Chrystus Pan ustanowił w Kościele rozmaite posługi mające na celu dobro całego Ciała. To właśnie w sakramencie święceń posłanie powierzone przez Chrystusa Apostołom nadal jest spełniane w Kościele.
Ten akt sakramentalny udziela daru Ducha Świętego pozwalającego wykonywać „świętą władzę”, która może pochodzić jedynie od samego Chrystusa przez Jego Kościół. Święcenia określa się także jako consecratio, są bowiem pewnym wyłączeniem i przyjęciem przez samego Chrystusa w służbę Kościołowi. Włożenie rąk przez biskupa i modlitwa konsekracyjna stanowią widzialny znak tej konsekracji (KKK 1537-1538). Na niższym szczeblu hierarchii stoją diakoni, na których nakłada się ręce „nie dla kapłaństwa, lecz dla posługi”.
22 lutego 2020 r. pięciu alumnów Arcybiskupiego Wyższego Seminarium Duchownego w Szczecinie przyjęło święcenia w stopniu diakonatu. Uroczystej Mszy św. w bazylice archikatedralnej św. Jakuba, w koncelebrze z ponad 50 kapłanami, przewodniczył bp prof. dr hab. Henryk Wejman. Święcenia diakonatu otrzymali alumni: Dariusz Haraf z parafii św. Bartłomieja w Jastrzębi (diecezja tarnowska); Łukasz Koliński z parafii św. Józefa w Ińsku; Norbert Kozłowski z parafii św. Mikołaja w Wolinie; Jakub Rogowski z parafii Świętej Trójcy w Chojnie i Konrad Sidor z parafii Wniebowzięcia NMP w Nowogardzie.
Obecnie w szczecińskim seminarium duchownym do kapłaństwa przygotowuje się 30 kandydatów, a studia trwają sześć lat – w tym jest rok propedeutyczny. W blisko 273 parafiach archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej posługuje ponad 500 kapłanów diecezjalnych.
Trwając w roku wielkich pasterzy polskiego Kościoła – św. Jana Pawła II, którego 100. rocznicę urodzin będziemy obchodzić 18 maja, i kard. Stefana Wyszyńskiego, który 7 czerwca będzie beatyfikowany, życzymy nowym diakonom mocy Ducha Świętego, głębokiego oddania się Chrystusowi Dobremu Pasterzowi i zaufania Maryi – Matce Kapłanów.
Dwaj proboszczowie ks. Jan Piotrowski i ks. Stanisław Salaterski przyjęli dziś w Tarnowie sakrę biskupią. Uroczystości w tarnowskiej katedrze zgromadziły gości z kraju i zagranicy. Kard. Stanisław Dziwisz, który przewodniczył Mszy św., czyniąc syntezę z dwóch biskupich zawołań, prosił, by głosili oni radośnie i w miłości Ewangelię. Ewangelia i Kościół są bowiem dla wszystkich i nie są wyłączną własnością nikogo – podkreślił metropolita krakowski.
Czas przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia, ze względu na swój niepowtarzalny klimat, jest szczególnie ważny w kształtowaniu postaw wiary młodych ludzi. Wielu z nas pójdzie do kościoła na roraty. Czym one tak właściwie są?
„Rorate caeli desuper” - to pierwsze słowa łacińskiej pieśni tłumaczonej jako „Spuśćcie rosę niebiosa”. Od nich pochodzi funkcjonująca do dziś nazwa - Roraty. Być może nie wszyscy posługujący się tą nazwą wiedzą, że Roraty to Msze św. wotywne o Najświętszej Maryi Pannie. To zaproszenie do oczekiwania na przyjście Pana razem z Jego Matką. Roraty znane są w Polsce od XIII wieku. Przekazy historyczne mówią, że odprawiano je już za czasów panowania Bolesława Wstydliwego. Król, umieszczając na ołtarzu zapaloną świecę, miał mówić: „Gotów jestem na sąd Boży”. Pierwsze formularze roratnich Mszy św. znaleziono w księgach liturgicznych cystersów śląskich. W XIV wieku Roraty stały się popularne w całej Polsce, jednak szczytowy okres ich rozwoju przypadał na wiek XVI. Wtedy też działały kapele i bractwa rorantystów, których zadaniem było dbanie o szczególnie uroczysty sposób sprawowania tych wotywnych Mszy św. W przeszłości bywało tak, że w katedrach i kolegiatach Roraty odprawiano przez cały rok. Z czasem zostały ograniczone tylko do okresu Adwentu.
Autorstwa Adrian Grycuk - Praca własna, commons.wikimedia.org
Wisłostrada (ul. Wybrzeże Gdańskie) widziana z wiaduktu mostu Śląsko-Dąbrowskiego
Szef MSWiA Tomasz Siemoniak, odnosząc się do blokad ważnych stołecznych arterii przez "aktywistów klimatycznych", podkreślił, że policja będzie stanowczo walczyć "z tego rodzaju patologią". Żaden cel nie usprawiedliwia takiego działania i takiego zachowania - dodał.
"Jeśli chodzi o blokowanie dróg to mamy do czynienia z dwoma rodzajami zdarzeń. W jednym przypadku są to demonstracje, które blokują drogi i korzystają z ustawy o zgromadzeniach, a drugie to działania aktywistów, którzy blokują ulice, stwarzając zagrożenie dla ruchu drogowego, a także dla siebie" - powiedział Siemoniak.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.