Reklama

Czy pamiętamy jeszcze „Rotę”?

Skandaliczna wypowiedź europosłanki Katariny Barley zszokowała nie tylko polskich i węgierskich polityków, ale i miliony zwykłych ludzi.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Powiem wprost: to dyplomatyczny skandal, który nie powinien się zdarzyć” – powiedział w jednym z wywiadów premier Mateusz Morawiecki, odnosząc się do słów niemieckiej europosłanki Katariny Barley, wiceprzewodniczącej Parlamentu Europejskiego.

Skandaliczna wypowiedź europosłanki, która w wywiadzie radiowym dla jednej z niemieckich rozgłośni powiedziała, że „państwa takie jak Polska i Węgry trzeba finansowo zagłodzić”, zszokowała nie tylko polskich i węgierskich polityków, ale przeszyła dreszczem miliony zwykłych ludzi, w których pamięci takie słowa przywołują los ich rodzin, doświadczonych głównie przez niemieckich oprawców.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Na wystąpienie pani Barley – obywatelki RFN, członkini Socjaldemokratycznej Partii Niemiec, ulubienicy Angeli Merkel – trzeba spojrzeć z dwóch perspektyw. Po pierwsze – na ile świadome były jej słowa? Co mówi ona w swoim środowisku politycznym, bez kamer i mikrofonów, skoro na forum publicznym pozwala sobie na wyrażenie podobnych opinii? Czy jest to wyłącznie głupia wypowiedź, czy też stanowi część jakiegoś większego planu, podzielanego przez jej środowisko polityczne? A może obserwujemy budzenie się uśpionego niemieckiego genu – upiorów, które doskonale znamy z historii?

Drugi aspekt wykracza poza samą wypowiedź niemieckiej polityk – odsłania i demaskuje bowiem to, co dzieje się równolegle na unijnych salonach. Przez tzw. europejskie elity wyraźnie realizowany jest plan działania na rzecz interesów Niemiec i Francji, które nie tylko utrzymują, ale stale i systematycznie powiększają swoją kluczową rolę w UE, maksymalnie podporządkowując sobie innych. Stosowane są najróżniejsze formy nacisku – od ataków dyplomatycznych, przez wykorzystywanie wszelkich środowisk i agentów wpływu, aż po tworzenie quasi-raportów podważających np. stan prawny czy tzw. praworządność, która ma się stać kwalifikatorem korzystania ze wspólnych środków finansowych. Kolejną kwestią jest tworzenie nowego ładu politycznego, siłowe budowanie federalistycznej struktury europejskiej, która ma być w pełni zależna od tzw. Brukseli, a precyzyjnie – od trzymających tam władzę Niemiec i Francji.

Reklama

Państwa unijne mają dosłownie kilka miesięcy na ustalenie, podział i przyjęcie dwóch gigantycznych funduszy: budżetu unijnego na kolejnych 7 lat i koronafunduszu, w sumie bilion osiemset miliardów euro.

To, jak te środki zostaną rozdzielone, będzie oznaczać dla jednych państw rozwój, dla innych stagnację, a dla jeszcze innych całkowite podporządkowanie silniejszym...

W tym klubie nie ma żadnej demokracji, jest jedynie bezwzględna walka i polityczne łamanie kości.

Skoro byliśmy na tyle zdeterminowani, aby nasz kraj wyzwolić z okowów komunizmu, stanowić sami o sobie, rozwijać się, gromadzić kapitał, czyli być de facto nie jedynie konkurencją, ale coraz większym zagrożeniem dla państw rozwiniętych, to musimy twardo walczyć o naszą przyszłość do końca.

Pomimo tak agresywnych wystąpień, jak wypowiedź Katariny Barley, prezydencja niemiecka ma dziejową szansę konkretnie pokazać swoją europejskość, sprawiedliwość i uczciwość . My natomiast nie możemy ulegać wzruszeniom na ckliwe przemówienia niemieckich oficjeli. Doskonale znamy Niemców z dwóch wojen światowych, a zatem wiemy, jak wielkie spustoszenie, jakie grabieże, mordy, prześladowania zgotowali naszemu narodowi, tak, że groziła nam zagłada. Przy rodzinnych stołach, w gronie najbliższych, wciąż patrzymy na wysuwające się spod rękawa koszuli, zamiast złotych zegarków, wytatuowane numery obozowe... Ten obraz, wzmacniany brukselskimi okrzykami pani Barley, bardziej niż łzawymi przemówieniami niektórych jej kolegów, powoduje tak twardą moją ocenę.

2020-10-14 10:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Artur Ważny o swojej nominacji: Idę służyć Bogu i ludziom. Pokój Tobie, diecezjo sosnowiecka!

2024-04-23 15:17

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

BP KEP

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Ojciec Święty Franciszek mianował biskupem sosnowieckim dotychczasowego biskupa pomocniczego diecezji tarnowskiej Artura Ważnego. Decyzję papieża ogłosiła w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce. W diecezji tarnowskiej nominację ogłoszono w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie. Ingres planowany jest 22 czerwca.

- Idę służyć Bogu i ludziom - powiedział bp Artur Ważny. - Tak mówi dziś Ewangelia, żebyśmy szli służyć, tam gdzie jest Jezus i tam gdzie są ci, którzy szukają Boga cały czas. To dzisiejsze posłanie z Ewangelii bardzo mnie umacnia. Bez tego po ludzku nie byłoby prosto. Kiedy tak na to patrzę, że to jest zaproszenie przez Niego do tego, żeby za Nim kroczyć, wędrować tam gdzie On chce iść, to jest to wielka radość, nadzieja i takie umocnienie, że niczego nie trzeba się obawiać - wyznał hierarcha.

CZYTAJ DALEJ

Licheń: 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich

2024-04-23 19:45

[ TEMATY ]

Licheń

zakonnice

Karol Porwich/Niedziela

Mszą Świętą w bazylice licheńskiej pod przewodnictwem abp. Antonio Guido Filipazzi, nuncujsza apostolskiego w Polsce, 23 kwietnia rozpoczęło się 148. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Zakonów Żeńskich. W obradach bierze udział ponad 160 sióstr: przełożonych prowincjalnych i generalnych z około stu żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w Polsce.

Podczas Eucharystii modlono się w intencjach Ojca Świętego i Kościoła w Polsce. 23 kwietnia to uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję