Tajemnice Chwalebne
Zesłanie Ducha Świętego
Dzieje Apostolskie 2,1-36
"Zbawienie rodu ludzkiego jest dziełem całej Trójcy Przenajświętszej, bo Bóg Ojciec z miłości nieskończonej posłał Syna Swego na świat; Syn Boży z takiejże miłości umarł na krzyżu za ludzi i wyjednał
im środki przeobfite do uświęcenia się w Kościele swoim; Duch Święty dusze ludzkie, Krwią Jezusową odkupione, oświeca, uświęca i umacnia.
Tenże Duch Święty działał od początku świata jako Duch prawdy, świętości i mocy; On bowiem przez wzgląd na przyszłe zasługi Jezusa Chrystusa udzielał łask swoich duszom; On dawał natchnienie prorokom,
tak jak jeden z nich powiedział: «Duch Pański mówi przeze mnie i Jego słowo jest na moim języku» (2 Sm 23, 2). On też ozdobił Najświętszą Pannę hojnymi skarbami nieba i uczynił Ją niejako wspaniałą
świątynią Słowa Przedwiecznego, które w Niej za sprawą Ducha Świętego stało się ciałem. On Słowu Wcielonemu dał świadectwa nad rzeką Jordanem, zstąpiwszy na Niego w postaci gołębicy.
Otóż tego Ducha Świętego przyrzekł Zbawiciel zesłać na Apostołów: «Pocieszyciel Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam
powiedziałem» (J 14, 26). Obietnicę tę powtórzył po swoim zmartwychwstaniu i dodał rozkaz: «Pozostańcie w mieście, aż będziecie uzbrojeni mocą z wysoka» (Łk 24,49). Rzeczywiście, bez tego
nadprzyrodzonego oświecenia i tej moy niebieskiej nie byliby Apostołowie sprostali swemu zadaniu.
Posłuszni rozkazowi Pańskiemu usunęli się (...) na miejsce samotne, do tego samego wieczernika, w którym tak wielkie dokonały się cuda miłości, by razem z Maryją, Matką Jezusową, trwać jednomyślnie
na modlitwie, czyli odprawić pierwsze rekolekcje. Ich modlitwa pełna była prostoty i pokory, a przy tym ufności i wytrwałości, toteż została wkrótce wysłuchana.
Pięćdziesiątego dnia po zmartwychwstaniu Pańskim przyszedł Duch Święty na Apostołów w czym wielka tkwi tajemnica. Jak bowiem ludowi izraelskiemu w pięćdziesiąt dni po spożyciu Baranka i po wyjściu
z Egiptu, dane zostało Przymierze na górze Synaj, tak pięćdziesiątego dnia po zmartwychwstaniu Zbawiciela, który jako baranek Boży Krwią swoją wywiódł nas z Egiptu grzechu, obwieszczone zostało światu
całemu nowe Przymierze, przymierze miłości i łaski. (...)
Do rozszerzenia swego Kościoła użył Chrystus Pan nie królów, nie filozofów, nie bogaczów, ale prostych i ubogich rybaków, aby było rzeczą widoczną, że ten Kościół nie jest tworem ludzkim, ale dzieckiem
Bożym.
Ci ludzie niewykształceni piszą Księgi, wprawiające w zdumienie największych mędrców. Ów Jan, którego szkołą było jezioro Genezaret, a książką sieć rybacka, teraz wzbija się jak orzeł na wyżyny tajników
Bożych i opowiada o Słowie, które będąc Bogiem od wieków, stało się Ciałem, albo zapuszcza wzrok swój w przyszłość i przepowiada losy Kościoła. Któż to sprawił? Duch Prawdy. On to nauczył Apostołów wszelkiej
prawdy i utwierdził ich w prawdzie, tak że każdy z nich posiadał obfite światło z góry, dar języków i przywilej osobistej nieomylności.(...)
Duch Święty oświeca Kościół uczący i daje mu dar nieomylności, przysługujący soborom powszechnym, a także Ojcu Świętemu jako najwyższemu Mistrzowi Kościoła. Duch Święty sprawia, że prawda objawiona
bywa strzeżona bez uszczerbku i głoszona bez cienia błędu, że ta prawda jest przystępną dla wszystkich i mimo zmian czasu pozostaje niezmienną. (...)".
(Bł. Józef Sebastian Pelczar, Jezus Chrystus wzorem i mistrzem kapłana, t. 4, cz. 2, Przemyśl 1911, s. 85-92)
* * *
Módlmy się o uległość natchnieniom Ducha Świętego dla nas wszystkich. W naszych modlitwach wspierajmy tych, którzy w tym roku przyjęli lub przyjmą sakrament bierzmowania.
Pomóż w rozwoju naszego portalu