Okres Bożego Narodzenia to uprzywilejowany czas kontemplacji tajemnicy Słowa Wcielonego. Czytanie z Księgi Syracydesa wychwala przymiot Bożej Mądrości, która znalazła wyraz w dziele stworzenia oraz wybraniu i powołaniu Izraela jako świadka Jedynego Boga. Lud Bożego wybrania podjął odpowiedzialność karmioną wiarą i pobożnością, których centrum stanowiła świątynia jerozolimska. Przez wieki stanowiła mieszkanie Boga, w którym odbierał On cześć oraz udzielał przebaczenia grzechów. „Zapuściwszy korzenie w sławnym dziedzictwie”, Mądrość kierowała nadzieje Izraela ku przyszłości, gdy zamieszkanie Boga z ludźmi przybierze nowy kształt i stanie się jeszcze głębsze.
Słowa Psalmu 147 są przeplatane wyznaniem: „Słowo Wcielone wśród nas zamieszkało”. To, czego dokonał Bóg, przewyższyło wszystkie nadzieje i oczekiwania biblijnego Izraela. Absolutnie wyjątkowym mieszkaniem Boga stało się ciało Najświętszej Maryi Panny, która wydała na świat Syna Bożego. Narodziny Jezusa to nie tylko wydarzenie historyczne, które należy wspominać, lecz także doniosłe zobowiązanie do wdzięczności Bogu i odwzajemniania Jego miłości. Jerozolima, miasto święte, zyskała nowy tytuł do chwały. Skoro Bóg nas napełnił „wszelkim błogosławieństwem duchowym”, powinniśmy być – jak napisał św. Paweł – „święci i nieskalani przed Jego obliczem”. By tak się stało, trzeba otworzyć się na Mądrość, która pozwoli rozpoznać i przyjąć, kim naprawdę jesteśmy, a także pełniej poznać Boga, którego miłość jest ostatecznym powodem wcielenia Chrystusa.
Podniosłe słowa Prologu Ewangelii według św. Jana stanowią nowotestamentowy odpowiednik hymnu ku czci Boga Stwórcy z początku Księgi Rodzaju. Poetycko wysławia on dzieło stworzenia świata i człowieka, zaś hymn otwierający czwartą Ewangelię kanoniczną wysławia dzieło zbawienia urzeczywistnione przez wcielenie Syna Bożego. W czasach Starego Testamentu Bóg wybrał zamieszkiwanie w Namiocie Spotkania podczas wędrówki Izraelitów do ziemi obiecanej, a następnie uczynił swoim domem świątynię jerozolimską. Gdy nastała rzeczywistość Nowego Testamentu, obecność Boga wśród ludzi stała się znacznie bardziej widoczna, bo Syn Boży stał się jednym z nas. Jednak od samego początku obok radości i akceptacji pojawiły się zwątpienie, sprzeciw i odrzucenie. Wyrażają to pełne bólu słowa: „Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał. Przyszło do swojej własności, a swoi Go nie przyjęli”. Z powodu tego rozdarcia tym większe znaczenie ma przyjęcie z wiarą Boga, który stał się człowiekiem, ponawiane przez każde pokolenie chrześcijan. Jest wspomagane przez Mądrość – tę samą, która od początku świata odgrywa rolę przewodnika ludzkości w drodze do Boga i doświadczenia radości ze spotkania z Nim.
Pomóż w rozwoju naszego portalu