Reklama

Polska

Są sprawy w Polsce, które nas niepokoją

- Są sprawy, które muszą nas boleć, że nie ma ustaw prorodzinnych, legalizuje się jednopłciowe związki, a o Kościele mówi się, że to ciemnogród. Kościół zawsze będzie wskazywać na przykazania Boże i na to, jak należy żyć – mówił biskup kaliski Edward Janiak do robotników i pracodawców zgromadzonych na dorocznej pielgrzymce w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu.

[ TEMATY ]

bp Edward Janiak

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W zorganizowanych już po raz 23. ogólnopolskich modlitwach świata pracy w Kaliszu uczestniczył wiceprzewodniczący NSZZ "Solidarność" Bogdan Biś. W pielgrzymkę po raz dziewiąty włączyło się Duszpasterstwo Pracodawców i Przedsiębiorców. Delegacje pracodawców, robotników i rzemieślników, m.in. hutników, górników, stoczniowców, kolejarzy, rybaków, procesyjnie weszły do świątyni. Mszy św. przewodniczył biskup kaliski Edward Janiak, a homilię wygłosił bp Łukasz Buzun. Z biskupami modlili się m.in.: ks. Bogdan Tyc, diecezjalny duszpasterz ludzi pracy, ks. Grzegorz Piątka, koordynator Duszpasterstwa Przedsiębiorców i Pracodawców „Talent”, parlamentarzyści, władze samorządowe Kalisza, Bractwo św. Józefa, kombatanci. Do Kalisza przybyły także grupy rowerowe z Czajkowa, Pleszewa, Jarocina i Magnuszewic.

Rozpoczynając Eucharystię biskup kaliski Edward Janiak prosił o modlitwę w intencji ojczyzny, osób pracujących, a także bezrobotnych. - Zachęcam do modlitwy za przyczyną św. Józefa, Opiekuna Kościoła. To sprawdzony patron. Pan Bóg przekazywał mu swoją wolę zawsze przez sen. Papież Franciszek mówił ostatnio, że jak ma trudne sprawy to zostawia napisane św. Józefowi przed snem i idzie spać, a święty wtedy działa – mówił celebrans.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii biskup pomocniczy diecezji kaliskiej wskazywał na św. Józefa. - Całe swoje życie św. Józef spędził jako człowiek ciężkiej pracy zarobkowej. Określano go mianem robotnika, rzemieślnika. Ta praca była źródłem jego uświęcenia. Wykonywał ją rzetelnie, wypełniał ją cicho, pokornie jako zleconą misję od Boga. Całe jego życie było zorganizowane w taki sposób, aby w centrum był Jezus. Św. Józef był zapatrzony w Jezusa i Maryję. Dla Nich żył, trudził się i był gotów do najwyższych ofiar – zaznaczył bp Łukasz Buzun. Odwołał się także do św. Jana Pawła II i bł. Jerzego Popiełuszki, którzy w centrum swojego nauczania stawiali godność człowieka.

Reklama

Ubolewał, że człowiek coraz mniej dba o swoje wnętrze. - Zmienia się sytuacja gospodarcza, ekonomiczna, ale przede wszystkim zmienia się sytuacja wewnętrzna człowieka. Zmienia się patrzenie na życie. Zmienia się zaangażowanie w życie wiary. Jest jakiś kryzys. Mówi się o kryzysie człowieka, kryzysie Europy. Mówi się, że Europejczyk starzeje się wewnętrznie. Człowiek pozostaje w stagnacji moralnej. Problem polega na starości wewnętrznej człowieka, na przeżywanej pustce. Coraz więcej ludzi żyje w taki sposób, że nie stawia sobie wymagań, nie stawia sobie konkretnych granic. Coraz więcej ludzi jest zepsutych. Na tym polega zasadniczy kryzys człowieka, pracownika, robotnika – stwierdził kaznodzieja.

Dodał, że ogromnym zagrożeniem dla człowieka, dla wspólnoty i dla świata jest konsumpcjonizm i indywidualizm. - Często chcemy zmieniać struktury życia społecznego, ale pomijamy to, co jest najistotniejsze, żeby nasze wnętrze było czyste. Żądza posiadania bez względu na dobro ojczyzny to jest współczesna choroba nowotworowa ludzkiego serca i umysłu. Indywidualizm, egoizm niszczy solidarność i więzi społeczne – podkreślał biskup.

