Reklama

Polska

W Polsce karze się za mówienie prawdy o aborcji!

[ TEMATY ]

obrońcy życia

Archiwum Przemysława Sycza

Przemysław Sycz, Jacek Kotula, Mary Wagner

Przemysław Sycz, Jacek Kotula, Mary Wagner

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rzeszowscy działacze Fundacji Pro - Prawo do życia: Przemysław Sycz i Jacek Kotula, wielokrotnie stawali przed sądem za obronę życia nienarodzonych dzieci. W ubiegłym roku, szpital Pro-Familia w Rzeszowie oskarżył obrońców życia o zniesławienie i wytoczył proces karny za organizowanie pikiet antyaborcyjnych oraz informowanie społeczeństwa, że w szpitalu dokonywane są aborcje eugeniczne.

10 marca br. odbyła się kolejna rozprawa, podczas której Sąd Rejonowy w Rzeszowie warunkowo umorzył postępowanie na okres dwóch lat oraz nałożył na rzeszowskich obrońców życia karę finansową. Działacze pro-life, zobowiązani są do wpłacenia po 8 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej oraz do pokrycia kosztów sądowych. Sąd orzekł także w sprawie trzech banerów antyaborcyjnych, skonfiskowanych podczas pikiety w ubiegłym roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W opinii sądu Przemysław Sycz i Jacek Kotula narazili szpital Pro-Familia na zniesławienie przez informowanie opinii publicznej o czynach, które "nigdy tu nie miały miejsca”.

Warto jednak przypomnieć, iż fakt, że w rzeszowskim szpitalu dokonuje się aborcji, potwierdziła m.in. Agata Rejman - położna, która nie wytrzymując presji psychicznej i powołując się na klauzulę sumienia odmówiła uczestniczenia w zabiegach przerywania ciąży. Pani Agata zeznawała podczas wcześniejszej styczniowej rozprawy Przemysława Sycza i Jacka Kotuli, podczas której, przez półtorej godziny mówiła o aborcyjnych praktykach dokonywanych w szpitalu. Sędzia jednak zignorował te zeznania, uznając je za „nieszczere”, odrzucił także wniosek, o przesłuchanie innych świadków, którzy mogliby potwierdzić jej zeznania.

- Wyrok, który wydał 10 marca rzeszowski sąd jest próbą cenzurowania prawdy i kneblowania ust działaczom pro-life w Polsce. Bo jak inaczej można nazwać wyrok skazujący za rzekome pomówienia szpitala Pro-Familia w Rzeszowie o czyny, które „nigdy tu nie miały miejsca”, skoro podczas procesu zostało udowodnione, że dokonywano w tym szpitalu aborcji - dzielił się w rozmowie z „Niedzielą” Przemysław Sycz. Rozmówca zwrócił uwagę, że „dyrekcja placówki sama mówiła o tym w udzielanych wywiadach”. - Jeśli mówilibyśmy nieprawdę to sąd powinien to udowodnić. A odnośnie tego zarzutu sąd w ogóle się nie wypowiedział - mówił działacz pro-life.

Reklama

Obrońca życia zauważył, iż „bardzo niepokojące jest też to, że sąd próbuje ograniczać debatę publiczną, co nie przemawia na korzyść demokracji w naszym państwie”. Tym bardziej, że jak podkreślił „nie rozmawiamy o rzeczach błahych, ale chodzi o konkretną osobę, jaką jest dziecko, najbardziej bezbronne, bo jeszcze nienarodzone”.

- Bez względu na to jak o tym, co robią, mówią sami aborterzy, aborcja to zabijanie! Nie zmienią tego żadne wyroki sądów. Oczywiście od tego absurdalnego wyroku odwołamy się do wyższej instancji. Nie damy się zastraszyć i nadal będziemy upominać się o prawa tych, którzy sami bronić się nie mogą - zaakcentował Przemysław Sycz. Zwrócił też, uwagę, że „cywilizacja śmierci ma po swojej stronie media i wielkie pieniądze, jednak to nie powinno i nie może przerażać i zniechęcać ludzi dobrej woli do działania”.

- Jeśli jesteś człowiekiem wierzącym, tym bardziej nie możesz zamykać oczu i udawać, że nic się nie dzieje, że o niczym nie wiesz. Wobec zła aborcji nie ma czegoś takiego jak postawa neutralna, bo jest to de facto przyzwolenie, by na twoich oczach, w twoim mieście ginęły nienarodzone dzieci, często tylko dlatego, że podejrzewa się, że mogą urodzić się chore. Zacznij działać, wyzbądź się obojętności! - zaapelował Przemysław Sycz.

Mówiąc o możliwościach walki w obronie nienarodzonych, nasz rozmówca wskazał na Fundację Pro - Prawo do życia, w której działają ludzie z całej Polski i której oddziały powstają w wielu miastach. Od kilku już lat fundacja organizuje kursy pro-life, liczne wystawy antyaborcyjne "Wybierz Życie" czy pikiety. Obrońca życia, poinformował nas także, że niebawem ruszy ogólnopolska zbiórka podpisów przeciwko aborcji, a swoją pomoc w tym dziele można zaoferować pisząc na adres kontakt@stopaborcji.pl . Na stronie internetowej Fundacji Pro - Prawo do życia, można m.in. zapoznać się z podejmowanymi inicjatywami, a także przeczytać ciekawy komentarz dotyczący wyroku w sprawie Przemysława Sycza i Jacka Kotuli pt: „Absurdalny wyrok, absurdalne uzasadnienie”.

2015-03-15 19:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Nie dajmy się okraść z małżeństwa i rodziny!” - apel Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia

[ TEMATY ]

życie

obrońcy życia

Bożena Sztajner/Niedziela

Wyjątkowy atak prowadzony przez środowiska promujące związki partnerskie oraz część wspierających je mediów, pomijający następstwa takich propozycji dla kondycji małżeństwa i rodziny, obliguje nas do obrony tych podstawowych wspólnot - piszą członkowie Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia.

CZYTAJ DALEJ

Współpracownik Apostołów

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Marek

GK

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Św. Marek, ewangelista - męczeństwo ok. 68 r.

Marek w księgach Nowego Testamentu występuje pod imieniem Jan. Dzieje Apostolskie (12, 12) wspominają go jako „Jana zwanego Markiem”. Według Tradycji, był on pierwszym biskupem w Aleksandrii.

Pochodził z Palestyny, jego matka, Maria, pochodziła z Cypru. Jest bardzo prawdopodobne, że była właścicielką Wieczernika, gdzie Chrystus spożył z Apostołami Ostatnią Wieczerzę. Możliwe, że była również właścicielką ogrodu Getsemani na Górze Oliwnej. Marek był uczniem św. Piotra. To właśnie on udzielił Markowi chrztu, prawdopodobnie zaraz po zesłaniu Ducha Świętego, i nazywa go swoim synem (por. 1 P 5, 13). Krewnym Marka był Barnaba. Towarzyszył on Barnabie i Pawłowi w podróży do Antiochii, a potem w pierwszej podróży na Cypr. Prawdopodobnie w 61 r. Marek był również z Pawłem w Rzymie.

CZYTAJ DALEJ

List pasterski z okazji jubileuszu diecezji lubuskiej

2024-04-25 16:00

[ TEMATY ]

jubileusz

Zielona Góra

Gorzów Wielkopolski

List Pasterski

diecezja lubuska

Karolina Krasowska

bp Tadeusz Lityński

bp Tadeusz Lityński

Bp Tadeusz Lityński skierował do diecezjan list pasterski z okazji jubileuszu 900-lecia utworzenia diecezji lubuskiej. Poniżej publikujemy pełną treść słowa Biskupa Diecezjalnego, które w kościołach i kaplicach diecezji zielonogórsko-gorzowskiej zostanie odczytane w niedzielę 28 kwietnia 2024.

Drodzy Diecezjanie, Bracia i Siostry,

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję