Alfredo „Catire” Walker i Noël Zemborain oraz ich dzieci: Cala (12 lat), Dimas (8 lat), Mia (5 lat) i Carmin (2 lata) podróżują samochodem combi z lat 80., przypominającym polską nysę. Cala i Dimas uczą się w tym czasie korespondencyjnie.
Ta wielomiesięczna podróż pozwoli im - jak mówią - „cieszyć się rodziną, zejść z utartych dróg, nauczyć się podróżowania z niewielkim bagażem”, a także „zerwać z rutyną”. Chcą też pokazać swym dzieciom, że „świat jest większy niż ich dzielnica, że są inni ludzie - jedni podobni, inni odmienni - inne miejsca, inna żywność” i że „jeśli czegoś bardzo pragną, mogą to osiągnąć, nawet jeśli wydaje się to trochę szalone”.
W drodze do Filadelfii odwiedzą około ponad 50 miejscowości. Przejechali już przez argentyńskie miasto Mendoza, następnie przez Chile wzdłuż wybrzeża Pacyfiku dotarli do Peru, a stamtąd pojechali do Ekwadoru, Kolumbii, Panamy, Kostaryki i dotarli do Nikaragui.
Pomóż w rozwoju naszego portalu