Zachęcał do troski o młode pokolenia. - Jak bardzo ważna jest troska o młodzież, bo człowiek młody to jest człowiek przyszłości w naszej ojczyźnie. Jak bardzo ważne są wzorce dla młodego człowieka, który ucieka przed rzeczywistością w świat wirtualny czy świat, gdzie nie ma odpowiedzialności, gdzie nie ma konkretnie ustawionych wartości. Jakie dajemy wzorce ludziom młodym, którzy potrzebują wewnętrznej siły. To my, osoby dojrzałe i starsze, te wzorce musimy wprowadzać – przekonywał bp Buzun.

Po Komunii św. w Kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa przedstawiciele robotników i pracodawców odmówili akt zawierzenia Patronowi.

Przed udzieleniem pasterskiego błogosławieństwa biskup kaliski podkreślił, że w naszym kraju jest wiele problemów, które bolą człowieka. - Jednym każe się żyć za kilkadziesiąt tysięcy złotych, a innym za kilkaset. Są rzeczy, które muszą niepokoić, np. wyprzedaż ziemi polskiej, dlatego trzeba nam mądrych ludzi rządzących. Trzeba dużo modlitwy, żeby Pan Bóg uchronił nas od niebezpieczeństw, a jednocześnie widzimy jak Europa odcina się od korzeni chrześcijańskich. Bolejemy nad tym, że młodzi ludzie nie zostają w kraju, tylko wyjeżdżają za granicę i tam zakładają rodziny. Są sprawy, które muszą nas boleć, bo nie ma ustaw prorodzinnych, wprowadza się ideologię gender, legalizuje się jednopłciowe związki, a o Kościele mówi się, że to ciemnogród. Kościół zawsze będzie wskazywać na przykazania Boże, na to, jak należy żyć. Wasza obecność tutaj jest świadectwem przywiązania do Kościoła. Tak ważne jest dzisiaj, byśmy przekazali młodemu pokoleniu wartości chrześcijańskie wbrew siłom mediów, które są na usługach rządzących – powiedział bp Edward Janiak.

Reklama

Na zakończenie uroczystości wszyscy udali się pod pomnik św. Jana Pawła II, gdzie złożono kwiaty i odmówiono modlitwę do świętego. Tradycyjnie już po Mszy św. biskupi podzielili się chlebem z robotnikami i rzemieślnikami oraz przedsiębiorcami.

Organizatorem pielgrzymki ludzi pracy jest Zarząd Główny Regionu Wielkopolska Południowa NSZZ "Solidarność" z przewodniczącym Janem Mosińskim, a organizatorem pielgrzymki przedsiębiorców jest Duszpasterstwo Przedsiębiorców i Pracodawców „Talent”.

2015-05-01 16:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ostrów Wlkp: bp Janiak odwiedził osadzonych w areszcie śledczym

[ TEMATY ]

więzienie

bp Edward Janiak

sw.gov.pl

Bp Edward Janiak i kapłani odwiedzili osadzonych w areszcie śledczym w Ostrowie Wielkopolskim. – Starajmy się, aby więcej było w nas dobra niż goryczy. Życzę wam, mimo że w takich okolicznościach, wewnętrznego spokoju i błogosławieństwa Bożego - mówił biskup kaliski przez radiowęzeł. Obecnie w areszcie przebywa ponad 250 osób.

Wizytę w areszcie śledczym rozpoczęło spotkanie z pracownikami. Gości powitał dyrektor kpt. Waldemar Zaremba. Po odczytaniu Ewangelii o Bożym Narodzeniu przez ks. Pawła Wczesnego, wikariusza konkatedry i kapelana aresztu, słowo do pracowników aresztu skierował bp Edward Janiak, który dziękował za trudną służbę i dawanie dobrego świadectwa. – W okresie Adwentu idziemy do wszystkich z przesłaniem Bożego Narodzenia, które jest świętem rodzinnym. To jest okazja, żeby dzielić się dobrym słowem, czasem także chlebem i życzliwością z drugim człowiekiem – powiedział duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Wierność i miłość braterska dają moc wspólnocie

2024-04-23 13:00

Marzena Cyfert

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Rejonowe spotkanie presynodalne w katedrze wrocławskiej

Ostatnie rejonowe spotkanie presynodalne dla rejonów Wrocław-Katedra i Wrocław-Sępolno odbyło się w katedrze wrocławskiej. Katechezę na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił ks. Adam Łuźniak.

Na początku nakreślił kontekst rozważanego listu. Niewielkie, lecz bogate miasteczko Filadelfia zbudowane zostało na przełęczy, która stanowiła bramę do głębi półwyspu. Było również bramą i punktem odniesienia dla hellenizacji znajdujących się dalej terenów. Mieszkańcy Filadelfii mieli więc poczucie, że są bramą i mają misję wobec tych, którzy mieszkają dalej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję