Dożynkowa tradycja to okazja do podsumowania minionego sezonu, dziękczynienia za plony, ale też zabawy.
Wambierzyce. Maryja lekarstwem na choroby człowieka
Rokrocznie rolnicy z terenu diecezji przybywają do wambierzyckiej bazyliki, by u stóp Matki Bożej Królowej Rodzin podziękować za zbiory i plony ziemi. Niedzielna uroczystość 3 września rozpoczęła się od polowej Eucharystii pod przewodnictwem bp. Marka Mendyka, który w homilii wyjaśnił, że obecne podczas dożynek wiązanki z ziół, kwiatów i dojrzałych kłosów symbolizują duchową pełnię Maryi.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
– Wszystkie one, podobnie jak Maryja, mają swój czas wzrostu i dojrzewania; są dorodnym plonem łąk, lasów, sadów, ornej ziemi. Zioła mają swoją leczniczą moc, kwiaty wprowadzają w zachwyt kolorystyką barw i zapachem. Maryja, będąc najpiękniejszym kwiatem ludzkości, pokazuje, że jest też lekarstwem na nasze choroby duszy i ciała – wskazał biskup. Mówiąc o szczególnym charakterze uroczystości dożynkowych, podkreślił istotę modlitwy i zaufania Stwórcy. – Trzeba, byśmy nie tylko dziękowali za dobro, którego Bóg każdego dnia nam udziela, ale byśmy też upraszali błogosławieństwo na kolejny rok pracy w polu i zbiorów. Prośmy też o umiejętność zasiewu dobrego ziarna na glebie naszych serc – zaakcentował.
Reklama
Po wspólnej modlitwie zebrani wyruszyli w kolorowym korowodzie z wieńcami dożynkowymi, a następnie wzięli udział w Misterium Chleba i włączyli się do wspólnej zabawy, którą umilały występy ludowych zespołów z różnych zakątków diecezji.
Szczepanów. Sieje się dla chleba i życia
Dzień wcześniej, 2 września, pasterz diecezji świdnickiej sprawował Mszę świętą w kościele Matki Bożej Różańcowej w Szczepanowie, rozpoczynając tym samym wojewódzkie dożynki Dolnego Śląska. W okolicznościowym słowie przypomniał, że to Bóg jest głównym Gospodarzem świata, a chwilę później pochylił się nad wartością ziemi, z której biorą się wszystkie płody rolne.
– Nie wystarczy nastawiać fabryk i wielkich aglomeracji. Aby mieć chleb, trzeba ziemię pielęgnować, chronić i uprawiać – wymienił bp Mendyk, sięgając do obrazów pracy na roli obecnych w kulturze. – Przy tej okazji warto przypomnieć wzruszającą scenę z Chłopów Władysława Reymonta. Kiedy główny bohater tej powieści, Maciej Boryna, był już u kresu swej życiowej drogi, wstał ze śmiertelnego łoża, nabrał w podołek ziemi i ruszył na zagon, aby imitować czynność siania. Boryna wiedział, że sieje się dla chleba i życia. Przy tej czynności upadł na ziemię i tak pożegnał się z tym światem. W ten sposób Reymont chciał nam pokazać, jak ważna jest siejba i troska o ziemię – zauważył kaznodzieja.
Reklama
Dalsza część uroczystości dożynkowych miała miejsce na terenie boiska sportowego, gdzie powitano przybyłych gości i odczytano listy prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego oraz marszałek Sejmu Elżbiety Witek. Po przemówieniach biskup świdnicki pobłogosławił wieńce przygotowane przez gminy oraz bochny chleba, które włodarze województwa podzielili, a następnie poczęstowali nimi zebranych. Tradycyjne Misterium Chleba przygotował Zespół Tańca Krąg pod kierunkiem Marii i Wojciecha Skiślewiczów, po którym na scenie zaprezentowały się zespoły MIG oraz Future Folk ze Staszkiem Karpielem Bułecką, a także gwiazda wieczoru – wokalistka Cleo.
Borów. Chleb nasz powszedni
Także inne miejscowości gmin położonych na terenie diecezji dziękowały za obfite plony. Dożynki odbyły się m.in. w Jaszkowej Dolnej, Łagiewnikach, Strzegomiu, Dzikowcu, Komorowie, Budzowie, Starych Bogaczowicach i Stolcu. Mieszkańcy gminy Dobromierz w tym roku świętowali w niewielkiej wsi Borów, która zorganizowała tę uroczystość po raz pierwszy w swojej historii. Wraz z nimi podczas Mszy świętej modlił się bp Adam Bałabuch. Dziękując rolnikom za ich wysiłek, zwrócił również uwagę na problem marnowania żywności. Powołując się na dane z 2022 r., zaznaczył, że do śmietników trafia prawie 1/3 wyprodukowanej w Polsce żywności, z czego ponad 60% środków spożywczych marnowanych jest w gospodarstwach domowych.
– Produktem najczęściej wyrzucanym przez Polaków, co bardzo bolesne, jest chleb. Jeszcze do niedawna szanowano każdy okruszek, a bochen chleba całowano przed pokrojeniem i znaczono krzyżem. Dziś czasami to on staje się niejako symbolem braku szacunku do żywności. Dlatego starajmy się doceniać chleb nasz powszedni i dziękować Bogu za to, że nam go nie brakuje. A tym, co nam zostaje, dzielmy się z potrzebującymi i biedniejszymi – zaapelował. Zaznaczył także, że Eucharystia jest najpiękniejszym dziękczynieniem, dlatego podczas Mszy dożynkowej tak ważna jest wdzięczność wobec rolników, sadowników i pszczelarzy za trud ich pracy, a wobec Boga – za błogosławieństwo i wsparcie.
Kolejną, biesiadną, część wydarzenia swymi występami uświetniły lokalne grupy folklorystyczne oraz zespół Power Play. Przygotowano również stoiska z miejscowymi specjałami, konkursy i atrakcje dla rodzin, a całość zakończyły zabawa taneczna oraz pokaz ognia.