Jednym z prądów dominujących obecnie w naszym życiu, także w kulturze,
jest liberalizm. Charakteryzuje się on przede wszystkim wielkim
galimatiasem myślowym zarówno w Polsce, jak i na świecie, galimatiasem
dotyczącym szczególnie słownika . kultury, sztuki czy innych dziedzin
życia. Jest to wynik pewnych prądów liberalnych, które chcą wejść
w uznaną powszechnie i sprawdzoną hierarchię wartości. Widzimy np.,
że w telewizji nie mówi się o tym, co jest dobre, a co złe. Mówi
się, że coś jest dozwolone, zgodne lub niezgodne z prawem, natomiast
nie nazywa się rzeczy po imieniu. Wykreśla się z życia zupełnie wątek
moralny. Wiąże się to ściśle właśnie z liberalizmem, który mówi,
że człowiek jest wolny i może robić, co chce. Podobnie rzecz się
ma z wychowaniem młodzieży i dzieci. Nie wolno nikomu nic doradzić,
zaproponować, powiedzieć, bo od razu będzie się posądzonym o naruszenie
wolności osobistej człowieka. Do tego trzeba dołączyć ostatnie wydarzenia
w kulturze . w tym w warszawskiej .Zachęcie., która szumnie obchodzi
100-lecie swojego istnienia, m.in. bez komentarza eksponując jako
portrety esesmanów zdjęcia aktorów grających te role czy mocno kontrowersyjną
rzeźbę Ojca Świętego powalonego przez meteoryt; a niedawno ktoś ze
znajomych widział w telewizji, jak pewien twórca w reprezentacyjnej
sali .Zachęty. obierał ziemniaki. Wspomnę tu także o występach satanisty
Mansona, który może na scenie drzeć Biblię, szargać flagę narodową
itp. . również w imię tej powszechnie panującej wolności.
20 lutego br. odbyło się spotkanie Prezydenta RP z ludźmi
kultury. Prezydent bronił wolności artystycznej, niepokoił się zbyt
emocjonalnym odbiorem sztuki, który podobno ogranicza i krępuje twórcę.
Apelował o edukację kulturalną. Aż cisną się w tym kontekście pytania:
Co to jest sztuka? Czy każda ekstrawagancja jest sztuką? Kto to jest
artysta? Jaką rolę powinni odgrywać artyści w społeczeństwie? I czy
społeczeństwo nie ma prawa, a może i obowiązku, reakcji na to, co
się na forum sztuki dzieje?
.Społeczeństwo potrzebuje artystów, podobnie jak potrzebuje
naukowców i techników, pracowników fizycznych i umysłowych, świadków
wiary, nauczycieli, ojców i matek, którzy zabezpieczają wzrastanie
człowieka i rozwój społeczeństwa poprzez ową wzniosłą formę sztuki,
jaką jest «sztuka wychowania». . pisze Jan Paweł II w swoim Liście
do Artystów (1999 r.). I na innym miejscu: .Istnieje zatem pewna
etyka czy wręcz «duchowość» służb artystycznych, która ma swój udział
w życiu i w odrodzeniu każdego narodu. Na to właśnie zdaje się wskazywać
Cyprian Norwid, kiedy pisze: Bo piękno na to jest, by zachwycało/
Do pracy . praca, by się zmartwychwstało. (4).
Świat wartości, w którym żyjemy jako chrześcijanie, jest
światem określonym. Są Boże przykazania; są pewne zasady, z którymi
się liczymy; wiemy, jakie są nieprzekraczalne granice wolności .
podobnie jak z tymi znakami drogowymi, o których już kiedyś mówiłem:
spróbujmy je zlikwidować, a zobaczymy, jak będą jeździć kierowcy;
spróbujmy zapomnieć, że są czerwone, zielone i żółte światła, zapomnijmy
o przepisach, a zobaczymy, że życie stanie się tragiczne, wręcz niemożliwe.
To także w pewnym sensie odnosi się do świata artystycznego.
Prawdziwa sztuka to świat piękna, dobra, prawdy. To wartości, bez
których człowiek nie może żyć, one muszą znaleźć się w życiu człowieka
kultury, człowieka sztuki. Jeżeli się je pominie, to będzie . tak
jak w przypadku Mansona . jakieś nieporozumienie: zwykły ekshibicjonizm
dryfujący raczej w kierunku skandalu niż sztuki. Przez pewne odgórne
decyzje nie tylko chronimy przed demoralizacją nasze społeczeństwo,
naszą młodzież, ale pozwalamy zrozumieć twórcy siebie samego. Wydaje
się, że tak rozumowały władze Katowic, zakazujące występu Mansona;
zupełnie inny rodzaj odpowiedzialności zaprezentowała władza gminy
Warszawa Centrum.
Myślę, że istnieje prawdziwe niebezpieczeństwo, jeżeli przedstawiciele
władz dopuszczają do żonglowania wartościami. W naszym kraju zdecydowaną
większość społeczeństwa stanowią katolicy i oni płacą podatki na
kulturę. I jeżeli tę większość się lekceważy, to nie można się zgodzić
ze stanowiskiem, że nasz odbiór sztuki jest zbyt emocjonalny. Świat
wartości powszechnie uznanych należy uszanować. Prawdziwa sztuka
uskrzydla człowieka, ciągnie ku górze. Tymczasem coraz częściej ludzie
zaczynają się zastanawiać: Co się z nami dzieje? Kto za tym stoi?
Czy wolno nam bezkarnie niszczyć wszelkie autorytety moralne? Sądzę
. jak zresztą zdecydowana większość z nas . że mamy prawo być u siebie
i cenić wartości Chrystusowe.
Jan Paweł II kończy swój List do Artystów życzeniami dla
twórców sztuki: .Oby piękno, które będziecie przekazywać pokoleniom
przyszłości, miało moc wzbudzania w nich zachwytu!.. Tego Norwidowego
zachwytu tak bardzo i nam dzisiaj potrzeba...
Komentarzy ks. inf. Ireneusza Skubisia dotyczących bieżących wydarzeń w Polsce i świecie można wysłuchać w audycji radiowej .Spotkanie z Niedzielą., emitowanej na falach Radia Fiat w każdy wtorek o godz. 21.30 w pasmach 94,7 FM, oraz w audycji .Wypowiedź dnia. codziennie o godz. 11.00.
Pomóż w rozwoju naszego portalu