonii troskliwym opiekunem i dobrym pasterzem. Wzorem i pomocą na tej drodze niech będzie dla Ciebie, Drogi Księże Biskupie, postać Sługi Bożego Stefana kardynała
Wyszyńskiego.
Pragnę wyrazić wielką wdzięczność Janowi Jaworskiemu, członkowi Kręgu Przyjaciół Prymasa Tysiąclecia, za ogromny trud przywiezienia tablicy z Polski i uroczyste przekazanie jej pod opiekę Zjednoczenia
Polsko-Rzymskokatolickiego.
Wszystkim życzę błogosławieństwa Bożego i matczynej opieki Maryi Jasnogórskiej, Królowej Polski. Niech wizerunek jednego z największych Polaków, sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego, będzie
dla Was natchnieniem, mocą i oparciem w miłowaniu i służbie Ojczyźnie.
kapelan Rodzin Katyńskich i Pomordowanych na Wschodzie
Pomóż w rozwoju naszego portalu