Reklama

Polska

Chrześcijaństwo jest religią radości, optymizmu i nadziei

Chrześcijaństwo jest religią radości, optymizmu i nadziei - podkreślił abp Henryk Hoser. W Poniedziałek Wielkanocny biskup warszawsko-praski przewodniczył mszy św. w bazylice katedralnej Świętego Michała Archanioła i Świętego Floriana na Pradze.

[ TEMATY ]

abp Henryk Hoser

W. D.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W homilii abp Hoser powiedział, że obietnica naszego Zmartwychwstania w Jezusie Chrystusie jest pewnikiem i ona powinna kształtować całe nasze życie. - Ten czarny scenariusz, który zrealizował się w męce i konaniu Chrystusa na Krzyżu przemienił się w swoje przeciwieństwo, a więc w obietnicę życia, które jest silniejsze od śmierci, szczęścia które jest silniejsze od bólu i cierpienia oraz życia, które się nigdy nie skończy. Właśnie z tego faktu płynie nasza głęboka radość – powiedział bp warszawsko-praski. Zaznaczył przy tym – „Chrześcijaństwo jest religią radości, optymizmu i nadziei”.

Abp Hoser przypomniał, że człowiek został stworzony do życia a nie do śmierci. - Dla chrześcijanina śmierć fizyczna jest jedynie przejściem do pełni życia, a nie do Hadesu, Szeolu czy krainy cieni. Prawda ta powinniśmy kształtować naszą wiarę – zaznaczył kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwrócił uwagę, że ‘Dzień Pański’ zwany popularnie niedzielą jest niczym innym jak ciągłą celebracją Zmartwychwstania Pańskiego. - Jest to nieustanne przypominanie, nam tego najważniejszego wydarzenia bez którego, jak powiedział św. Paweł Apostoł - nasza wiara byłaby daremna – powiedział bp warszawsko-praski.

Reklama

Podkreślił, że każda niedziela powinna być dla chrześcijanina źródłem radości i okazją do spotkania Chrystusa Zmartwychwstałego w Jego Słowie, oraz w Jego Ciele i Krwi. - Nie powinno to być tylko wykonywaniem obowiązku płynącego z przykazania dekalogu „Pamiętaj abyś dzień święty święcił”, bo nasza niedziela jest świętem nieporównywalnie większym niż starotestamentalny szabat. To jest dzień który powinien prowadzić nas przez życie – zaznaczył abp Hoser.

Dodał przy tym, że odrzucenie Tajemnicy Zmartwychwstania prowadzi do tego, że ludzkie życie powoli zaczyna tracić swój smak, radość i optymizm. - Ludzie są lękliwi ponieważ nie docierają do głębokiego źródła życie, nie spotykają Zmartwychwstałego, który wprowadza człowieka w zdumienie i daje autentyczną radość – zauważył biskup warszawsko-praski.

Przypominając, że niedziela jest pierwszym dniem tygodnia abp Hoser zachęcał do umiejętnego wykorzystania dni wolnych od pracy. – Weekend jest cennym czasem pozwalającym nam odpocząć oraz zaangażować się różnego rodzaju aktywności związane z życiem osobistym. Jednak odpoczynek weekendu nie powinien wykluczać duchowego odpoczynku w Jezusie Chrystusie Zmartwychwstałym. Sobota powinna być dla chrześcijanina przygotowaniem do Dnia Pańskiego – podkreślił abp Hoser. Oktawa uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego zakończy się w Niedzielę Bożego Miłosierdzia.

2015-04-06 16:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tylko Chrystus ukaże nam sens katastrofy smoleńskiej

[ TEMATY ]

katastrofa smoleńska

abp Henryk Hoser

Bożena Sztajner

Tylko Chrystus jest w stanie ukazać nam głęboki sens katastrofy smoleńskiej - podkreślił abp Henryk Hoser. Biskup warszawsko-praski modlił się wczoraj wieczorem w stołecznym sanktuarium Matki Bożej Królowej Polskich Męczenników za ofiary tragedii sprzed pięciu lat.

