Reklama

Niedziela w Warszawie

W Nazarecie rozwijają skrzydła

O współczesnych wyzwaniach edukacji, wychowaniu katolickim w charyzmacie Świętej Rodziny i towarzyszeniu młodym w rozwoju osobistym i duchowym, z s. Karoliną Łuczak rozmawia Monika M. Zając.

Niedziela warszawska 35/2022, str. I

[ TEMATY ]

Zgromadzenie Sióstr Świętej Rodziny z Nazaretu

Archiwum SPSN

Siostra Karolina Łuczak

Siostra Karolina Łuczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Monika M. Zając: Prywatna szkoła katolicka z ponad 100-letnią tradycją. To zobowiązuje. Z roku na rok pewnie coraz bardziej, zwłaszcza że prowadzą Siostry SP i LO. Jak na przestrzeni lat zmieniały się te wyzwania?

S. Karolina Łuczak: Warszawskie Szkoły Sióstr Nazaretanek przy ul. Czerniakowskiej na stałe wpisały się w krajobraz miasta. Siostry przybyły do stolicy w 1918 r., tuż po odzyskaniu przez Polskę niepodległości, aby zaangażować się w edukację młodego pokolenia. I tak jest do dziś – zapewniamy dzieciom i młodzieży edukację oraz wychowanie na najwyższym poziomie.

Nazaretanki zawsze odpowiadały na wyzwania rzeczywistości...

To prawda. W czasie II wojny światowej siostry uruchomiły szkołę krawiecką, by pod jej przykrywką prowadzić tajne komplety dla licealistek, a w XXI w. prowadzą dwujęzyczną szkołę podstawową oraz liceum z klasami dwujęzycznymi i maturą międzynarodową, bo takie jest współczesne zapotrzebowanie. Stawiamy na osobisty rozwój każdego ucznia: indywidualne podejście, dobór przedmiotów oraz bardzo bogata oferta zajęć pozalekcyjnych daje uczniom możliwość poznawania i rozwijania swoich pasji oraz odkrywania swojej przyszłej ścieżki życiowej – zawodowej. Jako szkoła katolicka dbamy ponadto o jasny i przejrzysty system wartości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wcześniej była to szkoła tylko dla dziewcząt, dziś w podstawówce są też chłopcy. Skąd ta zmiana?

Szkoła podstawowa powstała w 2017 r. w ramach reformy edukacji. Wówczas prowadziłyśmy liceum i gimnazjum żeńskie. Coraz więcej rodziców dopytywało o możliwość edukacji także dla chłopców. Starając się jednocześnie zapewnić jak najlepsze warunki oraz doceniając wartość edukacji zróżnicowanej, zdecydowałyśmy się na szkołę koedukacyjną, ale z zachowaniem oddzielnych klas dla chłopców i dziewcząt. W ten sposób możemy efektywnie dostosować zajęcia dla obu grup. Takie rozwiązanie wydaje się bardzo korzystne: dzieci spędzają przerwy i zajęcia pozalekcyjne razem, a tylko w czasie lekcji funkcjonują grupy męskie i żeńskie.

Reklama

Jak poradzili sobie najmłodsi uczniowie oraz licealistki, ale także grono pedagogiczne z sytuacją pandemiczną?

Naszej szkole bardzo szybko udało się przejść na zdalne nauczanie z wykorzystaniem najnowocześniejszych technik. Było to wyzwanie dla wszystkich grup: nauczycieli, uczniów i rodziców, ale jednocześnie przyczyniło się do szybkiego rozwoju szkoły w zakresie stosowania metod uczenia na odległość. Niektóre z nich nadal wykorzystujemy przy stacjonarnym nauczaniu, przez co wzbogacamy nasz warsztat pracy. W czasie zdalnego nauczania ogromnym wsparciem dla szkoły byli rodzice młodszych uczniów, którzy bardzo zaangażowali się w naukę swoich dzieci.

Jakie są najważniejsze tradycje szkoły?

Atmosfera pamięci o przeszłości, ślady po II wojnie światowej czy wspomnienia o Powstaniu Warszawskim, które rozgrywało się także w murach Twierdzy przy Czerniakowskiej, sprawiają, że nazaretańskie szkoły to miejsce, w którym wartości patriotyczne oraz wychowanie w duchu poszanowania tradycji stanowią codzienność szkolną. Wychowujemy w klimacie szacunku do wartości i tradycji.

Na czym polega formacja duchowa uczniów i rodziców? Jaka jest reakcja na propozycje Sióstr? Nie zawsze jest to oczywiste, że szkołę katolicką wybierają zaangażowani katolicy...

Szkoła ma jasno określony katolicki charakter – objawia on się nie tylko w praktykach religijnych, ale przede wszystkim w wartościach, którymi żyjemy na co dzień. Rodziny katolickie chętnie wybierają taką szkołę dla swoich dzieci. Do szkoły trafiają także uczniowie i rodziny innych wyznań – zwłaszcza teraz, w czasie wojny w Ukrainie. Szkoły sióstr nazaretanek są otwarte na wszystkich, którzy przychodząc do nas akceptują i szanują wartości Nazaretu (tak w skrócie mówimy o naszej szkole) oraz chcą w nich wzrastać.

Reklama

Co proponuje szkoła w ramach troski o rozwój duchowy podopiecznych i ich rodzin?

Są to np. comiesięczne spotkania niedzielne, które połączone są ze wspólnym uczestniczeniem w Eucharystii, konferencją dla rodziców i zajęciami formacyjnymi dla dzieci. W czasie takich spotkań jest też zawsze czas na wspólne bycie ze sobą, na rozmowy. W czasie roku szkolnego, a szczególnie w wakacje organizujemy dni skupienia i rekolekcje dla rodzin, dzieci i młodzieży.

Czy w szkole obecny jest klimat Nazaretu, czyli domowej, rodzinnej atmosfery?

Jako siostry nazaretanki żyjemy charyzmatem Świętej Rodziny i tę atmosferę staramy się przenosić na nasze apostolaty. W szkole klimat rodzinny tworzymy wszyscy: uczniowie, nauczyciele, rodzice – troszcząc się o siebie nawzajem. Widoczne jest to w zwyczajności, prostocie i wzajemnym szacunku. Zależy nam, by nasza szkoła była miejscem, w którym każdy czuje się na tyle bezpiecznie, że zechce poznawać siebie, rozwijać się oraz wzrastać. Nazaret to miejsce, gdzie można rozwinąć swoje skrzydła.

Jakie są największe pragnienia Sióstr co do absolwentów szkoły? Nie tylko co do ich kariery, osiągnięć zawodowych, ale przede wszystkim co do postawy ludzkiej i katolickiej.

Chcemy, aby ze szkoły sióstr nazaretanek wychodziły szczęśliwe, otwarte na świat młode osoby, które będą miały ukształtowany system wartości, tak aby potem samodzielnie podejmować mądre i odpowiedzialne decyzje. Zależy nam, aby młodzież z Nazaretu była wrażliwa na potrzeby drugiego człowieka i ciekawa świata. Aby nigdy nie zatrzymywała się w drodze swego rozwoju osobistego i duchowego. Największą radością dla nas dorosłych jest możliwość obserwowania, jak młodzież rozwija się, nabiera odwagi, pewności siebie i wzrasta w nich poczucie własnej wartości. Z dumą towarzyszymy im – na etapie ich edukacji w naszych szkołach, ale także później, gdy kontynuują studia i podejmują odpowiedzialne zadania w społeczeństwie – widząc w nich pełne potencjału i talentów młode kobiety, które wyszły z Nazaretu.

Siostra Karolina Łuczak, Zgromadzenie Sióstr Najświętszej Rodziny z NazaretuDyrektor Szkoły Podstawowej Sióstr Nazaretanek z Oddziałami Dwujęzycznymi oraz Liceum Ogólnokształcącego z Oddziałami Międzynarodowymi

2022-08-23 11:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski u sióstr nazaretanek: świat ginie, bo nie wierzy w Boga

[ TEMATY ]

Kraków

abp Marek Jędraszewski

nazaretanki

Zgromadzenie Sióstr Świętej Rodziny z Nazaretu

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

– Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Chcąc zrozumieć, kim jesteśmy, musimy sięgać do tej prawdy – mówił arcybiskup Marek Jędraszewski do sióstr nazaretanek w Krakowie.

W czwartkowy wieczór abp Marek Jędraszewski uczestniczył w nieszporach w krakowskim klasztorze Zgromadzenia Sióstr Świętej Rodziny z Nazaretu. W wygłoszonym słowie metropolita krakowski przywołał postać św. Ireneusza, biskupa i męczennika, który napisał: „Bóg jest chwałą człowieka”. – Jest On naszą chwałą, kiedy odniesiemy prawdę o ludzkiej godności do tego, co zawarte jest w Księdze Rodzaju – Bóg stworzył człowieka na swój obraz i podobieństwo. Chcąc zrozumieć, kim jesteśmy, musimy sięgać do tej prawdy. Żadna inna istota nie może powiedzieć, że została stworzona na Boży obraz i podobieństwo. W człowieku jest Boży pierwiastek, przejawiający się w zdolności do kochania, pragnieniu by kochać i być kochanym. Dalej objawia się to w tym, co jest fundamentem wszelkiego naszego działania – w rozumnej wolności – powiedział i podkreślił, że wolność człowieka zyskała głębszy wymiar w Tajemnicy Wcielenia. – Zrozumieć siebie, to zrozumieć siebie przez Niego. Stąd tak ważne jest, by poznawać Chrystusa – zaznaczył.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Rzymskie obchody setnej rocznicy narodzin dla nieba św. Józefa Sebastiana Pelczara

2024-04-19 16:24

[ TEMATY ]

Rzym

św. bp Józef Sebastian Pelczar

100. rocznica

Archiwum Kurii

Św. Józef Sebastian Pelczar

Św. Józef Sebastian Pelczar

Mszą św. w kaplicy Polskiego Papieskiego Instytutu Kościelnego w Rzymie wieczorem 18 kwietnia zainaugurowano jubileuszowe spotkanie poświęcone św. Józefowi Sebastianowi Pelczarowi.

Polski Papieski Instytut Kościelny w Rzymie oraz Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego (Siostry Sercanki) to dwie instytucje obecne w Rzymie, u początku których stoi były student rzymski, a potem profesor i rektor Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz biskup przemyski, dziś święty Józef Sebastian Pelczar. To właśnie ks. prof. Pelczar wraz z s. Ludwiką, dziś błogosławioną Klarą Szczęsną, w 1894 r. założyli w Krakowie Zgromadzenie Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję