"Ten tydzień, który przeżywamy jako czas Modlitw o Jedność
Chrześcijan, dla nas wszystkich jest czasem szczególnym. W wielu
wspólnotach i Kościołach na miarę świadomości i potrzeby odbywają
się nabożeństwa, i zanoszona jest modlitwa o to, abyśmy my, chrześcijanie,
stanowili jedno. Przywołujemy w tych dniach słowa modlitwy Jezusa: "
aby wszyscy stanowili jedno" - mówił legnicki biskup pomocniczy Stefan
Regmunt przewodnicząc Mszy św. ekumenicznej w niedzielny wieczór
22 stycznia w legnickiej katedrze.
W wygłoszonej homilii powiedział: "U progu rozpoczętego
nowego roku i zarazem nowego tysiąclecia, uświadamiamy sobie, że
były czasy, kiedy Kościół oddychał dwoma płucami. Chrześcijanie Wschodu
i Zachodu szli razem, w jedności wiary, szanując uprawnione odmienności,
akceptując się wzajemnie i wspomagając jako członki jednego Ciała
- Chrystusa. Niestety przez próg nowego tysiąclecia, przenieśliśmy
także smutne dziedzictwo podziału. Dziś rozpoczynając tę nową drogę
w trzecie tysiąclecie, szukamy odpowiedzi u Chrystusa: jak iść, jak
postępować, aby wspólnie śpiewać jednym głosem; że jak dobrze, jak
miło, gdy bracia mieszkają razem... Pośród odczytanych dziś wersetów
w Liturgii Słowa docieramy do zdania, które jest tematem tegorocznego
Tygodnia Modlitw: "Ja jestem Drogą i Prawdą i Życiem, nikt nie przychodzi
do Ojca inaczej jak tylko przeze mnie". Jezus jest więc jedyną drogą
do Ojca. Jezus - jedynym Zbawicielem człowieka. Nie ma poza Jezusem
Chrystusem możliwości, abyśmy spotkali się z Ojcem. Jezus chce nam
powiedzieć, że tylko z Nim możemy budować naszą przyszłość. Świat
proponuje różne ideologie, wskazuje na różnych przywódców, którzy
wspaniałymi obietnicami próbują odwieść nas od Chrystusa. Oni chcą
udowodnić, że światem rządzi człowiek a nie Bóg. Dziś te ideologie
się skompromitowały, a ich twórcy przeszli do lamusa historii. Jedyną
i nieomylną drogą pozostaje ciągle Jezus. Nie mamy wątpliwości, że
tylko On jest naszą drogą prowadzącą do Ojca przez Trzecie Tysiąclecie.
W tym momencie, gdy szukamy jedności przez Chrystusa, z Chrystusem
i w Chrystusie, pragniemy szukać sposobów i dróg aby docierać do
siebie, aby siebie wzajemnie poznawać, aby sobie bardziej ufać, aby
za siebie częściej się modlić. Niech więc nasze serca wypełnia wiara
w Jezusa Chrystusa. Nie lękajmy się. Otwórzmy serca Chrystusowi,
On bowiem jest naszą przyszłością".
W uroczystości wzięli udział duchowni i wierni z Kościoła
grecko-katolickiego w Legnicy, Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego
w Legnicy i Lubinie oraz Kościoła ewangelicko-augsburskiego z Legnicy
i Jawora. Koncelebransami byli zaś przełożeni i moderatorzy Wyższego
Seminarium Duchownego, oraz proboszczowie miasta Legnicy.
Głos zabrali także przedstawiciele przybyłych gości.
O. Lubomir Worchacz z Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego z parafii
w Legnicy powiedział: "Kościół prawosławny w Polsce świadomie uczestniczy
w ekumenii. Wkraczamy w Trzecie Tysiąclecie Chrześcijaństwa, tego
daru, który przyniósł nam na ziemię niebiański Zbawiciel, Mesjasz
Jezus Chrystus. Świadectwem Boga jest to, że Kościół przetrwał wieki,
podczas gdy imperia, cesarstwa, królestwa upadały. Jest to zapewne
radosna nowina dla serca chrześcijan, ale byłaby radośniejszą, gdybyśmy
wkraczali w Trzecie Tysiąclecie w jedności. Droga do jedności jest
długa i kręta, ale musimy podjąć ten trud, i może nie czekać na spotkania
na szczycie, ale rozpocząć od własnego podwórza - od kamienicy, w
której żyjemy, od wzajemnej braterskiej miłości, od szacunku, poznania
się nawzajem, bo to jest również dawanie świadectwa, że jesteśmy
prawdziwie uczniami Bożymi".
Ks. Cezary Królewicz, proboszcz gminy legnickiej Kościoła
ewangelicko-augsburskiego, mówił: "Autor czytanego dziś Listu do
Hebrajczyków, nazwał Chrystusa Arcykapłanem. Po łacinie - to Pontifex
Maximus. Słowo "pontifex" dosłownie oznacza - budowniczy mostów.
Jezus jest budowniczym mostu. Wiemy, że mosty łączą dwa brzegi, przerzucane
są przez rzeki i przepaście. Ileż różnych mostów zbudowano w ciągu
wieków. Są też mosty łączące człowieka z człowiekiem. One albo trwają
albo rozpadają się, są zablokowane przez spory, brak jedności. Mostem
może być ręka wyciągnięta do zgody, pojednawcze słowo. Między Bogiem
a człowiekiem również istnieje olbrzymia przepaść, nad którą został
przerzucony most - jest nim Jezus Chrystus, który przyszedł do nas
i mówi, że jest Drogą Prawdą i Życiem, że nikt nie przychodzi do
Ojca inaczej, jak tylko przez Niego. Kiedy dzisiaj modlimy się o
jedność chrześcijan, to chcemy sobie i światu na nowo przypomnieć
o Tym, który buduje między nami ten jedyny i trwały i prawdziwy most,
On - jedyny nasz Pan i Zbawiciel - Jezus Chrystus. On buduje ten
most i jest tym mostem. On wskazuje więc nam właściwą drogę, którą
winniśmy się udać w nowy rok, wiek i tysiąclecia, aby żyć w prawdzie
i dostąpić zbawienia".
Dodajmy, że z roku na rok, w tej wspólnej modlitwie o
jedność chrześcijan bierze udział coraz większa liczba uczestników.
Pomóż w rozwoju naszego portalu