W homilii przyrównał sytuację ich krewnych do tego, co przeżywali uczniowie zdążający do Emaus. Przestrzegał przed zbytnią koncentracją na tym, co przytłacza człowieka, odbierając mu chęci i siły do życia. - Podobnie jak uczniom, którzy czuli się zawiedzeni męką i śmiercią Chrystusa, tak samo i nam trudno jest zrozumieć wydarzenie sprzed pięciu lat, jego przyczyny i daleko idące skutki. W związku z tym rozmawiamy ze sobą o tym wszystkim, co się wówczas wydarzyło, a co jeszcze bardziej pogłębia istniejący w nas niepokój, przytłaczający żal i nasila tęsknotę. Możemy nawet być tak w tym naszym bólu zasklepieni, że nie dostrzeżemy obok siebie obecności Chrystusa Zmartwychwstałego - stwierdził kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Abp Gądecki do kapłanów: bądźmy otwarci na wszystkich

2024-03-28 20:06

[ TEMATY ]

Poznań

abp Stanisław Gądecki

Msza Krzyżma

Episkopat News

Abp Stanisław Gądecki

Abp Stanisław Gądecki

Mamy za zadanie uosabiać otwartość na wszystkich, coś, czego współczesne społeczeństwo nie jest w stanie pojąć. Otwartość ta wzywa nas wszystkich do zapomnienia o dzieleniu ludzi na tych, których aprobujemy, i na tych, których stawiamy poza nawiasem. Świętość Kościoła przejawia się poprzez przygarnięcie grzeszników, a nie poprzez ich odrzucenie. Daje to także nam, wyświęconym sługom Kościoła, wizję kapłaństwa pozbawioną elitarności klerykalizmu, wizję, która pozwala utożsamić się z innymi w ich bardziej i mniej udanych przedsięwzięciach - mówił podczas Mszy Krzyżma w Wielki Czwartek abp Stanisław Gądecki.

W katedrze poznańskiej koncelebrowało Mszę św. ponad trzystu kapłanów, odnawiając przyrzeczenia złożone podczas święceń. Metropolita poznański pobłogosławił oleje święte służące do udzielania sakramentów.

CZYTAJ DALEJ

Biskup Zaporoża: Wielki Piątek trwa u nas każdego dnia

2024-03-29 16:27

[ TEMATY ]

biskup

Ukraina

Wielki Piątek

Vatican News

Bp Jan Sobiło na linii frontu

Bp Jan Sobiło na linii frontu

„Pod krzyżem Jezusa modlę się za wszystkich okaleczonych żołnierzy i tych, którzy oddali swe życie za wolność Ukrainy” – mówi Radiu Watykańskiemu bp Jan Sobiło. Wyznaje, iż Zaporoże, gdzie posługuje, jest w ostatnich dniach masowo ostrzeliwane. „Wiemy, że ten Wielki Tydzień może być ostatnim w naszym życiu i od tego będzie zależeć cała wieczność, stąd staramy się zacieśniać relację z Jezusem, by być gotowym nawet na ewentualną śmierć” – mówi hierarcha, prosząc o usilną modlitwę za Ukrainę.


Podziel się cytatem

Bp Jan Sobiło: Tak, to już trzeci Wielki Piątek w czasie pełnoskalowej wojny. Z jednej strony przyzwyczailiśmy się do tego krzyża wojennego, a z drugiej jest on coraz bardziej bolesny. Tak jak rana, którą długo już nosisz, ale jednocześnie nie widzisz, że może się zagoić w najbliższym czasie. I sama świadomość tego, że ta wojna trwa i nie wiadomo jeszcze, jak długo potrwa, jest bardzo bolesna. Jednocześnie widzę, że ludzie przyzwyczaili się już do wystrzałów i do tego, że ktoś zginął, że przywożą rannych żołnierzy. Muszą po prostu żyć i wiedzą, iż nawet w czasie wojny trzeba funkcjonować, trzeba pójść po chleb, trzeba się pomodlić. Na początku wojny niektórzy mieli problem z modlitwą, a teraz widzę, że nauczyli się organizować sobie czas i miejsce dla modlitwy, bo odczuwają, iż bez niej tego długiego czasu wojennego nie da się przeżyć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję