W jego ocenie szkolenie pokazało jak ważny jest to problem oraz ukazało go zarówno od strony psychologicznej, prawa państwowego jak i kanonicznego.

W pierwszym szkoleniu dla księży, którzy w diecezjach i zakonach będą przyjmowali zgłoszenia od osób poszkodowanych uczestniczyło 28 kapłanów w tym 13 zakonników i 1 duchowny grekokatolicki.

- Jesteśmy wspólnotą ludzi, którzy chcą dbać o to, żeby Kościół był coraz bardziej bezpiecznym miejscem dla dzieci i młodzieży, a jednocześnie żeby ci ludzie, którzy zostali zranieni przez niektórych duchownych, mogli odnaleźć sprawiedliwość ale też drogę pojednania i uzdrowienia - zapewnił ks. Dohnalik.

Delegat biskupa polowego, który jednocześnie był uczestnikiem szkolenia jak i wykładowcą zagadnień związanych z prawem kanonicznym zwrócił uwagę, że ofiary nadużyć seksualnych często mają niesłuszne poczucie winy i kiedy wychodzą z tego stanu mają w sobie wiele gniewu i oskarżeń, dlatego dla wielu z nich, wymierzenie słusznej kary, które byłoby też związane z ochroną przed wykorzystaniem kolejnych, potencjalnych ofiar jest warunkiem uzdrowienia. Nie jest wystarczające ale jest konieczne - podkreślił.

Ks. Dohnalik dodał, że oprócz aspektu sprawiedliwości i kary zarówno na gruncie prawa państwowego jak i kościelnego, potrzebny jest też element uzdrowienia. Natomiast by ofiary mogły "wrócić do życia" potrzeba pomocy terapeutycznej i duszpasterskiej.

W rozmowie z KAI delegat biskupa polowego ds. ochrony dzieci i młodzieży podkreślił dużą wartość wymiany doświadczeń pomiędzy księżmi z różnych diecezji i zakonów. - Chociaż są ogólne zasady pomocy czy określone procedury prawne to każdy przypadek sprawcy jest inny i każda sytuacja poszkodowanych jest też inna. Ważne było dla nas zobaczenie różnych perspektyw i możliwości niesienia pomocy - zaznaczył.

W grupie 28 duchownych, większość stanowili prawnicy-kanoniści, mniejszą grupę stanowili psychologowie. - Nawzajem wzbogacaliśmy się swoimi doświadczeniami. - Psychologowie usłyszeli wiele o aspekcie prawnym, a my prawnicy mogliśmy czerpać z ich doświadczenia i uczyć się np. jak przyjąć i zrozumieć poszkodowanego, co to znaczy mieć empatię i jak rozumieć zachodzące procesy psychologiczne. W procesie dochodzenia sprawiedliwości, przed organami państwa i w procesie kanonicznym trzeba widzieć jak to wszystko przeżywa pokrzywdzony, by nie pominąć aspektu ludzkiego a jednocześnie dbać o to, żeby prawo spełniło swoją rolę.

Zdaniem ks. dr Dohnalika przyszłość jest w zintegrowanym modelu pomocy, w którym poszkodowany zostanie otoczony zarówno pomocą duszpasterską, terapeutyczną, jak i prawną.

Wczoraj z uczestnikami szkolenia spotkał się prymas Polski abp Wojciech Polak. Podczas Mszy powiedział, że ujawnianie nadużyć seksualnych jest wyrazem miłości do Kościoła. - Jeśli papież Franciszek nazywa posługą miłości ujawnianie i jasną reakcję na nadużycia seksualne popełniane przez duchownych wobec dzieci i małoletnich to nie wolno nam tracić czasu - podkreślił metropolita gnieźnieński.

Kolejne szkolenie dla delegatów ds. ochrony dzieci i młodzieży odbędzie się w sierpniu i wrześniu. We wszystkich polskich diecezjach biskupi mianowali już swoich przedstawicieli. Wkrótce zostaną upublicznione ich nazwiska a kontakty podane m.in. za pośrednictwem diecezjalnych stron internetowych.